Skuterowcy i moturzyści, ci poruszający się...

[enduromaster]

komuś zachce się zajrzeć do bagażnika, otworzy drzwi i ....... :)

 

w korku więcej niż 20km/h nie jadę, za duże ryzyko , a kilka sekund mnie nie zbawi

[KLAUDIUSZ]

Taka wielka ujma to dla was żeby, w korku spojrzeć czasem w lusterko i jak jest możliwość to puścić szybszego?

Żadna ujma Marcin, tylko że ..................... jest problem ................................ ja nie widze co jest bezpośrednio za mną, takie chu*owe mam lusterka :) ha ha ha ha

 

p.s. A tak poważnie to nie spotkałem sie z tym problemem, żeby ktoś mnie blokował między samochodami :)

[Marcin SF]

komuś zachce się zajrzeć do bagażnika, otworzy drzwi i ....... :)

 

w korku więcej niż 20km/h nie jadę, za duże ryzyko , a kilka sekund mnie nie zbawi

 

 

nigdy nie twierdziłem, że to jest mądre, czy bezpieczne, ale równie dobrze jak tacy jesteśmy bezpieczni to zacznijmy po miescie jeździć 50 km/h blokując 3 pasy, bo przecież przekraczanie dozwolonej prędkości jest niebezpiecznie :)

[Dawid22]

Niektórzy jadą wolno bo brak im doświadczenia. Ja zacząłem od tego sezonu i trochę się boję, że zahaczę lusterkiem. To nie sztuka zapie**alać i rozwalić lusterko czy nawet spowodować wypadek. Jasne, też wolałbym szybko, ale na to przyjdzie jeszcze czas.

[EdgeCrusher]

Sam też nie jestem Ghost riderem korków i staram się jeśli to możliwe puszczać tych jadących szybciej. Niestety nie zawsze jest to możliwe, ale takiego poganiania światłami czy wydechem poprostu nie uznaję. Sytuacja na drodze i jej ocena to nasza subiektywna sprawa i też trzeba zrozumieć, że nie każy jest taki maczo , żeby przeciskać się przez martwy punkt dwóch stojących obok siebie ciężarówek.

 

Jak najbardziej pomagajmy sobie i zjeżdzajmy robiąc miejsce innym, ale też pamiętajmy o tym by nie narażać na niebezpieczną sytuacje tych wolniejszych/ostrożniejszych/mniej doświadczonych.

 

Pozdrawiam

Edytowane 8 Października 2007 przez EdgeCrusher

[simon_r]

Jak jedziesz i jedziesz to w czym problem :D. Co innego zatkac przejazd, wtedy zgoda, mozna sie wpienic.

 

Ano widzisz jest to tak...

 

po pierwsze primo!! - motągi mają różne przełożenia na różnych biegach... jednemu dobrze się pyrka na dwójce innemu na jedynce (jak na ten przykład skuter) a jeszcze inny ma automat i mu wsio ryba jak jedzie.... dlatego często się zdarza, że ten z tyłu gdy musi jechać wolniej to albo musi na wpół sprzęgła albo na jakichś zajebiście wysokich obrotach... żadne z tych nie jest wygodne

 

po drugie primo!! - jeden motąg bywa szerszy a drugi węższy... ja raz jeden jechałem sobie TT za jakimiś dwoma kolegami z Gryfa Siedleckiego i mnię szlag trafiał jasny gdyż w miejscach gdzie ja mógłbym sobie spokojnie śmigac oni stawali czekając aż samochody im ustąpią... sami nie wpadli na pomysł, żeby przepuścić trampka, który by spowodował, że kierowcy szybciej by się orientowali, że należy ustapić motągom. Co więcej na skrzyzowaniu z Łabiszyńską jeden z Gryfonów palnął mi tekstem, że może powinienem podziekować za torowanie drogi!!!!.... o!rzeszku!!!.... z wrażenia zgasiłem moto!! i szczena mi opadła...

 

JEDZIESZ WOLNIEJ??? >>>> USTĄP DROGI!... to nie problem

[Arni]

Mnie tez niekt nie przyblokował w korku, ale gdybym trafił na szybszego to JEZELI BEDZIE TAKA MOŻLIWOŚĆ to ustapie a jak nie to nie, i nie pomoze miganie, gazowanie itp. JAdacy szybciej powinien jezeli juz chce koniecznie wyprzedzic, cierpliwie poczekac na zrobienie miejsca a nie głosno sie o to dopominac.

Nie wiem czy moje tempo w korku jest szybkie czy wolne, ale zawsze jade tyle na ile pozwalają warunki, czasem da sie szybciej, a czasem po jednym aucie obok minimalnie trzeba przechodzic.Ale generalnie gs jest bardzo zwinna w korkach bo mała wiec nie ma problemów, rzadko auta jada tak blisko siebie zeby nie było miejsca zeby sie przecisnąc.

Edytowane 8 Października 2007 przez Arni GS

[ks-rider]

Ks rajder: jak zwykle elokwentny brawo ;) ale punkt sobie nabiłeś masz teraz dużo

 

Wiesz dynda mi ten caly przebieg, masz z tym problem napisz wniosek do Admina niech to zlikwiduje, moze poczujesz sie wteedy lepiej lub bardziej dowartosciowany, bo wydaje mi sie ze zal Ci cos sciska.

 

Zafunduj sobie smiglowiec, nie bedziesz mial problemow stania w korku. Jak czytam takie czy podobne tematy to normalnie zenada i totalny brak kultury na jezdni, jeszcze jak widze niektorym do Europy duuuuuuuuzo brakuje.

 

:D

[tomasz102]

po pierwsze primo!!

po drugie primo!!

 

Nie no w tym momencie to się ośmieszyłeś.... chyba że naprawdę masz 9lat...

 

Co do tematu, to raczej jestem zdania że 5-10km szybciej nie robi różnicy, chyba że jest naprawdę możliwość przyciśnięcia to co innego.

A jeżeli ktoś jest taki kozak i mu się śpieszy zawsze zostają chodniki i lewy pas, więc "droga wolna"

[KLAUDIUSZ]

Jak czytam takie czy podobne tematy to normalnie zenada i totalny brak kultury na jezdni, jeszcze jak widze niektorym do Europy duuuuuuuuzo brakuje.

 

:)

Oj nie przesadzaj, wiele razy we Francji(Paryż) widziałem jak kolesie śmigali między samochodami z prędkością min. 60 km/h. Jak ich jakiś koleś przyblokował to trąbili, krzyczeli, gazowali a potem "pac" w kask :crossy:

 

...................................no ale Francja to nie Europa :) :icon_evil:

[Marcin SF]

Nie no w tym momencie to się ośmieszyłeś.... chyba że naprawdę masz 9lat...

 

Co do tematu, to raczej jestem zdania że 5-10km szybciej nie robi różnicy, chyba że jest naprawdę możliwość przyciśnięcia to co innego.

A jeżeli ktoś jest taki kozak i mu się śpieszy zawsze zostają chodniki i lewy pas, więc "droga wolna"

 

 

nie no, sam się ośmieszyłeś. Wystarczy wiedzieć choć trochę o polskiej kulturze i obejżeć nieco, filmów polskich i byś wiedział o co chodzi, 5-10 kilometrów może nie robi dużej różnicy, a może robi jak jedziesz wolniej ustąp. Nie każdy kto jedzie szybciej jest kozak, może ty jesteś dupa :icon_evil:

[ks-rider]

... kolesie śmigali między samochodami z prędkością min. 60 km/h.

 

Pewnie, ze sie zdarza, w tym roku stalem obok samochodu , miedzy lusterkami ca. 50 cm, jak mi smignal miedzy nimi rowerzysta to zaniemowilem he, he

 

Poza tym wez pod uwage moj caly kontekst wypowiedzi.

 

:)

[simon_r]

nie no, sam się ośmieszyłeś. Wystarczy wiedzieć choć trochę o polskiej kulturze i obejżeć nieco, filmów polskich i byś wiedział o co chodzi, ....

hehhe.... dzieki Marcin :))

niektórzy naprawdę mają kłopoty z kontaktowaniem i niezręcznie jest im to wyjaśniać :(

[Śliwa]

p.s. A tak poważnie to nie spotkałem sie z tym problemem, żeby ktoś mnie blokował między samochodami :D

Bo zazwyczaj to pewnie Ty blokujesz kogos i przez te chu*owe lusterka nawet nie zdajesz sobie z tego sprawy :) :) :biggrin:

[KLAUDIUSZ]

Bo zazwyczaj to pewnie Ty blokujesz kogos i przez te chu*owe lusterka nawet nie zdajesz sobie z tego sprawy :biggrin: :icon_razz: ;)

Misiu, jak tak napierdzielam z komina że robie miejsce na dwie maszyny między samochodami ........................................... no ale nikt mnie jeszcze nie wyprzedził :biggrin: