Skocz do zawartości

Podstawy jazdy Enduro


Rekomendowane odpowiedzi

Uważajcie na mokrej trawie!! Naszło mnie to bo właśnie wyglebałem jadąc 70km/h...musze teraz troche sie wylizać zanim znowu wsiąde na moto . Jeszcze raz wam radze na mokrej trawie nie jechać za szybko i nie hamowac mocno!! Pozdro
wiem tez lezlalem dt w zakrecie na mokrej trawie :) bo sie slide nie udal :lol: i jak sie jedzie to jakos tak zuca dziwnie a nic ci sie nie stalo ??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uważajcie na mokrej trawie!! Naszło mnie to bo właśnie wyglebałem jadąc 70km/h...musze teraz troche sie wylizać zanim znowu wsiąde na moto . Jeszcze raz wam radze na mokrej trawie nie jechać za szybko i nie hamowac mocno!! Pozdro

Ja jechałem 75km/h robiąc slide'y bo fajne winkle nad rzeka były i trafiłem na mokre liscie :mrgreen: . Jak wstawałem z KDX'em to licznik zatrzymał sie na 45km/h takze przy takiej predkosci lupnalem w ziemie (bo przy tych 75km/h probowalem jeszcez troche walczyc niestety maksymalna kontra nic nie dała :| ). Złamałem ręke i mocowania owiewki, zegarow i kontrolek w KDX'ie. POzatym wszystko spoko (stroj spisal sie w 100% - 0 bólu)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

znam to rozwalilem lokiec w 1 minucie nic nie czujesz chcialem dalej jechac ale jakos reki nie moglem ruszyc :roll: po paru minutach reka jak balon i boliiiiiiii :) teraz mam pamiatke do konca zycia :P :) :) :)

KomaRR -->Simson S51-->2 x ETZ 250 i 251--->KLR 650 A1--> XR 600R - 94--->Obecnie VFR 800 Fi -98 oraz KTM LC4 620 GS - 98 na FCR 41

 

http://www.bikepics.com/members/rysiek24/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mokra trawa to nic , a mieliscie juz do czynienia z twardym ubitym piachem po deszczu , ktory wyglada jak normlana droga . Ja wlatuje sobie raz na taki zakrecik pochylam sie skrecam wyciagam noge ktora zamiast zlapac przyczepnosc slizga sie jak na lodzie . Podobne zjabisko jak bys wchodzil w ostry zakret na lodze , naprawde przerypane w takiej sytulacji masz prawe zero kotroli nad moto

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

enduroguy napisał:

Złamałem ręke

 

Złamałeś rękę...  

enduroguy napisał:

POzatym wszystko spoko (stroj spisal sie w 100% - 0 bólu)

 

???

Napisałem pozatym. NIestety na palce u rąk nie ma ochraniaczy, a szkoda ;) . Jak kiedys zaliczylem glebe bez ochraniaczy przy duuuuzo mniejszej predkosci wszystko mnie bolalo, wszedzie siniaki, obtarcia itp. , a teraz nic

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja gleboki piasek cwicze na plazy ale ostatnio jakis zurek co lowil tam ryby chcial mnie lac wiec troszke zluzuje to oranie ale zauwazylem ze docisniecie tulu i danie gazu na full inaczej moto lapie shimme troszke malo miejsca do cwiczenia zakretow ale daje rade

KomaRR -->Simson S51-->2 x ETZ 250 i 251--->KLR 650 A1--> XR 600R - 94--->Obecnie VFR 800 Fi -98 oraz KTM LC4 620 GS - 98 na FCR 41

 

http://www.bikepics.com/members/rysiek24/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hm czytalem ze wlasnie maxymalne odciazenie przodu daje efekty dziwne ze robisz odwrotnie i daje sie jechac :roll:

KomaRR -->Simson S51-->2 x ETZ 250 i 251--->KLR 650 A1--> XR 600R - 94--->Obecnie VFR 800 Fi -98 oraz KTM LC4 620 GS - 98 na FCR 41

 

http://www.bikepics.com/members/rysiek24/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No uwierz mi, że daje się jechać... :? I to o niebo lepiej, bo przodem mi nie rzuca. To na prostej, a w zakrętach to już obowiązkowo! A już o siedzeniu na XT w piachu nie ma co myśleć...

A jak jechałem z kumplem na siedząco to wręcz nie dało się jechać w piasku tak nosiło. Aż się zdziwiłem przez co byłem blisko gleby. :oops:

Oczywiście mówimy tutaj o porządnym piasku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I to o niebo lepiej' date=' bo przodem mi nie rzuca. [/quote']

Baron: Mi sie wydaje ze jak odciazysz przod w glebokim piachu to nie bedzie nim rzucalo. A czemu?? PO prostu koło nie zapadnie sie na 30cm w piasek tylko bedzie jechalo po jego wierzchniej warstwie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siema, wróciłem już i troche napisze...sprzęt jest cały, mocowanie od owiewki troche sie wygięłoo i lampa. Ze mną gorzej :/ lewa kostka rozwalona, prawe kolano i udo, palec w lewej łapie wybity no i jeszcze kark mnie bolał...ale teraz jest już lepiej. Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...