Oszukać przeznaczenie

[Shinigami]

Wy naprawdę jeździcie na moto :evil: . Niewiem o co Wam się rozchodzi nieraz woziłem swojego kuzyna od wieku bodajże 6 lat do teraz kiedy ma 9. Rodzina mnie zna i ma do mnie zaufanie zawsze wybieram mało uczęszczane drogi nie przekraczam 60km/h. Na skuterze młody zawsze siedział z przodu trzymał sie kierownicy z tym że prędkości były jeszcze mniejsze. Nie miałem żadnej awaryjnej sytuacji, pozatym wierzę w przeznaczenie i to że, jeśli ktoś ma zginąć to "w drewnianym kościele cegła mu na głowę spadnie".

 

Pozdro dla modema i syna trzymajcie się i składajcie moto do porządku.

 

Nie rozchodzi się o dziecko na motorze tylko o prędkość z jaką jedziesz mając dziecko na pokładzie, 60 km/h to też łamanie przepisów :icon_question:

[siwydr]

Przeznaczenia nie da sie oszukać ono w waszym wypadku było takie że mieliście żyć i całe szczęście że nic wam sie nie stało :icon_question: wasze zdrówko

[super_stalker]

Nie rozchodzi się o dziecko na motorze tylko o prędkość z jaką jedziesz mając dziecko na pokładzie, 60 km/h to też łamanie przepisów :buttrock:

 

Zależy na jakiej drodze :biggrin: . Przecież poza terenem zabudowanym dopuszczalne jest 90km/h. Ja mam to szczęście że do takich dróg mam kawałek. Wszystkie otoczone lasem :)

Pozatym niewiem bo może przoczyłem, ale modem nie pisał z jaką prędkością jechał więc nie o to chodziło, a wydaje mi się że ojciec nie narażałby swojego dziecka brawurową jazdą.

[hubert_afri]

Zależy na jakiej drodze :buttrock: . Przecież poza terenem zabudowanym dopuszczalne jest 90km/h.

 

Z dzieciakiem do 7 lat możesz jechać co najwyżej 40 km/h nawet na autostradzie ...

[super_stalker]

Z dzieciakiem do 7 lat możesz jechać co najwyżej 40 km/h nawet na autostradzie ...

 

Tutaj oczywiście masz pełną rację z tym, że taka jazda (40km/h) jest również wykroczeniem.

 

"Minimalna prędkość jazdy na autostradzie wynosi 60 km/h i pojazdy, które nie mogą osiągać tej prędkości nie mogą poruszać się na autostradach." błąd dotyczy niektórych państ Unii Europejskiej

 

Tak więc jeśli mówimy o jeździe z dzieckiem na pokładzie do jazdy autostradowej w ogóle nie powinno dojść.

Mówiąc o jeździe do 60 km\h mówiłem konkretnie o moim przypadku - jazdy z kuzynem w wieku 9 lat. A to, że modem przekroczyłby 40 km\h ze swoim synem jest tylko i wyłącznie jego sprawą, bo tak jak wcześniej pisałem myślę że nie sprowadzałby niebezpieczeństwa na swoje dziecko.

Edytowane 8 Sierpnia 2007 przez super_stalker

[hubert_afri]

"Minimalna prędkość jazdy na autostradzie wynosi 60 km/h i pojazdy, które nie mogą osiągać tej prędkości nie mogą poruszać się na autostradach."

 

W takim razie w testach na prawko jest babol he he :biggrin:

 

http://img403.imageshack.us/img403/1396/testuo8.jpg

 

Stalker a jak dzieciak miał 6 lat to jeździłeś 40 km/h ?? Przyznaj się :buttrock:

 

Apropos wożenia dzieciaków to w Chorwacji widziałem 4 osobową rodzinkę na skuterze tatuś kierował , przed nim stał dzieciak , za nim dzieciak a na końcu mamuśka ... wszyscy bez kasków :)

Edytowane 8 Sierpnia 2007 przez hubert_afri

[jurjuszi]

Tutaj oczywiście masz pełną rację z tym, że taka jazda (40km/h) jest również wykroczeniem.

 

"Minimalna prędkość jazdy na autostradzie wynosi 60 km/h i pojazdy, które nie mogą osiągać tej prędkości nie mogą poruszać się na autostradach."

 

Mógłbyś przytoczyć podstawę prawną? :buttrock: Bo ja chyba jakiś inny kodeks znam...

 

pozdr

Edytowane 8 Sierpnia 2007 przez jurjuszi

[Stan]

Wy naprawdę jeździcie na moto :) . Niewiem o co Wam się rozchodzi nieraz woziłem swojego kuzyna od wieku bodajże 6 lat do teraz kiedy ma 9. Rodzina mnie zna i ma do mnie zaufanie zawsze wybieram mało uczęszczane drogi nie przekraczam 60km/h. Na skuterze młody zawsze siedział z przodu trzymał sie kierownicy z tym że prędkości były jeszcze mniejsze. Nie miałem żadnej awaryjnej sytuacji, pozatym wierzę w przeznaczenie i to że, jeśli ktoś ma zginąć to "w drewnianym kościele cegła mu na głowę spadnie".

 

Pozdro dla modema i syna trzymajcie się i składajcie moto do porządku.

masz 18 lat ale jak sie niedajboze kiedys wypierniczysz a jeszcze jakbys to niedajboze zrobil z kuzynkiem to zrozumiesz

jak sie ma wiecej lat to kuszenie losu nie jest gra warta ryzyka, a napewno nie w ten sposob...

[super_stalker]

Z tymi 60 km/h to się pomyliłem niestety przepraszam jeśli kogoś wprowadziłem w błąd nie chce edytować posta bo to nie fair, chociaż można to podciągnąć pewnie pod utrudnianie ruchu ale tu dałem d.... i podałem przepis z autostrad w innych krajach Unii Europejskiej. Natomiast zgodnie z prawem o ruchu drogowym tym razem polskim :)

 

"autostrada oznacza drogę dwujezdniową, oznaczoną odpowiednimi znakami drogowymi, na której nie dopuszcza się ruchu poprzecznego, przeznaczoną tylko do ruchu pojazdów samochodowych, które na równej, poziomej jezdni mogą rozwinąć prędkość co najmniej 40 km/h, w tym również w razie ciągnięcia przyczep"

 

można pewnie też podciągnąć to pod :

 

"Utrudnianiem ruchu jest zarówno zachowanie, które zmusza do zmniejszenia dopuszczalnej w danym miejscu i warunkach prędkości i zakłóca płynność ruchu (czyli stanowi jego tamowanie), jak również takie zachowania, które zmuszają uczestników ruchu do wzmożonej uwagi, wykonania dodatkowych manewrów lub uniemożliwiają dokonanie manewru pożądanego. Na przykład utrudnia ruch (tamując go) ten, kto zatrzymuje się na drodze wbrew znakowi zakazu zatrzymywania pojazdów, zmuszając innych kierujących do znacznego zmniejszenia prędkości lub nawet zatrzymania się i oczekiwania na możliwość przejazdu."

 

Ale za błąd jeszcze raz sorki :)

 

A kiedy młody miał 6 lat to jeździłem Gilerą Stalker i było to jeszcze wolniej niż 40 km/h. Ale wtedy częściej było to na drogach niepublicznych, teraz też dłuższą jazdę z kuzynem uważam za niebezpieczną raz, że boję się przekroczyć tych 60km/h bo nigdy niewiem co młody wykombinuje a dwa to że jak jadę z taka prędkocią to każdy mnie wyprzedza i jeśli dojdzie do sytuacji podbramkowej to pewnie zepchnie mnie do rowu ratując własną du.. . Tak więc gdybać możemy w nieskończoność chociaż najlepiej odpowiedzialność brać za samego siebie.

 

EDIT

Jednak edytowałem żeby ktoś się przeze mnie nie pomylił ;)

Edytowane 8 Sierpnia 2007 przez super_stalker

[piotrek2345]

Zależy na jakiej drodze :bigrazz: . Przecież poza terenem zabudowanym dopuszczalne jest 90km/h. Ja mam to szczęście że do takich dróg mam kawałek. Wszystkie otoczone lasem :)

Pozatym niewiem bo może przoczyłem, ale modem nie pisał z jaką prędkością jechał więc nie o to chodziło, a wydaje mi się że ojciec nie narażałby swojego dziecka brawurową jazdą.

 

 

W takim razie w testach na prawko jest babol he he :)

 

http://img403.imageshack.us/img403/1396/testuo8.jpg

 

Stalker a jak dzieciak miał 6 lat to jeździłeś 40 km/h ?? Przyznaj się :biggrin:

 

Apropos wożenia dzieciaków to w Chorwacji widziałem 4 osobową rodzinkę na skuterze tatuś kierował , przed nim stał dzieciak , za nim dzieciak a na końcu mamuśka ... wszyscy bez kasków :)

 

Kurde włąsnei mi sie tez zdawało ze w tym pytaniu jest bład bo motorower nie moze jechac po autostradzie a rozwija niby 45km/h a z dzieckiem trzeba 40 km/h :wink: :lalag: :flesje: :clap:

[Jane]

Na autostradzie możesz jechać nawet 2 km/h i nikt ci nie jest w stanie nic zrobić - takie twoje prawo! Bo dla ciebie taka prędkość jest aktualnie bezpieczna! (np. napier..... desczem, gradem lub nie wiem czym jeszcze)

Chodzi o to aby konstrukcja twojego pojazdu pozwalała rozwinąć ponad 40 km/h i taki jest właśnie sens tego przepisu.

Pozdrawiam

[hubert_afri]

Chodzi o to aby konstrukcja twojego pojazdu pozwalała rozwinąć ponad 40 km/h i taki jest właśnie sens tego przepisu.

Pozdrawiam

 

He he czyli chłop może wjechać furmanką a potem sie kłócić z policjantem że jak jego kuń pójdzie galopem to cztery dychy wyciągnie :)

[Jane]

He he czyli chłop może wjechać furmanką a potem sie kłócić z policjantem że jak jego kuń pójdzie galopem to cztery dychy wyciągnie ;)

 

 

taaak i równie dobrze mógłby np. kumpla zaprzędz w riksze wziąźć mocny bat i pogonić na autostradę, jakby go policja złapała to mógłby sie tłumaczyc że jak mu zap... batem to i auguste 312 objedzie!

:)

 

panowie.... tacy jesteście mądrzy.

 

pzdr

Edytowane 13 Sierpnia 2007 przez jane

[hubert_afri]

Jane , na żartach się nie znasz czy co ??? :bigrazz:

[Jane]

Jane , na żartach się nie znasz czy co ??? :bigrazz:

 

 

Hunbert A Ty?

 

No chyba ze masz jakiegoś kolege co by chciął sie pościgać na autostradzie z augustą , oczywiście rikszą?? :smile:

 

a tak poważnie , post był kierowany raczej do wszystkich ktorzy tak gorliwie wyrażają opinie, wliczając paragrafy i tak dobrze się na wszystkim znają...ale czy do końca....

 

pozdrawiam.

Edytowane 13 Sierpnia 2007 przez jane