bboron1 Opublikowano 29 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2007 Witam, moom duzy problem z moim gsx, a mianowicie gasnie on po okolo 10-15 chodzenia na biegu jalowym jak rowniez w czasie jazdy poczym nie chce odpalic. Jesli go zostawie na jakies 5 minut znowu odpala i po tym samym czasie lub krodszym dzieje sie to samo. Byl w nim czyszczony bak i gaznieki poniewaz od stania troche rdzy w zbiorniku sie zrobilo. Ale po przejechaniu jakis 60 km znowu zaczelo sie dziac to samo :) . Wymienilem w nim juz cewki sprawdzalem modul i myslalem ze bedzie ok a tu .... . Czy ktos moze mi jakos pomuc i doradzic co sie moze z nim dziac jeszcze?? Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arni Opublikowano 29 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2007 A sprawdzałeś tez akumulator? wez i podłacz do moto aku z innego moto. Pomimo ze Twoj moze pokazywac te 12V, wez sprobuj z innego. U mnie w GS było identycznie to samo. To njatansza metoda i najprostsza zanim zaczniesz cokolwiek dalej rozkopywac i wymieniac. Powodzenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lysy5g1 Opublikowano 29 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2007 wyglada na to, że coś jest przegrzane.. albo coś się kończy w czasie pracy... pytanie tylko co :/hmm.. a może źle poprowadziłeś przewody z paliwem i któryś jest przyciśnięty? ew. świece i kable WN...opisz dokładnie co się dzieje w momencie gaśniecia.. czy od razu "odcina".. moze najpierw coś prycha.. i jak jest kiedy go próbujesz odpalić po zgaśnięciu.. któryś cylek tyka, moze strzela w wydech... czy kompletna cisza? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bboron1 Opublikowano 3 Września 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Września 2007 Swiece tez juz w niem wymienialem, a gasniecie jest takie wlasnie jak by odcianlo mu zaplon, nie dusi sie nie strzela gasnie i koniec. Dzieki za pomoc caly czas cos probuje ale dalej to samo :-( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lysy5g1 Opublikowano 3 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 3 Września 2007 (edytowane) a spróbuj jeszcze taki myk: jeśli gaśnie z braku paliwa to można to zbadać dając szybko ssanie w momencie kiedy już zdycha(kiedy jeszcze siłą pędu na biegu koło kręci silnikiem)... jeśli zacznie gadać choć na chwilę to masz zdiagnozowany problem- paliwo. jeśli nic to nie zmieni to na pewno siedzi elektryka, niedawno czytałem o podobnych objawach przy przegrzanym impulsatorze- jak się grzał to puchł i już coś nie grało z jego uzwojeniem, więc w tym kierunku bym badał jak "operacja ssanie nie pomoże"sprawdź z serwisówką cewkę.. bodajże bada się opór miernikiem i powinien być w pewnym zakresie, ale nie znam się już na tym i mówię tylko co czytałem tutaj na forum :eek:sprawdź też koniecznie bezpiecznik oczywiście zanim cokolwiek zakombinujesz poważnego :eek:powodzenia, HAWK! ps: zapraszam na III zlot motocyklowy w Świdnicy !! 7-9 września! info na www.redrider.pl Edytowane 3 Września 2007 przez Lysy5g1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 3 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 3 Września 2007 Witam, moom duzy problem z moim gsx, a mianowicie gasnie on po okolo 10-15 chodzenia na biegu jalowym jak rowniez w czasie jazdy poczym nie chce odpalic. Jesli go zostawie na jakies 5 minut znowu odpala i po tym samym czasie lub krodszym dzieje sie to samo. Jak wyglada odpowietrzenie baku - sprobuj pojezdzic z otwartym wlewem.Sprawdz czujnik stopki bocznej i sprzegla czy nie zwieraja z masa. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiek8104 Opublikowano 4 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 4 Września 2007 Ja bym stawiał na to że bak niedoczyszczony do końca i spowrotem jest zasyfiony. Przez to paliwo bardzo słabo leci. Dlatego po zgaszeniu benzyna napełni powoli komory gaźników, ale nie jest w stanie zasilać podczas pracy motoru. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bboron1 Opublikowano 5 Września 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Września 2007 Ja bym stawiał na to że bak niedoczyszczony do końca i spowrotem jest zasyfiony. Przez to paliwo bardzo słabo leci. Dlatego po zgaszeniu benzyna napełni powoli komory gaźników, ale nie jest w stanie zasilać podczas pracy motoru.On ma juz zbiornik podcisnieniowy wiec to jest niemozliwe, jak silnik nie pracuje automatycznie paliwo nie leci. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotrusgsx Opublikowano 5 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Września 2007 On ma juz zbiornik podcisnieniowy wiec to jest niemozliwe, jak silnik nie pracuje automatycznie paliwo nie leci. Pod warunkiem że nie ma ustawionego kranika na PRI na stałe :icon_mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bboron1 Opublikowano 5 Września 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Września 2007 Pod warunkiem że nie ma ustawionego kranika na PRI na stałe :buttrock:Dokladnie, a z moim motorkiem dalej nie wiedomo co jest juz go nawet do serwisu oddalem bo sily nie mam :buttrock: mam nadzieje ze oni cos wymysla.Dzieki za pomoc i pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiek8104 Opublikowano 6 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 6 Września 2007 (edytowane) Jeśli membranka jest nieuszkodzona to tak. Jak uszkodzona (przepuszcza), to może tak być. Jak wykręcicie kranik, to zobaczycie siateczkę. I właśnie o tej siateczce miałem na myśli mówiąc o zapchaniu się. Szczególnie po niedokładnym czyszczeniu, bardzo szybko się zasyfia.Albo tak jak Adam mówi, problemem jest odpowietrzanie baku. Edytowane 6 Września 2007 przez krzysiek8104 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.