Upload Opublikowano 5 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Września 2007 (edytowane) Sądzę, że w jednym z ponoć najlepszych serwisów Yamahy w WAW nie wlaliby lipy. W książkę serwisową wpisali Castrol GPS synt. 10W40Żeby było śmiesznej, do Shadowa Belgu z przebiegiem 41k km, w tym samym czasie, wlali Castrola półsyntetycznego (taki mu wpisali) i on nie narzeka. Twierdzi nawet, że chodzi ciszej, ale to może też być sprawa regulacji.Poddaje się. :( http://www.castrol.com/castrol/productdeta...ntentId=7028720WitamMoże nie doczytałem dokładnie, ale mam kilka wniosków1. Castrol GPS 10W 40 to semi2. Serwis ma umowę z castrolem 3, Ponieważ naczytałem się jak głupi o olejach do mojej Megi sprowadzam olej ze stanów i właściwie nie ma kolosalnej różnicy (jest troszkę ciszej) natomiast większość hałasów w moim przypadku wyeliminowała regulacja wolnych obrotów, ponieważ pompa nie podaje wystarczającego ciśnienia oleju poniżej pewnej wartości. W silnikach chłodzonych powietrzem z dużym skokiem tłoka potrzebny jest olej dobrze odprowadzający ciepło, gęsty, i co najważniejsze nie gubiący filmu przy długim skoku, dobrze by było żeby się nie pienił i nie tracił lepkości przy wysokich obciążeniach, jakie panują w skrzyni.Także oleje do od szlifierek rzadko się sprawdzają, bo tam skok krótki i często całkiem spore chłodnice A większość syntetyków jest dedykowana zaawansowanym technologicznie rynkom najpopularniejszych plastików ( absolutnie bez urazy) Dlatego przyjrzałem się rynkowi gdzie v2 jest relatywnie dużym segmentem rynku I okazało się, że motorki ze 104 letnią tradycją mają małe wymagania, bo tam sprzęgło i skrzynia biegów nie biorą udziału we wspólnej kąpieli Ale Są tacy, co nie pamiętają Perl Harbor i kupują napędzane ryżem v2I mają tam całą gamę olejów syntetycznych, które spełniają wymagania podane, powyżej - co więcej potrafią to zbadać i to nawet laboratoryjnie Pomimo mojego sceptycyzmu do wielkiego brata zza wielkiej wody ugiąłem się i raz w roku czekam na paczkę z transfuzją Natomiast na naszym rynku jest pod tym względem słabiej Panowie od Hamerykańskiej armatury mają swojego Screeming Eagle, ale dali też zielone światło Motulowi 7100 20W 50 http://www.dynotech.pl/motul/7100_20w50.htmKtóry jest w pełni syntetyczny I tu jest zagadka, bo słyszałem wiele dobrego o tej miksturze, ale nie znam nikogo, kto by go tak naprawdę używał - jeśli jest to alternatywa dla szczepionki z zachodu to nie dam zarobić poczcie w New Jersey Czy widzę jakichś chętnych? PozdrawiamKrzysiekMegi 1,6 P.S.Jeśli tu dotarłeś to winien Ci jestem wyjaśnienia u mnie kryterium obejmowało jeszcze hydrauliczne kasatory luzu zaworowego i dlatego płacę 60$ za samą przesyłkę (Taki głupi się człowiek robi od tego czytania) PS2U mnie czcigodni Panowie z Serwisu Yamahy (a nawet dwóch serwisów bo chciałem zaciągnąć 2 opinii) chcieli mi wlać Castrola Act evo TFU! minerała!Obwąchali Paczkę z Mobil 1 V tvin 20W 50 (zamorskie cudo) i zaakceptowali go jako godny zużycia Edytowane 5 Września 2007 przez Upload Cytuj www.motosapiens.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stan Opublikowano 6 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 6 Września 2007 Myslę, Stan, że generalizujesz w nieuprawniony sposób. Jeśli syntetyk, to tylko od początku życiorysu maszyny. Ale jeszcze: nowoczesne syntetyki świetnie się sprawdzają w R4, przy chłodzeniu cieczą - niekoniecznie w silniku bardziej konwencjonalnym, jakim jest V2, pracującym w naszej armaturze w niższym zakresie obrotów, a w przypadku serii Drag Star chłodzonym powietrzem. To naprawdę zasadnicza różnica.nochyba nie do konca w nieuprawniony sposob :flesje: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
x. Maślak Opublikowano 6 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 6 Września 2007 nochyba nie do konca w nieuprawniony sposob :buttrock: [oj, bedzie off-topic... i moze ochrzan?]A zauważyłeś, Stan, z którym Twoim postem polemizowałem? Obrażasz w nim zamiennie jeźdźców albo maszyny. Adam wyraził pogląd inny niż ja i wielu wyżej, ale spójrz jakie dał mu podstawy! Dlatego przed jego głosem chylę czoła (choć oleum nie zmienię), a wobec Ciebie potrzymuję w całej rozciągłości to, co napisałem.[to tyle off-topowania, czekam na razy od moderatorów] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stan Opublikowano 6 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 6 Września 2007 nie musisz zmieniac bo suma sumarum , efekt koncowy jak taki sama ja to napisalem w sposob taki zeby dotarl latwo , szybko i dosadnie tak lubiealleluja i do przodu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wichrywojny Opublikowano 9 Września 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Września 2007 hmm, czytajac to wszystko, mozna jak zawsze dojsc do wniosku ile głów tyle pomysłów i zastosowań różnych, lecz zawsze można wybrać jedną z opcji, ja wlalem castrola półsyntetyka 10W/40, filtr oleju również, a że niedawno zakupiona maszynka, to i swiece, czysczenie gaznika i filtr paliwka, jeszcze wymiana oleju w przednich lagach i do jesieni o ile pogoda pozwoli ponawijam troszke jeszcze kilometrow, dzieki za wszystkie uwagi i wlasne spostzrezenia, pozdrawiam i bezpiecznej jazdy w siodle, hej Łukasz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mikgar Opublikowano 9 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Września 2007 ja mam ten olej http://motokosmetyka.pl/shop,show,223 i w nowym sezonie planuje zmiane na jakiegoś mobila... tak dla sprawdzenia. chciałbym żeby moto chodził ciszej i żeby sie mniej grzał, zobaczymy czy zmiana oleju coś da. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
x. Maślak Opublikowano 10 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 10 Września 2007 Z informacji tytułaowych o Twoim obecnym oleju: "półsyntetyczny olej silnikowy przeznaczony do motocykli o sportowych osiągach" (podkreślenie moje). Mój OldMotylek nie jest takim motocyklem, więc nie czuję się kompetentny... ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hary kapuchan Opublikowano 10 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 10 Września 2007 co to za trend ze lejecie polsyntetyk przeciez syntetyk ma najlepsze wlasciwosci a pozatym wlasnie w motorze chlodzonym powietrzem od oleju duzo zalezy, ... co do wypowiedzi Stana, o czym już pisałem na forum ... zalałem silnik pół syntetykiem (nie wiedząc na czym jeździł wcześniej) do wielko pojemnościowych silników w układzie V (mam vn 1600) ---BellRey - a (chyba tak się piszę), i na zimnym silniku przerażenie mnie ogarniało - pracował jak sieczkarnia :banghead: . Wymieniłem na to http://motokosmetyka.pl/shop,show,224 i jak ręką odjął. Tak więc, w moim przypadku, teoria o stosowaniu pół syntetyków upadła. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pompka Opublikowano 10 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 10 Września 2007 ...ciach... Ja w tym roku testuję Motula 7100 20W50 w motocyklu technologicznie chyba starszym niż silnik Virago, Drag stara czy TR1 :) . I nie mogę nic o nim powiedzieć. No może tylko to, że temperatura oleju oscyluje w granicach 100*C (godzinny korek w W-wie, jazda non stop kilkaset km z dużym obciążeniem). Zużycie oleju jakieś tam jest ale ciężko mi je zmierzyć, na razie nic nie dolewałem. Znajomi jeżdzą na Castrolu V- Twin i są zadowoleni. Tez się nad tym olejem zastanawiam ale Twoje badania nieco mnie zniechęciły Olej H-D Screaming Eagle tak naprawdę jest półsyntetykiem i nie ma co go porównywac do ful syntetyków. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stan Opublikowano 10 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 10 Września 2007 tez uzywam castrola r4 tyle ze ja nie eksperymentowalem na pol syntetykachco do x maslaka to wiesz i tak cie nie przekona nikt i nikt takiego zamiaru nie ma, poprostu ja mowie ze syntetyk ma najlepsze wlasciwosci Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
koronka44 Opublikowano 10 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 10 Września 2007 Cześć, proponuję oleje Fuchsa, niestety chyba niezbyt znane, bo nie dystrybuowane w sieciach detalicznych. Mam kolegę, który od lat siedzi w tym temacie i we wszystkim ma Fuchsa. Są to oleje lepszej jakości niż Mobile, Castrole, etc... Podobno ma sie pojawić w detalu, ale juz teraz sa punkty, gdzie mozna go kupić. Koronka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slaczek Opublikowano 12 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2007 Ja do mojego leje Mobila 10W40 i jestem zadowolony ,tak podaje instrukcja i tego sie trzymam silnik chodzi ok!Przy wymianie patrzcie nie tylko na lepkość ale też na klasę jakości oleju ,aby nie była niższa od zalecanej przez producenta moto.A co do przejścia z mineralnego na pół czy cały syntetyk to nie polecam , kolega to zrobił w samochodzie i najpierw zaczęło lać z każdego możliwego miejsca ,a potem zatarło silnik na wale korbowym(wypłukany muł z nagaru i innych osadów z silnika zapchał filtr olejowy,który nie wytrzymał nadmiaru ciśnienia, rozdarło wkład filtra a kawałki wkładu i syfy z filtra zatkały kanały olejowe, złapało i obróciło panewki) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 12 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2007 Tego typu historie moga sie zdarzyc zajezdzonym na smierc silnikom samochodowym jezdzacym na oleju kujawskim z pierwszego tloczenia przez cale zycie, a potem nagle zalanych syntetykiem.Zaczac trzeba od tego ze w miare nowe motocykle ktorych uzywacie, zalane tylko olejem mineralnym, ale wspolczesnie produkowanym nie maja w silniku zadnych mulow czy nagarow - po prostu ilosc dodatkow czyszczacych we wspolczesnych olejach mineralnych = temu co jest w olejach syntetycznych, alo nawet je przewyzsza ( zajrzyjcie do literatury na ten temat ).W dodatku te silniki sa nowe, lub prawie nowe i ich szczelnosc jest dalej na b.wysokim poziomie. W zwiazku z tym nie groza im powyzsze krew mrozace w zylach wypadki, niezaleznie od tego na jakim oleju jezdzicie. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stan Opublikowano 12 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2007 szkoda slaczek ze nie napisales jaki byl to samochod i z ktorego roku ale zapewne bardzo popularne na naszym rynku turbo golfy II .... zaslyszane historie sie powielaja i potem sie slyszy ze kawasaki to sie rozpada odrazu jak sie wyjedzie z salonua jak sie wleje syntetyk to motor ulegnie samozaplonowi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slaczek Opublikowano 12 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2007 szkoda slaczek ze nie napisales jaki byl to samochod i z ktorego roku ale zapewne bardzo popularne na naszym rynku turbo golfy II .... zaslyszane historie sie powielaja i potem sie slyszy ze kawasaki to sie rozpada odrazu jak sie wyjedzie z salonua jak sie wleje syntetyk to motor ulegnie samozaplonowi Toyota Carina E 1.6 97' Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.