Przyznajcie się - Kto z choppera/cruisera wsiadł na turystyka/sporta/naked'a?

[Horb]

Skoro tak Ci v-ki pasują to może jakieś Ducat? Monster ma dość surowy wygląd i jak jeździ :crossy:

 

[piotrrs5]

do wydania jakieś 10-14 tyś

 

Moze rzuc okiem na bmw r1100 r.Klasyczny wyglad ,2 garki ,niezly dol .Mozna sie zapakowac w 2 osoby na dluzsza wycieczke.Za miedza jezdza tym emeryci wiec mozna znalezc niezakatowana sztuke.

pozdrawiam

 

[zebi73]

a co z VTR 1000? przecież V-ka... a że litr, i ponad 100 koników...cóż nikt nie każe odkręcać do oporu :buttrock:

[MOC]

Zebi czytaj temat zanim sie wypowiesz, od kiedy to VTR jest nakedem :icon_question:

[Ptaku]

Dzięki za wszystkie rady i wypowiedzi - szczerze powiem że boję się takich marek jak Ducati, BMW, Moto Guzzi... może niesłusznie ale mam wrażenie że takie moto to może być skarbonka bez dna, jakoś boję się takich "niszowych" marek (co jest dziwne bo np. jestem zakochany w starych Citroenach i paroma takimi "wynalazkami" jeździłem- wbrew powszechnym opiniom nie miałem problemów).

Chyba najskuteczniejszą metodą będzie przymierzenie się do każdego z moto i porównanie jak się na nich czuję.

Czasu trochę mam bo narazie bujam się z ubezpieczycielem i sprawą w sądzie, a to potrwa. Więc moto będę pewnie kupował zimą.

[Horb]

Dzięki za wszystkie rady i wypowiedzi - szczerze powiem że boję się takich marek jak Ducati, BMW, Moto Guzzi... może niesłusznie ale mam wrażenie że takie moto to może być skarbonka bez dna, jakoś boję się takich "niszowych" marek (co jest dziwne bo np. jestem zakochany w starych Citroenach i paroma takimi "wynalazkami" jeździłem- wbrew powszechnym opiniom nie miałem problemów).

Chyba najskuteczniejszą metodą będzie przymierzenie się do każdego z moto i porównanie jak się na nich czuję.

Czasu trochę mam bo narazie bujam się z ubezpieczycielem i sprawą w sądzie, a to potrwa. Więc moto będę pewnie kupował zimą.

 

Z tą niszowatością to nie ma co przesadzać. I BMW i Ducati trochę jeżdzi. Mot Guzi chyba faktycznie w Polsce jest dość słabo znane. Opowieści o awaryjności BMW i Ducati, to w Polsce już legenda. W Ducatach to się nawet powietrze w kołach psuje :banghead:

A na poważnie psują się tak samo często jak ryżopędy.

Jak będziesz miał możliwość przejechania się Ducati, spróbój a nie pożałujesz :crossy:

[Gość misman]

Dzięki za wszystkie rady i wypowiedzi - szczerze powiem że boję się takich marek jak Ducati, BMW, Moto Guzzi... może niesłusznie ale mam wrażenie że takie moto to może być skarbonka bez dna, jakoś boję się takich "niszowych" marek (co jest dziwne bo np. jestem zakochany w starych Citroenach i paroma takimi "wynalazkami" jeździłem- wbrew powszechnym opiniom nie miałem problemów).

 

 

 

Jak kupisz zajechane truchło, to i owszem, bedzie awaryjne. Zresztą jak wszystko.

Od paru lat w moim BMW wszystko sie psuje: najpierw przepaliła się żarówka, potem musiłem wymienić opony... Rzeczywiście skarbonka :icon_mrgreen:

[fazer72]

A może Aprilia Tuono ? V-ka Rotaxa, zawieszenia Sachsa (albo Ohlins), włoskie hamulce. Za te ok 14kpln kupisz zadbaną Tuono z pierwszego tłoczenia.

Ja zmieniałem FZ6 na lytra i po jazdach testowych na Street Triple, CBR1000RR, R1, FZ1N i Tuono to właśnie Apka wygrała.

[szaki]

x11 :biggrin:

[goguś]

Patrząc po postach,większośc chwali,to co akurat ma :icon_mrgreen:

[Horb]

Patrząc po postach,większośc chwali,to co akurat ma :icon_mrgreen:

Czyli ludzie są zadowoleni z posiadanych motocykli, to chyba dobrze :biggrin:

Choć ja akurat nie mam Monstera i mieć nie zamierzam ;)

[deem]

Dzięki za wszystkie rady i wypowiedzi - szczerze powiem że boję się takich marek jak Ducati, BMW, Moto Guzzi... może niesłusznie ale mam wrażenie że takie moto to może być skarbonka bez dna, jakoś boję się takich "niszowych" marek (co jest dziwne bo np. jestem zakochany w starych Citroenach i paroma takimi "wynalazkami" jeździłem- wbrew powszechnym opiniom nie miałem problemów).

Chyba najskuteczniejszą metodą będzie przymierzenie się do każdego z moto i porównanie jak się na nich czuję.

Czasu trochę mam bo narazie bujam się z ubezpieczycielem i sprawą w sądzie, a to potrwa. Więc moto będę pewnie kupował zimą.

 

To najlepsze wyjście w tej sytuacji. :clap:

[Gość misman]

Patrząc po postach,większośc chwali,to co akurat ma :icon_mrgreen:

 

 

Ale niektórzy nie dodają: "akurat tak się szczęśliwie składa, że sprzedaje ten idealny egzemplarz..." :icon_mrgreen: :icon_razz:

[Robertso444]

Dzięki za wszystkie rady i wypowiedzi - szczerze powiem że boję się takich marek jak Ducati, BMW, Moto Guzzi... może niesłusznie ale mam wrażenie że takie moto to może być skarbonka bez dna, jakoś boję się takich "niszowych" marek (co jest dziwne bo np. jestem zakochany w starych Citroenach i paroma takimi "wynalazkami" jeździłem- wbrew powszechnym opiniom nie miałem problemów).

Chyba najskuteczniejszą metodą będzie przymierzenie się do każdego z moto i porównanie jak się na nich czuję.

Czasu trochę mam bo narazie bujam się z ubezpieczycielem i sprawą w sądzie, a to potrwa. Więc moto będę pewnie kupował zimą.

Spytałem cię na naszym forum maruderów na co teraz polujesz jeździliśmy tymy samymi maszynami ja nadal jeżdżę na wiosnę mam zamiar zmieniać w ostatni wekend zamieniłem się z kumplem na moto jechaliśmy do Łodzi gdzieś około 60km wsiadłem na varadero 1000 patrzę na zegarku 120 i nic wiatru po dojechaniu do Łodzi nie bolały mnie nawet plecy nie muwiąc o barkach jazda zupełnie inna mam 189cm i ten typ akurat mi pasował tym bardziej że te motory robią kosmiczne przebiegi bez remontu ma go 4 lata nakręcił nim 50 000km ma teraz przejechane 110 000 km i nadal nie dolewa oleju pomiedzy wymianami (Wymienia co 10 000) to jest jeden muj typ jeszcze myślę o FJR 1300 i M109R Intruder z tego względu że jednak te maszyny moim zdaniem fajnie się prezentują ale za 109 to jednak już trochę trzeba więcej zapłacić terz mam mały dylemat

[abu]

A może coś takiego: http://moto.allegro.pl/item1193650380_yama...n_bdb_raty.html ?

Śmigam często z kolesiem, który właśnie to ujeżdża.

Wygląda dobrze, bardzo fajnie jeździ w zakrętach, tylko to czerwone pole przy 6K RPM mi nie pasuje, ale za to kardan i Vka. Moc nie powala na kolana chociaz momentu ma sporo i czuc go, tak samo jak mega wibracje.