Michał Opublikowano 22 Września 2003 Udostępnij Opublikowano 22 Września 2003 Jestem w stanie zrozumieć (chociaż ciężko mi to przychodzi) że ktoś montuje do XTki tubinę:http://www.xt600.de/xt_galerie/spezial-umb...Turbo/index.htm ale żeby zrobić z niej choppera :?: 8O 8O 8O http://www.xt600.de/xt_galerie/spezial-umb...opper/index.htm albo cos takiego:http://www.xt600.de/xt_galerie/spezial-umb...rwing/index.htm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Dominik Szymański Opublikowano 22 Września 2003 Administrator Udostępnij Opublikowano 22 Września 2003 Hmmm, moim zdaniem wszystkie trzy są skaszanione. XT to piekne enduro, a jak ktoś mu wsadza półtorametrowy widelec, to chyba nadrabia braki długości w gaciach. Straszne buractwo IMO.Michał, widziałeś XT na 2004 rok? Przepiękne!!! Zupełne odejście od obecnego wuzerunku. Niesamowita lampa z przodu, tłimiki pod siedzeniem (nie przepadam, ale w enduraki wygląda to zajebiście). Super. pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
OZ Opublikowano 22 Września 2003 Udostępnij Opublikowano 22 Września 2003 Cóż, "de gustibus....i jak tam dalej leci".Napracowali się chłopaki. To widać. Ale efekty delikatnie mówiąc kontrowersyjne. Chyba chcieli dać upust pasji konstruktorskiej, bo nie bardzo widzę inny powód wykonywania podobnych przeróbek. Podejrzewam, że nie poprawiają one właściwości jezdnych motocykla. PS. Szkoda, że Yamaha przestała produkować "enduraki" o większych pojemnościach. A może mają jakieś plany? Jeżeli coś wiecie, napiszcie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PROC Opublikowano 22 Września 2003 Udostępnij Opublikowano 22 Września 2003 Trzeba mieć fantazję :lol: i dużo kasy :P Nigdy mi coś takiego do głowy nie przyszło żeby tak przerobić enduro,super moto to owszem ale tak :roll: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pipcyk Opublikowano 23 Września 2003 Udostępnij Opublikowano 23 Września 2003 Jestem w stanie zrozumieć (chociaż ciężko mi to przychodzi) że ktoś montuje do XTki tubinę:http://www.xt600.de/xt_galerie/spezial-umb...Turbo/index.htm ale żeby zrobić z niej choppera :?: 8O 8O 8O http://www.xt600.de/xt_galerie/spezial-umb...opper/index.htm albo cos takiego:http://www.xt600.de/xt_galerie/spezial-umbauten/XT-silverwing/index.htm Czyżbyś Michał szukał informacji na temat przeróbek XT pod kątem Workuty :?: Ale to co przy okazji znalazłeś jest niezłe :lapagora: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michał Opublikowano 23 Września 2003 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Września 2003 trochę grzebię w necie. Przydałby się większy zbiornik i jakieś kufry Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wojtek W Opublikowano 25 Września 2003 Udostępnij Opublikowano 25 Września 2003 Cóż' date=' "de gustibus....i jak tam dalej leci".Napracowali się chłopaki. To widać. Ale efekty delikatnie mówiąc kontrowersyjne.[/quote'] To pewnie tzw niemiecki polot - cośtam wymyślą i drążą nie wnikając w sens. PS. Szkoda' date=' że Yamaha przestała produkować "enduraki" o większych pojemnościach. A może mają jakieś plany? Jeżeli coś wiecie, napiszcie.[/quote'] No jak, a XT to pies? :) Widziałem zdjęcia modelu na przyszły rok - XT660R. W którejś z gazet motocyklowych. Silnik chłodzony cieczą i wtrysk. Dwie rury pod kanapą. Poza tym rzeźbią cały czas TT600R, tylko z tym rozrusznikiem (TT600R electric) spóźnili się z 5 lat... pozdrWW Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
OZ Opublikowano 25 Września 2003 Udostępnij Opublikowano 25 Września 2003 No jak, a XT to pies? :P Widziałem zdjęcia modelu na przyszły rok - XT660R. W którejś z gazet motocyklowych. Silnik chłodzony cieczą i wtrysk. Dwie rury pod kanapą. Poza tym rzeźbią cały czas TT600R, tylko z tym rozrusznikiem (TT600R electric) spóźnili się z 5 lat... Miałem na myśli "większych niż XT". Nie mogę odżałować Super Tenere :P . Co im u licha odbiło, że w 96 skończyli produkcję :cry: :cry: Prawie każdy liczący się producent motocykli ma w swojej ofercie duże turystyczne enduro ( niektórzy kilka modeli). Nawet KTM wyszedł ze swojej skorupki tworząc dwycylindrową 950 - chyba najbardziej "komercyjną" ze swoich maszyn. A Yamaha??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bUgI Opublikowano 30 Września 2003 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2003 No wlasnie niestety nie kazdy. Z tego co wiem to zostala juz tylko Africa Twin w stajni Hondy. Yamaha zrezygnowala z Tenerki i Super Tenerki, Suzuki z Biga, a Kawa nigdy nie miala nic takiego w ofercie. Sa jeszcze Varadero i V-Storm, ale nazywanie ich mianem enduro to chyba mocne naduzycie. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
OZ Opublikowano 30 Września 2003 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2003 No wlasnie niestety nie kazdy. Z tego co wiem to zostala juz tylko Africa Twin w stajni Hondy. Yamaha zrezygnowala z Tenerki i Super Tenerki, Suzuki z Biga, a Kawa nigdy nie miala nic takiego w ofercie. Rzeczywiście Kawa nie miała. Rzeczywiście, może w przypadku Varadeo określenie enduro jest niezupełnie na miejscu ( przywykliśmy kojarzyć je z motocyklami do harców w cięższym lub lżejszym terenie), za to "duże turystyczne enduro"- tak. Ta podklasa ma wielu zwolenników, którzy potrafią docenić jej uniwersalność. V-Stroma też najczęściej się do niej zalicza, choć z pewnymi oporami. Można się z tym zgadzać albo nie, ale przy jakiś podziałach wszystkie te motocykle wędrują do dużego wora z napisem "enduro" . I tak każdy wie o co chodzi.Wydaje mi się, że Africa ma więcej wspólnego z Varadero niż np. z XT. Africa , Big, Super Tenere to dla mnie właśnie takie motocykle z pogranicza.Co do producentów nie zapominajmy, że Cagiva ma Navigatora, Triumph - Tigera, Aprila CapoNord, BMW swoją 1150GS, więc nie jest tak źle w tej kategorii wagowej. Pewnie się będziesz bUgI krzywił (wiadomo TT :D ), ale pisząc "duże turystyczne enduro", właśnie takie moto miałem na myśli.Dlatego boleję ( i za cholerę nie mogę zrozumieć ), że firma, która stworzyła Tenerę i Super Tenerę, ma obecnie w tym miejscu swojej oferty dziurę. Nowa XT jej nie zapełni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bUgI Opublikowano 1 Października 2003 Udostępnij Opublikowano 1 Października 2003 Co do producentów nie zapominajmy, że Cagiva ma Navigatora, Triumph - Tigera, Aprila CapoNord, BMW swoją 1150GS, więc nie jest tak źle w tej kategorii wagowej. Pewnie się będziesz bUgI krzywił (wiadomo TT :D ), ale pisząc "duże turystyczne enduro", właśnie takie moto miałem na myśli.Nie nie... ja dobrze wiem o co Ci chodzi. Sam przez dwa lata ujezdzalem Biga (udalo sie nawet zrobic mala wyprawke) wiec bardzo sobie cenie tego typu motocykle. Z wielkim zalem pozbywalem sie mojej 750-ki. Mam nadzieje, ze predzej czy pozniej kupie sobie drugie moto i na 90% bedzie to powrot do duzego turystycznego enduro. Dlatego boleję ( i za cholerę nie mogę zrozumieć ), że firma, która stworzyła Tenerę i Super Tenerę, ma obecnie w tym miejscu swojej oferty dziurę. Nowa XT jej nie zapełni.Nowa XT je na pewno nie zapelni. Zreszta ja mam wrazenie, ze strasznie popsuli tego sprzeta. Z Kultowego, prostego, niezawodnego i uniwersalnego motocykla zrobili kolejne Funduro, czyli sprzet ktorym tereny raczej trzeba omijac duzym lukiem. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bUgI Opublikowano 1 Października 2003 Udostępnij Opublikowano 1 Października 2003 Michał, widziałeś XT na 2004 rok? Przepiękne!!! Zupełne odejście od obecnego wuzerunku. Niesamowita lampa z przodu, tłimiki pod siedzeniem (nie przepadam, ale w enduraki wygląda to zajebiście). Super. Co prawda ja to nie Michal, ale chetnie podejme polemike na temat nowego XT660R.Otoz jestem innego zdania. Zauwazam niepokojaca tendencje do "psucia" sprawdzonych motocykli w stajni Yamahy. Najpierw dosieglo to TTR-ki. Pozytywna zmiana bylo jedynie dodanie e-startera. Ale to niestety wszystkie zalety, bo odbylo sie to kosztem zabrania kickstartera, skrocenia skokow zawieszenia, niemoznosci regulacji tego zawieszenia i, co najwazniejsze, wzrostu masy o 24 kg!!! Podobnie jest teraz w przypadku XT. Koniec ery niezawodnego, nadajacego sie na kazde warunki motocykla. W zamian dostajemy miejskie Funduro, ktorym z drogi mozna zjechac tylko po to by odpoczac na poboczu. Tragedia. Ale widocznie takie sa nowe trendy. Widocznie spadl popyt na klasyczna XT i musieli zrobic jakas wariacje. Co prawda Yamaha ma swietne motocykle Enduro (WR-ki) ale to juz zupelnie inna klasa. To radykalne motocykle enduro, nie specjalnie nadajace sie do codziennego uzytku, nie mowiac juz o jakiejkolwiek turystyce. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.