Skocz do zawartości

Co kupić, wybrać ?!


żubr
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

myślę, że twoja wypowiedź nie wielu wnosi do mojego pytania. jeżeli nie znasz mnie to prosze nie zarzucaj nowobogactwa. muszę Cię rozczarować bo nie jestem osobą, która wpadła na taki pomysł a tylko "wykonawcą". zatrzymaj więc prosze dla siebie takie uwagi.

 

poza tym mając dobry strój i dobrego instruktora taki wiek jest ok żeby zacząć przygodę z quadami.

dodatkowo uważam że quad jest lepszym wyborem niż skuter, czy może się mylę??

pozdrawiam i dzięki za odpowiedź kamis-a :lalag:

 

Robert

Znalazłem takiego:

 

http://moto.allegro.pl/item629161688_quad_...m_serwisie.html

 

a może syn wolałby crossa? Np takie Kawasaki KX 65

 

http://moto.allegro.pl/item623128364_kawas...02r_okazja.html

 

Niedrogi w zakupie, w eksploatacji też powinien być znośny. Syn mógłby od razu pouczyć się poprawnej techniki jazdy, może to jest talent!! :icon_mrgreen:

Zadbaj o zdrowie z najlepszą wyciskarką do soków!

 

Zapraszam do odwiedzenia sklepu w Warszawie, sprawdź na http://alesoki.pl/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kup mu do nauki na początek quada z tesco za 2000zł pojemność 110ccm...

Z czasem będziesz mógł mu kupić coś większego...

 

Szkoda kasy na takie gówno, kolega kupił coś takiego swojemu synowi i po pierwszym tygodniu miało takie luzy w zawieszeniu że trzeba było dorabiać tulejki redukcyjne, choć trzeba przyznać że quad dostał trochę po dupsku bo chłopaczek pociskał na tym za nami w największe dziury i nawet nie trzeba było na niego za długo czekać :bigrazz: , na ale niestety po pół roku quad skapitulował i zostawił koła w lesie :icon_mrgreen: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kup mu do nauki na początek quada z tesco za 2000zł pojemność 110ccm...

Z czasem będziesz mógł mu kupić coś większego...

w życiu tego nie rób no chyba ze nie zalezy Ci na czym syn jezdzi tylko chodzi ci zeby miał i nie marudził :icon_razz: aa wiek jest w sam raz :bigrazz: sam mam 9 latka w rodzinie co pomyka na jakiejs hondzie starszej(oczywiscie quad) :flesje:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość rasta120795

witam co powiecie na ten model czy opłaca sie go kupić http://moto.allegro.pl/sklep/2978561_active_motors_polska.

Czy to ma silnik AM6 jaki ma bak ogulne info.

Czy za taką kase opłaca kupić sie z takim przebiegiem i czy jak by co wytrzyma to do ok. 30tyś km przebiegu.Prosze o wmiare szybką odp.Chodzi o te XPS 50 za 4790

 

Edytowane przez rasta120795
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siema.

Czy jest sens przesiadać się na crossa 125ccm 2T? Nie myślę o startowaniu w zawodach. Chciałbym tylko podszkolić swoją technikę a potem z powrotem na enduro - więc pewnie sezon lub dwa nie więcej. I czy taka maszyna nada się do ostrego pośmigania w terenie - max długość 50-70km? Ale generalnie ostre trenowanie po okolicznym terenie + trochę jazdy na torze. Dobry pomysł?

Pzdr, Maciek

p.s.

teraz śmigam na lc4 400

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość rasta120795

Nie wiem o który konkretnie ci skuter chodziło, ale jak chcesz z am6 to tam jest rieju matrix rs2 no i to jest dobra i zgrana maszynka.

chodziło mi o XPS 50 te za 4790.

Powiedzcie czy opłaca sie go brać.

Edytowane przez rasta120795
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siema.

Czy jest sens przesiadać się na crossa 125ccm 2T? Nie myślę o startowaniu w zawodach. Chciałbym tylko podszkolić swoją technikę a potem z powrotem na enduro - więc pewnie sezon lub dwa nie więcej. I czy taka maszyna nada się do ostrego pośmigania w terenie - max długość 50-70km? Ale generalnie ostre trenowanie po okolicznym terenie + trochę jazdy na torze. Dobry pomysł?

Pzdr, Maciek

p.s.

teraz śmigam na lc4 400

Generalnie crossowa setka jako enduro to średni pomysł, na torze wiadomo do szkolenia techniki w sam raz ale w terenie jest już gorzej, podstawowym problemem jest charakterystyka tych silników i zbyt mały moment obrotowy na niskich efekt jest taki że jak nie kręcisz to nie jedziesz :bigrazz: a wiadomo że w terenie nie zawsze można kręcić, np. jeśli zatrzymasz się na stromym podjeździe to kicha zawracasz na duł i próbujesz jeszcze raz o ruszeniu z miejsca w takich warunkach w kontrolowany sposób można zapomnieć. Dystans 50-70km nie powinien być problemem spalanie przy endurowaniu nie jest duże, jeśli podział Twojego upalania byłby na poziomie 70% tor i 30% teren to nie widzę problemu, ale jeśli odwrotnie to szukał bym wyczynowego enduro w 2T, ma masę niewiele większą niż cross ale charakterystyka silnika zdecydowanie lepszą do lasu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie crossowa setka jako enduro to średni pomysł, na torze wiadomo do szkolenia techniki w sam raz ale w terenie jest już gorzej, podstawowym problemem jest charakterystyka tych silników i zbyt mały moment obrotowy na niskich efekt jest taki że jak nie kręcisz to nie jedziesz :bigrazz: a wiadomo że w terenie nie zawsze można kręcić, np. jeśli zatrzymasz się na stromym podjeździe to kicha zawracasz na duł i próbujesz jeszcze raz o ruszeniu z miejsca w takich warunkach w kontrolowany sposób można zapomnieć. Dystans 50-70km nie powinien być problemem spalanie przy endurowaniu nie jest duże, jeśli podział Twojego upalania byłby na poziomie 70% tor i 30% teren to nie widzę problemu, ale jeśli odwrotnie to szukał bym wyczynowego enduro w 2T, ma masę niewiele większą niż cross ale charakterystyka silnika zdecydowanie lepszą do lasu.

Co do tego gdzie będę jeździć to sprawa wygląda tak: obok domu mam bardzo dużo polnych dróg + rzeka i strumyk. Dalej są lasy, bardzo dużo lasów ;). To ma wyglądać tak że mam w okolicy powiedzmy jakieś kółko 5km i po nim ostro latam; na jakiś ugorach ćwiczenie nawrotów, ósemek oraz jakieś dwie bandy do zakrętów. W lesie jazda po płaskim terenie, czasami jakieś pagórki albo wizyta na piaskowni. Jeśli się zdecyduję na zakup crossa to jakiś tor planuję stworzyć. Więc sprawa wygląda tak, że generalnie jakieś małe pętle gdzie jest trochę zakrętów, jakieś nawroty, muldy i tam napierdzielam. Sporadycznie wypad na piaskownie(chyba że mi się spodoba, byłem swoim lc4 400 i było fajnie więc jak taka seta się sprawdzi to pewnie czasami też tam zawitam) oraz ćwiczenie techniczne w postaci band, nawrotów i ósemek. To jest pewne, a z torem to nie wiadomo chociaż jak będzie maszyna to i tor jakiś też się zrobi :) Jaki Twój werdykt ghollumie ;p ??

 

Pzdr, Maciek

 

p.s.

ten pomysł żeby w ten sposób podszkolić technikę chodził mi po głowie od dłuższego czasu ale jak wczoraj zobaczyłem jak zapierd#la kumpel na yz125 to spodobało mi się bardzo. I ta technika, przyda się podszkolić bez dwóch zdań :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siema.

Czy jest sens przesiadać się na crossa 125ccm 2T? Nie myślę o startowaniu w zawodach. Chciałbym tylko podszkolić swoją technikę a potem z powrotem na enduro - więc pewnie sezon lub dwa nie więcej. I czy taka maszyna nada się do ostrego pośmigania w terenie - max długość 50-70km? Ale generalnie ostre trenowanie po okolicznym terenie + trochę jazdy na torze. Dobry pomysł?

Pzdr, Maciek

p.s.

teraz śmigam na lc4 400

Mam podobny dylemat i doszedłem do wniosku, że najlepszym rozwiązaniem będzie EXC 200.

pzdr

Zadbaj o zdrowie z najlepszą wyciskarką do soków!

 

Zapraszam do odwiedzenia sklepu w Warszawie, sprawdź na http://alesoki.pl/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do tego gdzie będę jeździć to sprawa wygląda tak: obok domu mam bardzo dużo polnych dróg + rzeka i strumyk. Dalej są lasy, bardzo..................

Czyli planujesz coś w stylu cross country, myślę że idealne rozwiązanie podał Marcin1989 czyli EXC200, jeśli nie to crossowa seta co prawda idealne nie będzie ale powinna dać radę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli planujesz coś w stylu cross country, myślę że idealne rozwiązanie podał Marcin1989 czyli EXC200, jeśli nie to crossowa seta co prawda idealne nie będzie ale powinna dać radę.

 

Ale jeśli zagłębie się w szczegóły to ten EXC 200 nie wygląda tak kolorowo. Porównałem sobie EXC 200 z YZ 125. Oto wynik moich przemyśleń :)

 

PLUSY EXC 200:

-możliwość rejestracji

-charakterystyka silnika, zawieszenia oraz przełożenia w skrzyni umożliwiają świetną zabawę w ostrym terenie; na torze również "daje radę"

-mniejsze koszty utrzymania niż crossa

 

 

MINUSY EXC 200:

-cena zakupu

-mała ilość maszyn na rynku wtórnym(co sprzyja również utrzymywaniu wysokiej ceny), motocykle oferowane obecnie na allegro są bez możliwości rejestracji, przypuszczam że stan techniczny może być rózny :icon_mrgreen:

-waga na sucho KTM EXC 200 z 2004 roku: 102,5kg (wiem że to mało, ale zobaczcie niżej na wagę YZ 125 :crossy: )

-ceny części, np. tłok - 440zł

-zawieszenie jakby nie patrzeć jednak jest do hard enduro a nie na tor (chociaż dla mnie to może i na plus)

-nie wiem z czego jest wykonana rama ale zakładam że ma mniejszą sztywność od aluram

 

Teraz czas na YZ 125:

PLUSY:

-waga na sucho YZ 125 z 2005 roku: 86kg!! (to jest aż 16,5kg mniej niż EXC 200 z 2004)

-mniejsza cena zakupu

-większy wybór na rynku wtórnym

-tańsze części, np. tłok 350zł

-zawieszenie z wyższej półki

-sztywniejsza rama

-idealna maszyna do szlifowania techniki, nabierania prawidłowych nawyków

-charakterystyka silnika, która gwarantuje odpowiednią dawkę adrenaliny :crossy: :icon_twisted:

 

MINUSY:

-brak możliwości rejestracji

-wysokie koszty utrzymania (chociaż nie będę jeździł za często bo studiuję we Wrocku, ale i tak liczę się że to bardzo drogie hobby)

-charakterystyka silnika: OFF - ON (stoisz albo zapierdzielasz)

-przełożenia w skrzyni sprawiają, że jazda enduro jest mniej komfortowa / utrudniona

-twarde zawieszenie

-nie wybacza błędów

 

To będzie chyba na tyle.. :smile: Mam nadzieję, że to porównanie przyda się również innym forumowiczom. Wybrałem do porównania YZ 125 z 2005 roku, ponieważ jest to najlżejsza maszyna ze wszystkich 125ccm 2T, duży wybór na rynku wtórnym, uznana marka itp.

 

A teraz co mnie skłania po tym porównaniu do wyboru crossa: przede wszystkim cena zakupu oraz waga. Na kolejnym miejscu jest fun i adrenalina, które zapewnia taki motocykl. Te wymienione atrybuty gwarantują również że poprawię swoją technikę, nabiorę prawidłowych nawyków a przy tym będę się dobrze bawić.

 

Teraz to już na prawdę wszystko :icon_mrgreen:

 

Pozdrawiam, Maciek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko prawda ale co do tych 86kg YZtki to niedawno ważyłem RM125 brata i wyszło że z 4L paliwa ważyła 102kg a mój Kapiszon z podobną ilością paliwa 116kg, wiadomo że YZ125 z 2005 będzie lżejsza niż RM125 z 1998r. ale mimo wszystko dane katalogowe nie zawsze pokrywają się z rzeczywistością. W praktyce zdziwił bym się gdyby różnica w wadze między EXC200 a YZ125 przekroczyła 10kg, tyle ode mnie.

Pozdrawiam.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...