Regulacja zawieszenia .....

[Camaross]

No rozumiem ... wszyscy mówią musisz znaleźć doświadczonego gościa on ci to zrobi i tak dalej i tak dalej .....

 

ale jak to się robi ..... przecież nie jestem chyba tak tępy .... dam sobie rade ....

 

doradźcie mi na co zwracać uwagę po czym poznać że zawieszenia jest dobrze ustawione ....

jak zniwelować problemy z źle wyregulowanym zawieszeniem ....

 

na moim KTM jeździ mi się dobrze .... ale możliwe że może być lepiej .... trudno powiedzieć jak nie mam porównania ..... kumple jeżdżą na cięższych sprzętach ...

 

najczęściej jeżdżę po torze ....

mam KTM 250 EXCF 2007

waże 80 kg / 177 cm wzrostu

 

jestem nie doświadczony i z chęcią wysłucham waszych rad ....

 

ps.(szukałem nie było takiego tematu....)

 

 

z góry dzięki za odpowiedzi

:notworthy: :notworthy: :notworthy: :notworthy:

[piasektt]

Ugięcie wstępne zawieszenia tylnego:

 

http://www.motox.com.pl/index.php?option=c...d=117&Itemid=74

 

Odbicia, wybicia

 

http://www.thumpertalk.com/forum/showthread.php?t=271120

http://www.thumpertalk.com/forum/showthread.php?t=330794

 

Prawdą jest że tył i przód trzeba ze sobą zgrać:

- przy miekkim przodzie i twardym tyle środek ciężkości motocykla przesunie się ku przodowi, jeżeli jeszcze wysuniemy lagi z półek motor stanie sie bardzo zwrotny i niestabilny przy jezdzie na wprost, tak ustawiam na twardy teren

- na piach i muldy wsuwam lagi na "0" utwardzam przód i zmiękczam lekko tył żeby przenieść środek ciężkości do tyłu i odciążyć przód.

Tyle teorii a w praktyce jak czasami zacznę kombinować to jest gorzej jak było i wracam do ustawień z książki

 

Generalnie na piach zawieszenie ustawia się dość twardo i powinno wolniej niż zwykle wychodzić. Z tym, że mówiąc "na piach" mam na myśli takie długie fale w piasku. Maxymalne wysunięcie przednich lag rzeczywiście pomaga w przenoszeniu przodu przez dziury.

Przednie i tylne zawieszenie powinno być tak zestrojone, ze gdy stojąc na podnóżkach (normalna pozycja centralna) wstrząśniesz motocyklem (tak żeby zawieszenia się uginały, chyba wiecie o co mi chodzi) to przód i tył powinny uginać się i wychodzić jednocześnie. Motocykl powinien ugiąć się równomiernie, trzymając poziom.

Pozdro

 

Żródło: forum motox

 

 

Ja od siebie dodam, że bardzo ważną czynnością żeby zawieszenie pracowało poprawnie jest odpowietrzenie przedniego amortyzatora. Im częściej tym lepiej, ze względu na prace amortyzatora jak i uszczelniaczy. Jedna z ważniejszych spraw jest to żeby sprężyna w amortyzatorze tylnim, była dopasowana pod wagę jeźdźca.

 

 

Pozdrawiam

[Czoki]

Ugięcie wstępne zawieszenia tylnego:

 

http://www.motox.com.pl/index.php?option=c...d=117&Itemid=74

 

Odbicia, wybicia

 

http://www.thumpertalk.com/forum/showthread.php?t=271120

http://www.thumpertalk.com/forum/showthread.php?t=330794

 

 

 

 

 

Żrudło: forum motox

 

 

Ja od siebie dodam, że bardzo ważną czynnością żeby zawieszenie pracowało poprawnie jest odpowietrzenie przedniego amortyzatora. Im częściej tym lepiej, ze względu na prace amortyzatora jak i uszczelniaczy. Jedna z ważniejszych spraw jest to żeby sprężyna w amortyzatorze tylnim, była dopasowana pod wagę jeźdźca.

 

 

Pozdrawiam

 

a ja poszukuję mechanika który mi zawieszenie podwyższy lub może wy wiecie jak to zrobic? kupilem exc obniżone przez Sancheza, w zestawie dostałem 3 podkładki z czego jedna jest "metalowa", dwie pozostałe plastikowe. Wszystkie tej samej średnicy ale różnej wysokości. Obniżony jest przód i tył. Poprzedni właściciel był troche niższy, ja przy prawie 190 wygladam jak na motorynce :icon_eek: - troche przesadziłem... Sanchez za podwyższnie trochę dużo krzyczy, a może jest przy tym tyle roboty?

pzdr.

[HondaCR]

:lalag: hmmm ten temat na forum był już przerabiany , polecam poszukać bo wszystko tam było ;] Dużo mi to pomogło nie musiałem oddawać moto do mechanika ;] i parę groszy w kieszeni ;p

 

 

Pzdr :buttrock:

[Czoki]

:lalag: hmmm ten temat na forum był już przerabiany , polecam poszukać bo wszystko tam było ;] Dużo mi to pomogło nie musiałem oddawać moto do mechanika ;] i parę groszy w kieszeni ;p

 

 

Pzdr :buttrock:

no właśnie ale było przerabiane regulowanie WP a nie podwyższanie... na szczęście nie mam problemu ze mi dobija albo ze jest twardo jak skurczysyn... lagi z przodu też nie sa opuszczone na pułkach... więc za coś Sanchez chce 7 baniek... i może ktoś wie za co :) i pozwoli studentowi zaoszczędzi na bezołowiową.

[Czoki]

czyli w Warszawie tylko Sanchez zajmuje się zawieszeniem? nikt z was nic nie słyszał?

[nowytzrdt]

a ja mam w RX 125 amortyzator t gazowy i tam jest wętylek taki jak w kole i teraz moje pytanie czy można tam normalnie powietrza dopompowac albo spuscić??a i jeszcze na tym pojemniku z gazem jest pokretło i nim sie kręci i jest + i - i co oznaczają te plusy i minusy jak kręce do plusa to co się dzieje??

na dole amortyzatora tez jest takie pokretło którym sie coś reguluje to do czego ono jest??

[rafael]

Tak do tego wentylka dobija sie azot a nie powietrze ma być chyba 7 atmosfer... pokrętło u góry jest od dobicia a na odbicia albo odwrtonie

[Kamsel]

Tak z ciekawości co się stanie jeśli napełnimy powetrzem? :biggrin:

[rafael]

Powietrze podczas pracy się rozgrzewa czyli zmienia swoją objętość... jak pojezdzisz chwile to amor zrobi sie bardzo twardy :icon_mrgreen:

[Kamsel]

Tylko gdzie w taki azot się zaopatrzyć?

[rafael]

u wulkanizatora albo po warsztatach popytaj ja teraz mam ten sam problem,ale remoncik w moto trzeba zrobić a kasy nie ma tak że się nie śpiesze :crossy:

[nowytzrdt]

To dobrze że najpierw zapytałem bo już chciałem to spuścić z amortyzatora :icon_question:

[rafael]

Jak byś wypuscił to nie będzie działać ci regulacja odbicia i dobicia amor będzie pracował praktycznie na samej sprężynie

[hefaistos]

a jak nie ma takiego wentylka to amor nigdy nie traci swoich właściowości? ten gaz stamtą nie wyleci? I poprostu tył bedzie "padnięty"?