Skocz do zawartości

Olej do Yamahy Drag Star 650


wichrywojny
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Sądzę, że w jednym z ponoć najlepszych serwisów Yamahy w WAW nie wlaliby lipy. W książkę serwisową wpisali Castrol GPS synt. 10W40

Żeby było śmiesznej, do Shadowa Belgu z przebiegiem 41k km, w tym samym czasie, wlali Castrola półsyntetycznego (taki mu wpisali) i on nie narzeka. Twierdzi nawet, że chodzi ciszej, ale to może też być sprawa regulacji.

Poddaje się. :(

 

http://www.castrol.com/castrol/productdeta...ntentId=7028720

Witam

Może nie doczytałem dokładnie, ale mam kilka wniosków

1. Castrol GPS 10W 40 to semi

2. Serwis ma umowę z castrolem

3, Ponieważ naczytałem się jak głupi o olejach do mojej Megi sprowadzam olej ze stanów i właściwie nie ma kolosalnej różnicy (jest troszkę ciszej) natomiast większość hałasów w moim przypadku wyeliminowała regulacja wolnych obrotów, ponieważ pompa nie podaje wystarczającego ciśnienia oleju poniżej pewnej wartości.

 

W silnikach chłodzonych powietrzem z dużym skokiem tłoka potrzebny jest olej dobrze odprowadzający ciepło, gęsty, i co najważniejsze nie gubiący filmu przy długim skoku, dobrze by było żeby się nie pienił i nie tracił lepkości przy wysokich obciążeniach, jakie panują w skrzyni.

Także oleje do od szlifierek rzadko się sprawdzają, bo tam skok krótki i często całkiem spore chłodnice

 

A większość syntetyków jest dedykowana zaawansowanym technologicznie rynkom najpopularniejszych plastików ( absolutnie bez urazy)

 

Dlatego przyjrzałem się rynkowi gdzie v2 jest relatywnie dużym segmentem rynku

I okazało się, że motorki ze 104 letnią tradycją mają małe wymagania, bo tam sprzęgło i skrzynia biegów nie biorą udziału we wspólnej kąpieli

Ale Są tacy, co nie pamiętają Perl Harbor i kupują napędzane ryżem v2

I mają tam całą gamę olejów syntetycznych, które spełniają wymagania podane, powyżej - co więcej potrafią to zbadać i to nawet laboratoryjnie

Pomimo mojego sceptycyzmu do wielkiego brata zza wielkiej wody ugiąłem się i raz w roku czekam na paczkę z transfuzją

Natomiast na naszym rynku jest pod tym względem słabiej

Panowie od Hamerykańskiej armatury mają swojego Screeming Eagle, ale dali też zielone światło Motulowi 7100 20W 50 http://www.dynotech.pl/motul/7100_20w50.htm

Który jest w pełni syntetyczny

I tu jest zagadka, bo słyszałem wiele dobrego o tej miksturze, ale nie znam nikogo, kto by go tak naprawdę używał - jeśli jest to alternatywa dla szczepionki z zachodu to nie dam zarobić poczcie w New Jersey

Czy widzę jakichś chętnych?

 

Pozdrawiam

Krzysiek

Megi 1,6

 

P.S.

Jeśli tu dotarłeś to winien Ci jestem wyjaśnienia u mnie kryterium obejmowało jeszcze hydrauliczne kasatory luzu zaworowego i dlatego płacę 60$ za samą przesyłkę (Taki głupi się człowiek robi od tego czytania)

 

PS2

U mnie czcigodni Panowie z Serwisu Yamahy (a nawet dwóch serwisów bo chciałem zaciągnąć 2 opinii) chcieli mi wlać Castrola Act evo TFU! minerała!

Obwąchali Paczkę z Mobil 1 V tvin 20W 50 (zamorskie cudo) i zaakceptowali go jako godny zużycia

Edytowane przez Upload
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myslę, Stan, że generalizujesz w nieuprawniony sposób. Jeśli syntetyk, to tylko od początku życiorysu maszyny. Ale jeszcze: nowoczesne syntetyki świetnie się sprawdzają w R4, przy chłodzeniu cieczą - niekoniecznie w silniku bardziej konwencjonalnym, jakim jest V2, pracującym w naszej armaturze w niższym zakresie obrotów, a w przypadku serii Drag Star chłodzonym powietrzem. To naprawdę zasadnicza różnica.

nochyba nie do konca w nieuprawniony sposob

:flesje:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nochyba nie do konca w nieuprawniony sposob

:buttrock:

 

[oj, bedzie off-topic... i moze ochrzan?]

A zauważyłeś, Stan, z którym Twoim postem polemizowałem? Obrażasz w nim zamiennie jeźdźców albo maszyny. Adam wyraził pogląd inny niż ja i wielu wyżej, ale spójrz jakie dał mu podstawy! Dlatego przed jego głosem chylę czoła (choć oleum nie zmienię), a wobec Ciebie potrzymuję w całej rozciągłości to, co napisałem.

[to tyle off-topowania, czekam na razy od moderatorów]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmm, czytajac to wszystko, mozna jak zawsze dojsc do wniosku ile głów tyle pomysłów i zastosowań różnych, lecz zawsze można wybrać jedną z opcji, ja wlalem castrola półsyntetyka 10W/40, filtr oleju również, a że niedawno zakupiona maszynka, to i swiece, czysczenie gaznika i filtr paliwka, jeszcze wymiana oleju w przednich lagach i do jesieni o ile pogoda pozwoli ponawijam troszke jeszcze kilometrow, dzieki za wszystkie uwagi i wlasne spostzrezenia, pozdrawiam i bezpiecznej jazdy w siodle, hej Łukasz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z informacji tytułaowych o Twoim obecnym oleju: "półsyntetyczny olej silnikowy przeznaczony do motocykli o sportowych osiągach" (podkreślenie moje). Mój OldMotylek nie jest takim motocyklem, więc nie czuję się kompetentny... ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co to za trend ze lejecie polsyntetyk przeciez syntetyk ma najlepsze wlasciwosci a pozatym wlasnie w motorze chlodzonym powietrzem od oleju duzo zalezy,

 

 

... co do wypowiedzi Stana, o czym już pisałem na forum ... zalałem silnik pół syntetykiem (nie wiedząc na czym jeździł wcześniej) do wielko pojemnościowych silników w układzie V (mam vn 1600) ---BellRey - a (chyba tak się piszę), i na zimnym silniku przerażenie mnie ogarniało - pracował jak sieczkarnia :banghead: . Wymieniłem na to http://motokosmetyka.pl/shop,show,224 i jak ręką odjął. Tak więc, w moim przypadku, teoria o stosowaniu pół syntetyków upadła.

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...ciach...

 

Ja w tym roku testuję Motula 7100 20W50 w motocyklu technologicznie chyba starszym niż silnik Virago, Drag stara czy TR1 :) . I nie mogę nic o nim powiedzieć. No może tylko to, że temperatura oleju oscyluje w granicach 100*C (godzinny korek w W-wie, jazda non stop kilkaset km z dużym obciążeniem). Zużycie oleju jakieś tam jest ale ciężko mi je zmierzyć, na razie nic nie dolewałem.

 

Znajomi jeżdzą na Castrolu V- Twin i są zadowoleni. Tez się nad tym olejem zastanawiam ale Twoje badania nieco mnie zniechęciły

 

Olej H-D Screaming Eagle tak naprawdę jest półsyntetykiem i nie ma co go porównywac do ful syntetyków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć,

 

proponuję oleje Fuchsa, niestety chyba niezbyt znane, bo nie dystrybuowane

w sieciach detalicznych. Mam kolegę, który od lat siedzi w tym temacie

i we wszystkim ma Fuchsa. Są to oleje lepszej jakości niż Mobile, Castrole, etc...

 

Podobno ma sie pojawić w detalu, ale juz teraz sa punkty, gdzie mozna go kupić.

 

Koronka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja do mojego leje Mobila 10W40 i jestem zadowolony ,tak podaje instrukcja i tego sie trzymam silnik chodzi ok!

Przy wymianie patrzcie nie tylko na lepkość ale też na klasę jakości oleju ,aby nie była niższa od zalecanej przez producenta moto.

A co do przejścia z mineralnego na pół czy cały syntetyk to nie polecam , kolega to zrobił w samochodzie i najpierw zaczęło lać z każdego możliwego miejsca ,a potem zatarło silnik na wale korbowym(wypłukany muł z nagaru i innych osadów z silnika zapchał filtr olejowy,który nie wytrzymał nadmiaru ciśnienia, rozdarło wkład filtra a kawałki wkładu i syfy z filtra zatkały kanały olejowe, złapało i obróciło panewki)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tego typu historie moga sie zdarzyc zajezdzonym na smierc silnikom samochodowym jezdzacym na oleju kujawskim z pierwszego tloczenia przez cale zycie, a potem nagle zalanych syntetykiem.

Zaczac trzeba od tego ze w miare nowe motocykle ktorych uzywacie, zalane tylko olejem mineralnym, ale wspolczesnie produkowanym nie maja w silniku zadnych mulow czy nagarow - po prostu ilosc dodatkow czyszczacych we wspolczesnych olejach mineralnych = temu co jest w olejach syntetycznych, alo nawet je przewyzsza ( zajrzyjcie do literatury na ten temat ).

W dodatku te silniki sa nowe, lub prawie nowe i ich szczelnosc jest dalej na b.wysokim poziomie. W zwiazku z tym nie groza im powyzsze krew mrozace w zylach wypadki, niezaleznie od tego na jakim oleju jezdzicie.

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szkoda slaczek ze nie napisales jaki byl to samochod i z ktorego roku ale zapewne bardzo popularne na naszym rynku turbo golfy II ....

 

zaslyszane historie sie powielaja i potem sie slyszy ze kawasaki to sie rozpada odrazu jak sie wyjedzie z salonu

a jak sie wleje syntetyk to motor ulegnie samozaplonowi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szkoda slaczek ze nie napisales jaki byl to samochod i z ktorego roku ale zapewne bardzo popularne na naszym rynku turbo golfy II ....

 

zaslyszane historie sie powielaja i potem sie slyszy ze kawasaki to sie rozpada odrazu jak sie wyjedzie z salonu

a jak sie wleje syntetyk to motor ulegnie samozaplonowi

 

 

Toyota Carina E 1.6 97'

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...