Co kupić, wybrać ?!

[ghollum]

Witam, aktualnie posiadam yzf 450 z 2005 roku i zamierzam się przesiąść na coś mniejszego. Głównym powodem zmiany jest mój styl jazdy, lubię ostro poszaleć na co pozwala mi 450 ale tez kreca mnie elementy trialowe z czym jest już jest gorzej. Myślalem o 250 w 4t ale nie wyrobie z kasą. I teraz pytanie do Was, jaki motor nada sie najbardziej i do ostrego polatania i do "trialu" jakies skalki, elemenety techniczne itd.. Kiedys mi sie super jezdzilo 125 no ale po 450 jednak bedzie mi brakowalo mocy (chociaz wiem ze mocy tam nie brakuje :) ) Z tego co wiem super sie sprawdza exc 200 no ale czy nie bede zawiedziony z pracy silnika po przesiadce z 4t. Natomiast czy exc 300 nie bedzie za mocne na tego typu "zabawe" . A co z 250... Prosze o odpowiedzi bo naprawde nie wiem co zrobic, najlepiej gdybym mogl przejechac sie jednym z tych motorów no ale nie mam takiej mozliwosci.

Przepraszam za brak polskich znakow, nawyk z gadu-gadu :banghead:

Sprzęt do trialu powinien mieć mocny dół, a wiadomo że w 2T z tym nie jest najlepiej. Moim zdaniem EXC300 zupełnie się do tego nie nadaje, EXC200 już prędzej ale nie ma to jak 4pak. Poza tym w trialu ogromne znaczenie ma wywarzenie moto i jak naj niżej położony środek ciężkości. Z enduraków to może XR250 albo KLX250 by się jako tako nadał bo nowe 250 w 4T mają charakterystykę silnika zbliżoną do 2T.

[Ryjek]

ghollum co rozumiesz mówiąc że nowe 4t mają zbliżoną charakterystykę do 2t? Moim zdaniem nie do końca masz racje bo w 4t możesz sobie podkręcić dół bawiąc się przy gaźniku i przy zębatkach, wydechu a nie wątpliwie dół jest mocniejszy i tak bez modów. Poza tym sprzęty typu yamaha wr, czy huska te, honda crf-x sa lżejsze od podanych przez ciebie a to niewątpliwie istotna cecha, :crossy: ale w dużej mierze ograniczona dochodami.

[ghollum]

ghollum co rozumiesz mówiąc że nowe 4t mają zbliżoną charakterystykę do 2t? Moim zdaniem nie do końca masz racje bo w 4t możesz sobie podkręcić dół bawiąc się przy gaźniku i przy zębatkach, wydechu a nie wątpliwie dół jest mocniejszy i tak bez modów. Poza tym sprzęty typu yamaha wr, czy huska te, honda crf-x sa lżejsze od podanych przez ciebie a to niewątpliwie istotna cecha, :crossy: ale w dużej mierze ograniczona dochodami.

Mam na myśli ich charakterystykę silnika słaby dół i ogien na obrotach, pewnie że mają i tak mocniejszy dół niż 2T. Nie wiem jak możesz poprawić momęt obrotowy regulując gaźnik :icon_eek: , a z zębatkami i woszem można coś pokobinować. WR,TE,CRF-X do tanich sprzetów nie należą a z tego co pisze "Minoo" dużym zapasem gotówki nie dysponuje dlatego proponowałem starsze i tańsze sprzęty.

[Minoo]

dysponuje cos kolo 12tys złoty, stac mnie na wyczynowa 250, ale bedzie ciezko z utzymaniem, teraz ledwo z 450 wyrabiam a z tego co wiem, 250 jest dorzsza, dlatego zdecydowalem sie na 2t. podejzewam ze exc 200 bedzie mi sie zle jezdzilo po 450, wiec chyba sie zdecydowalem na exc 250. Mimo to prosze dalej o rady, spostrzezenia, jak sie zachowuje exc 250 wlasnie w takich manewrówkach, spokojnej jezdzie technicznej, skalki, pienki, klody, podjazdy z miejsca. I jak tym sie lata na kole ? bo u siebie obojetnie jaki bieg, obojetnie jaki moment obrotowy, troche gazu i na kolo, nawet z 4 przy malo przyczepnej nawierzchni i sporej predkosci, albo i bardzo malej predkosci.

[Ryjek]

z tego co mi wiadomo każda dysza odpowiada za przepływ przy konkretnym odkreceniu rol gazu tak więc zmieniając chociażby dysze pilot jet ( nie wiem jak ją nazwać po Pl) oraz skład mieszanki możesz podkręcić szybkość wchodzenia na obroty w dolnej parti czyli przy odkręcaniu rol gazu do 1/4

 

Mimoo nie wiem czy charakterystyka 2t ci sie spodoba po 4t poza tym tak jak pisal ghollum 4t maja lepszy dół a jeżeli chodzi o utrzymanie to 2t też do najtańszych nie należy. Ale decyzja należy do ciebie.

[ghollum]

z tego co mi wiadomo każda dysza odpowiada za przepływ przy konkretnym odkreceniu rol gazu tak więc zmieniając chociażby dysze pilot jet ( nie wiem jak ją nazwać po Pl) oraz skład mieszanki możesz podkręcić szybkość wchodzenia na obroty w dolnej parti czyli przy odkręcaniu rol gazu do 1/4

 

O cholera :icon_mrgreen: ,niesamowita teoria, ale niechce mi się pastwić na tobą :icon_mrgreen:

[Minoo]

Jezdzilem 2 lata yz 125, podoba mi sie charakter 2t. Przesiadlem sie na 4t bo chcialem cholernie poznac moc 450 i zobaczyc jak sie zachowuje 4t. Na poczatku bylkem naprawde zachwycony motorem i dalej jestem, ale to nie jest to czego oczekuje. Od ponad roku mam maly zastoj w rozwijaniu techniki. Na 125 musialem sie naprawde nameczyc zeby cos osiagnac, gdzies wjechac i mialem z tego ogromna satysfakcje. Teraz jak zobacze przeszkode wystarczy dac wiecej gazu... a co do utrzymania... zaden wyczyn nie jest tani, ale gdyby porownac 250 2t z 450 4t to wychodzi naprawde taniej. Teraz remonty wykonuje mi mechanik, bo sam sie boje cokolwiek robic. w 250 to co innego, sam moge zmienic nawet tlok. Tłok w takiej 250 mysle ze wystarczy zmienic raz na sezon i w polowie drugiego sezonu korbe. tłok + korba jest to wydatek nieco wiekszy niz jeden tlok w 450. Do 450 trzeba doliczyc naprawde czeste wymiany oleju, regulacje zaworow (jedna regulacja 100zl), rozrzad (nie tak czesto ale jednak). Wiec jesli chodzi o koszta, to 250 2t jest zdecydowanie na plusie. Jedyny minus to mieszanka, teraz w obojetnie jakim momencie podjezdzam na stacje, tankuje i w las, a w 2t niestety cos wyjdzie nie rowno, to kalkulatorek, potem odmiezanie oleju, nawet jesli mam buletki z miarka. Jestem prawie zdecydowany na 250, teraz pozostaje mi tylko znaleźć jakas w okolicy i sie przejechac.

[ucek]

 

Minoo, wiesz - każdy chwali swojego sprzęta.. :bigrazz: ale powiem ci, że dla mnie 200EXC, to prawie religia :wink: :buttrock: Mam już trzecią z kolei (2002, 2004 i obecnie - 2008) i gorąco polecam ci przetestowanie dwusety, zanim ostatecznie zdecydujesz się na ćwiarę w dwupaku. Różnią się dołem (dwuseta jest bardziej trialowa - ma baaaardzo symaptyczny dół :icon_mrgreen: minam!), pytanie tylko, czy reszta ci odpowiada? :wink:

 

Z mojego punktu widzenia nowsze roczniki z 200 i 250 EXC, to może być dokładnie to, o co ci chodzi.

Ofc wszystko zależy od umiejętności i oczekiwań ridera :bigrazz:

 

Jeśli byś brał 200 - bierz od 2002 w górę.

[Minoo]

Dzieki Wielkie Ucek :) napisz prosze jeszcze do mnie na gg

[marcin1989]

Jeśli byś brał 200 - bierz od 2002 w górę.

A starsze roczniki dużo się różnią od >2002? Wiem, że poniżej 2000 miały klasyczne przednie zawieszenie i inne plastiki. Czy silnikowo dużo się różnią? Jako następne moto marzy mi się taka 2-seta ale raczej z pierwszych roczników, wiadomo hjas hajs i raczej nie stynikie na więcej ;)

[bart90dt125]

mino możesz kupić przecież i triala i crossa.

450 4T za 8 znajdziesz

a jakiegoś gas gasa albo sherco znajdziesz za 4000 tyś.

 

Popytaj tu: http://roosterbike.com/motory.html

Gostek ma kilka triali bo widziałem u niego no i jest możliwość wysyłki pocztą. A kichy nie sprzedaje.

[gangeng]

Witam

 

Mam na oku dwa motory. Honde XR 600 '90 i Yamahe XT z tego samego roku. Problem w tym, że Honda nie jest zarejestrowana w Polsce, stoi w komisie od wakacji. Chicałem sie dowiedzieć czy jest możliwość legalnego zarejestrowania takiego motocykla. Na co zwrócić uwagę. Na rejestracje w polsce ma sie 30 dni od kupna. Jak to jest z tymi sprowadzonymi motocyklami które stoją w komisach bez rejestracji.

[Minoo]

mino możesz kupić przecież i triala i crossa.

450 4T za 8 znajdziesz

a jakiegoś gas gasa albo sherco znajdziesz za 4000 tyś.

 

Popytaj tu: http://roosterbike.com/motory.html

Gostek ma kilka triali bo widziałem u niego no i jest możliwość wysyłki pocztą. A kichy nie sprzedaje.

 

 

 

Człowieku czy Ty chociaz czytales poprzednie posty ? przeciez ja juz mam 450...ehh...

Zstanawiam sie nad trialem, teraz informacje o trialu bo moja nwoa lekturka bo niemam kompletnego pojecia o nich, mozliwe ze kupie np gas gasa 280 albo cos podobnego na pol sezonu zeby sie pobawic podszkolic technike itd. razem z kumplem sie zastanawiamy i moze cos z tego wyjdzie, zobaczymy :)

[Ryjek]

Z rejstracja jest tak że żądko się zdarza że ktoś zwraca uwagę kiedy moto przywiozłeś- ja swojego sprzęta rejestrowałem pół roku po przywózce. Wiem że jednak komisy żądzą się trochę innymi prawami zobaczę jak to mniej więcej wygląda i napisze. Póki co to xr jest moim zdaniem bardziej "hardowym" sprzętem od xt. :buttrock:

 

A co do triala to nie mogę pomóc ale chętnie posłucham wypowiedzi innych bo sam jestem zainteresowany taką zabawką :buttrock:

Edytowane 19 Grudnia 2008 przez Ryjek

[gangeng]

Co myślicie o motocyklach które mają dwadzieścia lat a wizualnie są super. Ładnie odmalowane, siedzenie przeszyte, nowe naklejki i kosztują po 4 tys.

Musze powiedzieć, ze jak na mnie to robi wrażenie i za chwile sie napalam.

Nie wiem jak to traktować, to są picowane motory ? Wiem ze najważniejszy jest "środek". Prosze o Wasze opinie. Lepiej kupić w stanie oryginalnym podniszczonego, czy ładnie wymalowanego i zrobionego jak oryginał, a może nawet ładniej :D.