Skocz do zawartości

tworzenie owiewek


Seba
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Najprostszym sposobem (oprócz kupna gotowej owiewki) jest laminowanie. Nie powiem Ci dokładnie, bo jakiś czas już się tym nie bawię - poza tym nigdy nie byłem profesjonalistą. Co innego mój brat który nadal laminuje - w tym momencie np. skleja moje owiewki - a częściej laminuje jachty. Ale postaram sie przybliżyć Ci ten proces - jak ktoś zna sie lepiej to prosze o sprostowaniea.

 

Po pierwsze musisz zrobić formę. Jeśli dobrze pamiętam to z pianki poliuretanowej (wtedy po zrobieninu kształtu wygrzebujesz mechnicznie pianke i zostaje sama owiewka...) lub z czegoś innego - np. drewna. Jeśli robisz z drewna to po zrobieniu formy należy ją wyszpachlować (żeby nie było żadnych szczelin, itp) a następnie pokryć warstwą wazeliny technicznej. Potem zostaje Ci laminowanie. Do tego potrzebna jest Ci mata szklana lub płótno szklane (płótno jest droższe ale mocniejsze, sztywniejsze). Kolejna sprawa to żywica epoksydowa - ostatnio podobno najbardziej popularna jest dwuskładnikowa - żywica i utwardzacz - gdzie kupic i ile kosztuje nie wiem.... (ale może tam gdzie jakieś kleje itp). Jak masz już to wszystko to możesz zabierać sie za laminowanie - smaruje forme żywicą, kładziesz mate (płótno) i dociskasz wałeczkiem (tez notabene specjalnym - prążkowanym). Polewasz zywicą i dociskasz znowu - żeby cała mata/płótno przesiąkło żywicą..... Później kolejna warstwa maty i żywicy i dociskasz i tak dalej (nie czekając aż zastygnie)...... do uzyskania właściwej gubości. Później czekasz aż zastygnie.... Nastepnie zdejmujesz "owiewkę" z formy, obcinasz co zbędne i ........ malujesz....

Moze nie jest to instrukcja laminowania ale sądze że trochę przybliżyłem Ci schemat działania. (Jak wcześniej pisałem dawno tego nie robiłem, a brata nie moge złapać, żeby mi to wytłumaczył dokładnie...więc moga być pewne niescisłości)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wlasnie robie owiewki do mojej aprilii (POZDRAWIAM LOONY'ego). Forme pierwotna robie ze styropianu z zachowaniem marginesu grubosci okolo 1cm (forma wypukla) nastepnie forme szpachluje gipsem (glupio zabrzmialo), forme pokrywam folia aluminiowa, na to nakladam tkanine szklana (jak najciensza) smaruje zywica, nastepnie grubsza tkanina, znowu zywica az do uzyskania odpowiedniej twardosci. Tak wykonana owiewke docinam szpachluje, pokrywam szpachla w spreyu, pokrywam farba podkladowa, lakieruje.

 

Niejestem fachowcem wiec moj opis jest niedokladny, ale bedziesz mial jako takie pojecie.

 

POZDRAWIAM

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:idea: Możesz też zamiast wazeliny technicznej albo folii aluminiowej obłożyć formę foliówkami z hipermarketu (tymi cienkimi) - bardzo dobrze odchodzą od żywicy, nawet zastygniętej. I przez taką folię możesz dociskać tkaninę szklaną, nie przykleisz się do całego dzieła.

Sposób sprawdzony!!

 

Pozdrawiam!

 

Koza

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Będziesz mógł przesuwać położony kawałek tkaniny szklanej, ale nie licz na przypadkowe przesunięcia. Lepkość żywicy Ci na to nie pozwoli. I nie bój się, że jak coś źle położysz, to koniec. Żywica do uzyskania pełnej twardości potrzebuje 24 godzin. Ale po kilku godzinach lepiej już tego nie ruszać. W każdym bądź razie nie jest to kilka sekund.

 

Pozdrawiam!

 

Koza

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tzn. istnieje taka możliwość że bedą się ślizgać na formie - ale między sobą nie powinny... Najwyżej musisz trochę przytrzymać.... 8)

Albo może lepiej pierwszą warstwę odczekać do utwardzenia i dopiero kłaść następne? Nie będzie to chyba miało jakiegoś strasznie negatywnego skutku?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli jesteś cierpliwy, to jak najbardziej, tylko jak już będziesz mieć jedną warstwę tkaniny, to przed położeniem następnej posmaruj tę pierwszą swieżą żywicą, żeby nie zbierało się powietrze pomiędzy warstwami tkaniny, bo to może osłabić strukturę i utrudni Ci późniejsze uzyskanie równej powierzchni (bąble pojawią się w postaci wybrzuszeń).

 

I nie martw się, jeśli coś Ci nie wyjdzie. Zawsze możesz zeszlifować źle położony kawałek i przykleić nowy. Ja ćwiczyłem zabawy z żywicą na desce surfingowej, i dopiero trzeci kawałek tkaniny był przyklejony tak, jak powinno być. Ale dzięki temu mam wprawę i mieszam żywicę z utwardzaczem na węch ;-)

 

Pozdrawiam!

 

Koza

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...

Witam Was

Ciekawie poczytać jak do oddzielenia owiewek od form stosujecie folię alu lub tą do kanapek (jak się domyślam) :lol: Trochę mnie to rozbawiło choć każdy sposób jest dobry o ile jest skuteczny, a doświadczenia uczą :flesje:

Kilka słów na temat żywic. Wszystkie służące do laminowania (z wyjątkiem termoplastycznych) są dwuskładnikowe. Najwygodniejsza do pracy jest poliestrowa, silniejsza jest epoksydowa. Dla początkujących proponuję poliestrową firmy NOVOL jest ogólnie dostępna, pakowana w 250ml, 1 litrowych opakowaniach (1l - 23 PLN) jest moim zdaniem bardzo dobra. Do oddzielania formy od wyrobu używa się odpowiednich środków, past rozdzielczych na bazie kitu pszczelego, środków na bazie innych żywic i alkocholu poliwinylowego. Warstwa która będzie stanowić wierzchnią warstwę wyrobu lub formy laminuje się żelkotem (specjalna, zabarwiona żywica). W przypadku żywic epoksydowych żelkotu nie trzeba stosować (nie daje to wymiernych korzyści). Więcej szczegółów znajdziecie w artykule na temat laminowania, krtóry niedługo pojawi się na www.hotfighter.prv.pl w dziale "artykuły"

Jeśli kogoś interesują profesjonalne sposoby na wykonanie formy to niech zajży tutaj (do mojego postu):

 

http://forum.motocyklistow.pl/viewtopic.ph...er=asc&start=20

 

poniżej zdjęcie elementu motocykla wraz z dobrze wykonaną formą. Pozdrawiam wszystkich

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ile warstw maty? To zależy od jej gramatury. Jeśli laminujesz 300-tką bądź 450tką to wystarczą 3 warstwy. Powinieneś uzyskać jakieś 3mm grubości aby owiewka była wystarczająco silna. Ja dodatkowo układam jeszcze wąskie paski przy samych krawędziach aby element był sztywniejszy. Pomijam oczywiście miejsca gdzie będzie się łączył z innym elementem, który sam z siebie go usztywni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...