Skocz do zawartości

WGNIECIONY KOLEKTOR - czy dam rade zrobic sam? - Doradzcie ! :/


Tytexo
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie, ostatnio podczas przejażdżki, wjechałem w taką ślepą uliczkę gdzie na jej końcu był krawężnik, zjeżdżając z niej a było ciemno nadziałem sie na niego lekko, bummm kolektor wydechowy sie nadział na niego ;/. Patrze na spokojnie łaczenie z silnikiem spoko ufff kolektor w okolicach zgięcia (łuku) wgniutł się jakieś 30 % hmm zajeżdżam do domu mój starszy ogląda (staruszek ma troche pojęcia o ślusarstwie) mówi że ciężko będzię hmm ale powiedział że spróbujemy. Myślimy po drugiej stronie rurki nawiercić dziurkę i od tej strony jakiś wypchać ten kawałem wgniecionego materiału potem jakoś to wyrównać i ewentualnie zaspawać delikatnie lub jakąś opaską metelową to uszczelnić. Jest to motocykl Honda CB 500 z 1993/1994 (dodam że w stanie super Very Happy) poza tym motocykl pracuje na tym kolektorze bo tłoki są dwa i drugi kolektor cały jest pracuje extra jak zawsze nic głośniej przypchany tez nie jest pracuje jak wcześniej poprostu.

 

Jak myślicie czy może mozna jeżdzić na takim czymś czy kiedyś mi się to zapcha i pojdzie na świece. Czy wogole jest sens to robić, czy kupić nowy, może mieliście podobne doświadczenia lub wiecie jak zachowuje się taki materiał, co do jego właściwości, może zabrać sie do tego inaczej już sam nie wiem. Ile może kosztowac nowy kolektor??

 

Rozpaczam i czekam na rady. ehhh POZDRAWIAM

LAKIERNICTWO MOTOCYKLOWE - 889 423 626

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomysł z nawierceniem jest niezły tylko zalezy z jakiej stali jest kolektor a przewaznie jest z tzw. nierdzewnej(stop) a ona jest twardsza i podatna na pekniecia ,i spawanie trzeba wykonac takim samym drutem.

A te krawezniki to mnie tez denerwuja,chyba u nas sa najwyzsze w europie,nawet jak sa zjazdy na stacje to tez takie wysokie sie trafiaja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli fabryczna to na pewno jest podwójna i usunięcie tego zagięcia łańcuchem kulowym będzie tylko półśrodkiem.

Po pewnym czasie płomień gazów przepali w tym miejscu kolanko na wylot. Ale może wytrzymać kilka lat czyli warto to naprawić bo jazda z takim uszkodzeniem jest szkodliwa dla silnika zwłaszcza w górnym zakresie obrotów.

Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...