Plakatufka Opublikowano 28 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2007 Witam! Wszyscy, a napewno większość z nas jeździ w towarzystwie kilku motocykli. Często doświadczenie, a bardziej jego brak powoduje takie proste kolizje, które kończą się "tragicznie" dla naszych drogich sprzętów i naszych planów podróży. Nie powiem teraz uważajmy na siebie, powiem nie wstydźmy się doskonalić swoją technikę jazdy. Motocykl konstrukcyjnie jest zbudowany do jazdy na wprost. Nie doświadczeni kierowcy mu w tym przeszkadzają. Jak waszym zdaniem to wygląda na polskich drogach? Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bart3z Opublikowano 28 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2007 Ten co jechał trzeci na prawdę wykazał się refleksem :) Moja grupa liczy ok. 10 moto i ostatnio kumpel kupił sobie GSXF600 i sobie z nim nie radzi... chociaż mówili mu, żeby kupił coś mniejszego/lżejszego :icon_razz: Ostatnio jechaliśmy sobie w 3 moto i ten od GSXF'a jechał pierwszy... my zaraz za nim, a ten w połowie zakrętu zaczął hamować to ja na szczęście uciekałem w prawo, a drugi kumpel w lewo... :icon_razz: Strach za nim jechać :banghead: Cytuj https://www.bikepics.com/members/Bart3z/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maestro Opublikowano 28 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2007 ... wolna amerykanka.... nikła wiedza (lub rozsądek) jazdy w grupie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miron92 Opublikowano 28 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2007 Za szybko chciał dojść do kolegi z grupy a później spanikował i zaczął hamować w ostatniej fazie jeszcze na tył pewnie chciał położyć maszynę ale było już za późno i tak dobrze że to tylko takie lekkie uderzenie co by było gdyby uderzył w katamarana przy wyższej prędkości :icon_razz: Pozdr :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Milek Opublikowano 28 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2007 Hehe, pan na pierwszym motocyklu nie chcąc łamac przepisów zatrzymał się gdy auto tak zrobiło przed przejściem dla pieszych, zapewne ten drugi się zagapił, nie przyjemne zdarzenie, dlatego miejcie oczy dookoła głowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tmi Opublikowano 28 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2007 Trzeba mieć niezłego farta aby nakręcić takie zdarzenie, a jakby tego było mało to jeszcze muzyczna nieźle dograła pod sam koniec. Dobrze, że nie jechali zbyt szybko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bart3z Opublikowano 28 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2007 Ale koleś też dobry... zamiast iść najpierw do swojego plecaczka to podszedł do moto, popatrzył i po chwili "aaa mój plecaczek" :) Cytuj https://www.bikepics.com/members/Bart3z/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Czarek-fighter Opublikowano 29 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2007 Myśle,że ten na motocyklu poprostu się zamyślił/zagapił....... :clap: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kvos Opublikowano 29 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2007 [Jak waszym zdaniem to wygląda na polskich drogach? Pozdrawiam. Tak wygląda jak widać na filmiku. Podwójna ciągła, przejście dla pieszych, ale wyprzedzić trzeba. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
01kriters Opublikowano 29 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2007 Ale ten koleś na motocyklu to dupa totalna. Koleś w Fordzie ( widać że uważny kierowca) pomimo że skręcał na skrzyżowaniu ( na krótym jest zakaz wyprzedzania) gdy zorientowal się że wyprzedzają go motocykle zatrzymał się i przepuścił grupę. A motocyklista już mógł spokojnie go wyprzedzić czy to z lewej czy to z prawej wiedziać już że nie wyhamuje. Decydując się na wyprzedzanie w takim miejscu trzeba zachować wyjątkową ostrożność ( chociaż ja na przejściach dla pieszych nie wyprzedzam). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
firmino Opublikowano 29 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2007 Podwójna ciągła! I tyle. Cytuj http://baryswiata.blogspot.com/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
moonraker Opublikowano 29 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2007 Panowie popis, popis i jeszcze raz popis. Pewie pomyślał sobie "Co ja nie wyprzedze?" Pomijam sprawe umiejętności, ale napewno zadziałała presja kolegów i plecaczka. No niestety niektórzy niewiedzą kiedy odpuścić. I co by się stało jak by wyprzedził bezpiecznie 100m dalej? I potem sie słyszy w mediach "motocykisci zabójcy", "piraci drogowi". Nie raz byłem świadkiem podobnych akcji ale naszczęśćie zawsze konczyło sie to dobrze ale tylko dlatego że "puszkarz" miał więcej rozumu niż motocyklista który przecież MUSIAŁ nadażyć za kolegami i nieważne że była podwójna ciągła i zakręt pod górkę. Koledzy więcej rozsądku szczególnie jak kogos przewozicie.pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
M. Opublikowano 29 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2007 podwójna ciągła, skrzyżowanie, przejście dla pieszych. niezły debil. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
raVVVen Opublikowano 29 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2007 Alternatywne spojrzenie na wypadek:Koles jechal jako drugi, myslal ze puszkarz w fordzie pojedzie dalej, moze nawet poczatkowo nie zauwazyl ze Ford sie zatrzymuje bo np. zaslanial mu jego kolega ktory jechal pierwszy? Potem bylo juz za pozno zeby sie zatrzymac. Zauwazcie ze koles ostro hamowal tuz przed przejsciem (w koncowce mu sie nawet tylne kolo zablokowalo), moze mial swiadomosc ze ktos moze przechodzic przed Fordem i nie moze probowac go wyprzedzic? Zdecydowanie zabraklo umiejetnosci i umiejetnosci oceny sytuacji... Tak tylko sobie dywaguje, chcialbym widziec w takich przypadkach tez odrobine sensu, przeblyski myslenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tuzmen Opublikowano 29 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2007 (edytowane) Moim zdaniem większą winę ponosi prowadzący, ten drugi po prostu zasugerował się decyzją lidera i za późno zauważył włączony kierunek. Gdyby prowadzący motocyklista nie wyprzedzał, ci jadący za nim zrobili by tak samo.Oczywiście nie usprawiedliwiam motocyklisty który miał wypadek, powinien on mieć zawsze świadomość własnych decyzji, ale powiem wam że ja często łapię sie na tym samym. że zbyt ufam decyzjom lidera i czasem owocuje to dość mocnym hamowaniem. Taka sytuacja skutkuje natychmiastowym pukaniem sie w główke i bardziej samodzielną oceną. Ciekawy wątek do dyskusji, przecież często jeździmy w grupach więc przydało by sie wypracować technikę jazdy w takich warunkach. Na pewno starzy wyjadacze mieliby coś ciekawego do powiedzenia. Wracając do wątku uważam że lider musi być doświadczonym motocyklistą bo musi przewidywać takie sytuacje. Edytowane 29 Października 2007 przez Tuzmen Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.