markus1 Opublikowano 1 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2007 Witam! Mam honde cb450 s,87 rok z przebiegiem 35 tysięcy km...Chciałem się dowiedzieć jaki olej będzie dla niej najlepszy? pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 1 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2007 Jakikolwiek markowy SAE 20W50. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
markus1 Opublikowano 1 Listopada 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2007 Nie ma żadnej różnicy czy jest to syntetyk,pólsyntetyk czy tez mineralny? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Lukass Opublikowano 1 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2007 (edytowane) Zaproponowany olej przez Adama to jest minerał. Ja polecam 15W50 - półsyntetyk (teoretycznie) i taki starczy. Oczywiscie równiez markowy. Edytowane 1 Listopada 2007 przez Lukass Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 1 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2007 Jak cie stac na syntetyk to go wlewaj, na pewno jest najlepszy.Jednak mineralny czy polsyntetyk tez spelnia swoje zadanie, tak ze wybor nalezy do ciebie. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
morador Opublikowano 1 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2007 Jak cie stac na syntetyk to go wlewaj, na pewno jest najlepszy.Jednak mineralny czy polsyntetyk tez spelnia swoje zadanie, tak ze wybor nalezy do ciebie. Adam M. ja mam w tej chwili castrola polsyntetyk 10w40 ale tak jak juz napisali madrzejsi zmienie w przyszlym sezonie na 15w50 polsyntetyl np motula Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
le chiffre Opublikowano 1 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2007 (edytowane) W moją cb450s lałem 10W40 pólsyntetyk shell advance. 10W40 jest przewidziany w instrukcji, ale też chciałem wlać 20W50, ma większą gęstość w wysokich temperaturach i tym samym zapewnia lepsze przyleganie do częsci silnika.A co do tego, czy wybrac sytetyk, polsyntetyk, czy mineralny to polecam polsyntetyk. Robiony jest na bazie mineralnego, ale ma duzo dodatkow poprawiajacych jego parametry, syntetyka raczej nie powinno sie lac to leciwych badz co badz sprzetow. Pozdrawiam Edytowane 1 Listopada 2007 przez le chiffre Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek Kulik Opublikowano 1 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2007 (...) syntetyka raczej nie powinno sie lac to leciwych badz co badz sprzetow. PozdrawiamWalnij sie w czoło, najlepiej czymś ciężkim i twardym. Rozpowszechnianie mitologi warsztatowej i paramechaniki powinno być karane :icon_mrgreen: Cytuj kulikowisko.pl www.facebook.com/KULIKOWISKOUwaga!!! Nowa lokalizacja kursów prawa jazdy: teoria: Mokotów-Służewpraktyka: Ursus Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 1 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2007 No z nowymi uzytkownikami forum bedziemy to przechodzic co jakis czas.Syntetyk bardzo dobrze robi kazdemu silnikowi kolego le chiffre, tyle ze jest drogi. I nie pisz mi zaraz ze po wlaniu syntetyka cos sie rozszczelni :icon_mrgreen:I jeszcze jedno, olej nie ma gestosci, ma lepkosc w danej temperaturze.Poza tym twoj tok myslenia jest prawidlowy - starszy, powietrzem chlodzony silnik lepiej bedzie sie czul na 20W50, niz 10W40. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
le chiffre Opublikowano 2 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2007 jeszcze jedno, olej nie ma gestosci, ma lepkosc w danej temperaturze.Adam M. Każdy płyn ma gęstość :] W wyższej temperaturze zmniejsza się gęstość, co prowadzi do zmniejszenia lepkości i może dochodzić do przerwania filmu olejowego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 2 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2007 Nieprecyzyjnie sie wyrazilem - jako parametr oleju nie podawana jest gestosc, tylko lepkosc w jakiejs temperaturze. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
le chiffre Opublikowano 2 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2007 Walnij sie w czoło, najlepiej czymś ciężkim i twardym. Rozpowszechnianie mitologi warsztatowej i paramechaniki powinno być karane :icon_razz: Może sam się walnij?Dowartościowujesz się w ten sposób?Forum jest po to, żeby sobie pomagać i wymieniac zdania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wojt@s Opublikowano 2 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2007 Ja w swojej CB400 wlałem mineralny motula 20W/50 , (olej się nazywa MOTUL 3000 ze specyfikacją do pojazdów chłodzonych powietrzem i z przeznaczeniem do starszych typów) Nie można narzekać, znam oleje Motula już pare lat i nie narzekałem. Markus ten przebieg pomnóż razy dwa przynajmniej, wiem że to naked ale bardzo rzadko się zdarzają takie zakupy. Nie martw się , moja CB ma 80tkm i daje rade. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
le chiffre Opublikowano 2 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2007 (edytowane) No z nowymi uzytkownikami forum bedziemy to przechodzic co jakis czas.Syntetyk bardzo dobrze robi kazdemu silnikowi kolego le chiffre, tyle ze jest drogi. I nie pisz mi zaraz ze po wlaniu syntetyka cos sie rozszczelni :biggrin:I jeszcze jedno, olej nie ma gestosci, ma lepkosc w danej temperaturze.Poza tym twoj tok myslenia jest prawidlowy - starszy, powietrzem chlodzony silnik lepiej bedzie sie czul na 20W50, niz 10W40. Adam M. To,że olej syntetyczny ma zdecydowanie lepsze parametry nie podlega dyskusji. Ale z generalizacją, że olej syntetyczny dobrze zrobi każdemu silnikowi zgodzić sie nie mogę: Wątpie, że z oleju syntetycznego "ucieszyłby się" silnik np. Mercedesa 123 200D z przebiegiem 400 000 km, albo silnik motocykla zabytkowego. Oleje mineralne mają dużo większe tendencje do tworzenia nagarów i nalotów, a zastosowanie oleju syntetycznego, może spowodować wypłukanie ich ze względu na większą zawartość dodatków myjąco-dyspergujących w tych olejach. Należy pamiętać, że olej syntetyczny powinien być stosowany od samego początku, wtedy nie dojdzie do tworzenia nagarów. W motocyklu 20 letnim nie możemy być pewni, że od samego początku był lany olej syntetyczny...Pozdrawiam Edytowane 2 Listopada 2007 przez le chiffre Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
toowdie Opublikowano 2 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2007 Otóż znam wypadki kiedy się używało syntetyka w zabytkavch po remoncie - nawet ktoś na forum o tym pisał, możliwe że nawet Adam. A co do olejów, to czasy PRLu się skończyły a wraz z nimi Lux oleje przez które wytrącał się nagar. Każdy mineralny od długiego czasu ma dodatki myjące które wymywają nagar i inne nieczystości. Spokojnie można wlać po stosowaniu mineralnego półsystetyk lub full syntetyk. Wydaje mi się że W123 również byłby zadowolony z syntetyka czy półsyntetyka (no chyba że śmiga na motodoktorze - to wtedy zacznie palić olej i bedzie ciec). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.