Rafciu Opublikowano 8 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2007 Nie zgodze sie z tym. Producent nie robi takiego ścierwa i nie odwala w ten sposób roboty żeby uszczelke wywalało i żebyś mógł to nazwać niedopracowaniem fabrycznym. Coś robisz źle albo cos jest krzywe (albo głowica, albo powierzchnia cylindra/cylindrów). Pół biedy z głowicą, gorsze cylindry. Powierzchni która styka sie z uszczelką podgłowicową sie nie regeneruje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Buber Opublikowano 9 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2007 Widzisz, ale jest coś takiego jak np niedopracowanie fabryczne czy niepewna uszczelka. Ja wymieniałem już 2 razy i za 3 chce żeby już nie ciekło. W poniedziałek jadę po ten hylomar Daj znać jak ci poszło - ja co prawda głowicy (jeszcze) nie ruszałem, ale inne miejsca działa super! Cytuj Dezinformacja i fake newsy opierają się na tendencyjności w naszym myśleniu. Nie lubimy otrzymywać informacji, które są sprzeczne z tym, jak postrzegamy świat. Wolimy wiadomości, które potwierdzają nasze przekonania. Problem w tym, że wobec takich przekazów jesteśmy mniej krytyczni, więc jeśli dezinformacja będzie zgodna z tym, w co i tak już wierzymy, łatwiej będzie się nam na nią nabrać. Pamiętajmy, dezinformacja ma na celu radykalizację naszego światopoglądu, a nie jego zmianę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JĘDRZEJ Opublikowano 9 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2007 Koledzy,radzę nie planować głowic zbyt pochopnie.Dla mnie planowanie głowicy to ostatecznośc,chyba ,,ze ktoś świadomie chce zwiększyć moc silnika poprzez zwiekszenie stopnia sprężania.Przy planowaniu głowicy zmieniają się reakcje sił jakie działają na łożyskowanie wałków rozrządu,a szczególnie w silnikach DOHC.I wtedy mamy problem z trwałością tego lozyskowania ,ze o trwałości ustawienia luzów zaworowych nie wspomnę,bo w większosci silników motocyklowych nie ma hydraulicznego kasowania luzów.Fachowcy ,którzy planują glowice jako bazę obróbki przyjmują płaszczyzne ,którą będą obrabiać,a to błąd.Bazą ma być płaszczyzna wyznaczona przez osie wałków rozrządu,tylko że do tego potrzebny jest specjalny przyrząd.Pozdrówka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Greedo Opublikowano 9 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2007 Koledzy,radzę nie planować głowic zbyt pochopnie.Dla mnie planowanie głowicy to ostatecznośc,chyba ,,ze ktoś świadomie chce zwiększyć moc silnika poprzez zwiekszenie stopnia sprężania.Przy planowaniu głowicy zmieniają się reakcje sił jakie działają na łożyskowanie wałków rozrządu,a szczególnie w silnikach DOHC.I wtedy mamy problem z trwałością tego lozyskowania ,ze o trwałości ustawienia luzów zaworowych nie wspomnę,bo w większosci silników motocyklowych nie ma hydraulicznego kasowania luzów.Fachowcy ,którzy planują glowice jako bazę obróbki przyjmują płaszczyzne ,którą będą obrabiać,a to błąd.Bazą ma być płaszczyzna wyznaczona przez osie wałków rozrządu,tylko że do tego potrzebny jest specjalny przyrząd.Pozdrówka. Nie wiem czy zabielenie/wyrównanie to to samo co planowanie? Bo wtedy zdejmuje się jakieś setne/dziesiętne milimetra, chyba aż takiego znaczenia to nie ma? Nie zgodze sie z tym. Producent nie robi takiego ścierwa i nie odwala w ten sposób roboty żeby uszczelke wywalało i żebyś mógł to nazwać niedopracowaniem fabrycznym. Coś robisz źle albo cos jest krzywe (albo głowica, albo powierzchnia cylindra/cylindrów). Pół biedy z głowicą, gorsze cylindry. Powierzchni która styka sie z uszczelką podgłowicową sie nie regeneruje. Dobrze, ale ja w kilku przypadkach mojego modelu spotkałem się z tym że uszczelka ciekła w tym samym miejscu, w którym jego następcy konstrukcyjni mieli już śrubę ustalającą. Po coś ją chyba wprowadzili. A co do prawidłowego składania, to robiłem to dokładnie z serwisówką Cytuj Suzuki GSR 750, GS 400, GSX 750 S Katana, GS 850 G, DR 600 S Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arni Opublikowano 9 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2007 polecam Hylomar. Zawsze dawałem to pod głowice jeszcze w starszych motorkach, na uszczelki itp. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wochu Opublikowano 9 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2007 A ja mam takie pytanie: troche mi sie silnik poci z uszczelki od kapy zaworowej i chcialem ja delikatnie doszczelnic czerwonym silikonem(tym do silnikow) da rade ?pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Greedo Opublikowano 9 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2007 A ja mam takie pytanie: troche mi sie silnik poci z uszczelki od kapy zaworowej i chcialem ja delikatnie doszczelnic czerwonym silikonem(tym do silnikow) da rade ?pozdro Lepiej czarnym, chociażby ze względów estetycznych. Uszczelkę musisz dobrze odtłuścić, delikatnie palcem rozsmarować silikon, zebrać go potem od wewnątrz i na zewnątrz. Czerwony niestety kojarzy się z patenciarstwem :) Cytuj Suzuki GSR 750, GS 400, GSX 750 S Katana, GS 850 G, DR 600 S Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wochu Opublikowano 9 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2007 Spoko i tak bede wszystko malowal czarnym wiec polece tez troche po uszczelce. obawiam sie tylko momentu zamkniecia kapy bo wtedy nadmiaru nie zbiore.. ale mam nadzieję, że po pierwszym nałożeniu zobaczę ile trzeba dać żeby było dobrze.. pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.