Skocz do zawartości

Twoja pierwsza gleba na moto


bakardi
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Daaaawno dawno temu... Kiedy się jeszcze jeździło w pantoflach... przy WSK125 po wjechaniu w dziurę w bruku pękła rama tak gdzieś przy 60 km/godz. Motocykl ''usiadł'' na silniku, nogi mi spadły z podnóżków i poszły do tyłu, do klamki przedniego jakoś nie mogłem dosięgnąć, więc leciałem jeszcze ze 30 metrów. Mnie nic się nie stało oprócz tego że z pantofli zrobiły się sandałki - obydwa czubki się przetarły.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć!

Miałem kilka "przygód" - mniej lub bardziej poważnych... pierwszej gleby raczej się nie zapomina... tak jak pierwszego razu ;-)

 

Pojazd pod tytułem "Komar 3" - jako, że kupiony zimą (bo taniej), a do szkoły daleko - 2 km... droga "polna", brak śniegu, a dziury zakryte lodem... więc spokojnie jadę... równiutko, jak po nowym asfalcie. Normalnie bajka!

 

W zamarzniętych kałużach pod lodem są takie puste miejsca... bez wody... normalnie, rowerem przejeżdżało się bez problemu... Nie zakumałem jednak, że komarek jest ciut cięższy...

Efektem tego braku kumania był lot nurkowy w kierunku jazdy... Lekko oszołomiony, potłuczony, z rozwalonym nosem... wstałem, a komarek jak gdyby nic się nie stało stał sobie z przednim kołem, po widelec, w dziurze...

Wyszarpałem go i pojechałem dalej, omijając kałuże z daleka...

 

Ostatni raz - MZ 250 - las, lewy zakręt 90* - sucha droga, równiutka jak stół, ja książkowo złożony wchodzę w zakręt i nagle gałęzie, mech, gałęzie i niebo...

jak się okazało podczas "wizji lokalnej", z lasu był wyjazd prosto na drogę i nanosiło się piachu i innych śmieci... efekt: ja cały, a motorek bez kierunku, lekko poodzierany, ze zwichrowanymi lagami, ale do domu dojechałem - jakieś 30km.

Nawet nie wiem, czy mi poszło tylne, czy przednie koło... to się działo tak szybko, że za cholerę tego nie pamietam (jakiś uraz, czy cuś..)

 

Piękna droga usypia czujność, tego jestem pewien. :)

 

Lewa w Górę! :biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wlasnie dzisiaj wyglebiłem sie. Na lotnisku sobie cwiczyłem technike skrętu, tak zaciesniłem zakręt, że przytarłem wszystkim co było mozliwe i ładnie asfalcik przetarlem ;/ Skończyło sie na przytartych gmolach i połamanym palcu ;p W takim amoku byłem, że zapomnialem co zrobilem źle, po oponach widac, że obie stracily przyczepnosc, albo gazu bylo za malo, albo za dużo sam nie wiem..wydaje mi sie , że gaz za póżno...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na bank nie było gazu ile trzeba, bo straciłeś cały prześwit, no i jeszcze opony puściły, więc sprawa jasna.

Palca szkoda, ale dobrze że takie rzeczy dzieją się na ćwiczeniach poza drogą. Szybkiego powrotu do zdrowia!

Sikor#44 Moto Training

https://www.facebook.com/Sikor44/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja pierwsza gleba, a raczej dzwon, oby ostatni, mialem po 3 miesiacach od zdania prawka. Mialem wtedy Speed Triple 955i. Wyszedlem, ze sklepu, wsiadlem na moto i ruszylem. 1ka, 2ka, dojezdzam do skrzyzowania, jakies 30-35 mph, moze troszke wiecej, spojrzalem na swiatlo - zielone, widze podjezdzajacy samochod, ktory bedzie skrecal w prawo, jego. Zatrzymal sie. Wjezdzam na skrzyzowanie, samochod rusza, wprost przede mnie, z racji że swiezak, odrazu, mimowolnie, hamulec, chciałem odbić w lewo ale juz nie zdążyłem, wbilem sie w pracy bok samochodu, od jego strony, przelecialem przez kierownice i bokiem za samochod, motocykl wyladowal na chodniku, na szczescie nikogo tam nie bylo. Odrazu zlecieli sie ludzie, nie pozwolili mi sie podniesc, kazali czekac na pogotowie, jakis kolo podal mi kluczyk od moto, po chwili zjechala sie ekipa emergency, karetka, straz, tyle widzialem swoje moto. Pojechalem na pogotowie, kilka badan, skonczylo sie na obitym miesniu nogi, tygodniu wolnego...

 

Wysyłane z mojego HTC Desire HD za pomocą Tapatalk 2

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja pierwsza gleba - rezultat głupoty w wieku 14 lat. Jechaliśmy z kuzynem Simsonem a tu nagle pojawił się dziadek w kapeluszu, wiozący trójkę wnuków na jakiejś starej MZ albo Jawie, kuzyn od razu - wyprzedzaj, wyprzedzaj, a że była ładna górka (jechaliśmy w dół) to wyprzedzanie się powiodło, gorzej z pokonaniem zakrętu zaraz za górką, skończyło się na lądowaniu w krzaczorach i strachu, bo prędkość lądowania nie była zawrotna (trochę hamowałem, ale wiadomo jak hamuje Simson obciążony dwoma osobami)

Edytowane przez Kozak356
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam i żegnam zarazem Wszystkich kolegów na forum !

Właśnie 21/05 skasowali mi motocykl na AL.Niepodległości przy polach Mokotowskich na wysokości baru Bolek i Lolek . Stanąłem za skodzianką a w dupsko mi się wbił Audi 4 , ja z kolei w skodę a przy okazji się katapultowałem , na szczęście tylko jestem poturbowany , mam złamanego lewego Fucka :) i parę siniaków, jadę na przeciw bólowych jak narkoman. Motocykl do kasacji - rama powyginana choć na pierwszy rzut wydaje się że nic się nie stało. Tak że nie wiem kiedy znowu nabęde coś nowego. pewnie nie w tym roku. Naprawa nie wchodzi w rachubę bo - Rama-7000zł. golenie po-3000 zł szt.wydech 4000zł. itd...

Ale życze Wam szerokiej i spokojnej drogi! ! ! :notworthy: :buttrock: :crossy:

 

Macie linka do kilku fotek - http://www.fotosik.pl/u/kantrusy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam i żegnam zarazem Wszystkich kolegów na forum !

Właśnie 21/05 skasowali mi motocykl na AL.Niepodległości przy polach Mokotowskich na wysokości baru Bolek i Lolek . Stanąłem za skodzianką a w dupsko mi się wbił Audi 4 , ja z kolei w skodę a przy okazji się katapultowałem , na szczęście tylko jestem poturbowany , mam złamanego lewego Fucka :) i parę siniaków, jadę na przeciw bólowych jak narkoman. Motocykl do kasacji - rama powyginana choć na pierwszy rzut wydaje się że nic się nie stało. Tak że nie wiem kiedy znowu nabęde coś nowego. pewnie nie w tym roku. Naprawa nie wchodzi w rachubę bo - Rama-7000zł. golenie po-3000 zł szt.wydech 4000zł. itd...

Ale życze Wam szerokiej i spokojnej drogi! ! ! :notworthy: :buttrock: :crossy:

 

Macie linka do kilku fotek - http://www.fotosik.pl/u/kantrusy

 

No szczerze współczuję. Gość a4 sobie z autcasco naprawi a Tobie motocykl skasowało. Ale najważniejsze ze wsyszedleś prawie bez szwanku.

Wiem ze to co teraz napisze kojarzy sie z ostatnią hieną ale - nie sprzedaż kilku częsci? szukam wydechów, puszki na narzedzia tą co jest między cylindrami, tych trójkątnych plastikowych osłon lag i jeszcze kilku drobiazgów. Jeżeli jestes zainteresowany daj znac na [email protected]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heeee... Hieny... :biggrin: :icon_twisted:

na razie nic nie wiem co będzie dopiero będzie wiadomo za ok 2-3 tygodnie .

Sam nie wiem ile dadzą i co z motorem czy go zabiorą czy oddadzą. :icon_question:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heeee... Hieny... :biggrin: :icon_twisted:

na razie nic nie wiem co będzie dopiero będzie wiadomo za ok 2-3 tygodnie .

Sam nie wiem ile dadzą i co z motorem czy go zabiorą czy oddadzą. :icon_question:

 

No wiem jak to wygląda - hiena jak malowanie :)

W razie czego daj znaka, będę czekał

Pozdrawiam z Lublina

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No wiem jak to wygląda - hiena jak malowanie :)

W razie czego daj znaka, będę czekał

Pozdrawiam z Lublina

Szkoda że moderator przeniósł temat- DZIWNE ! - bo jednak dużo ludzi nie zobaczy tego że już mnie nie ma na trasie ale trudno sam nie wiedziałem że jest coś takiego jak gleba a moja pierwsza to była jak miałem 15 lat z laską w rowie na SHL heee..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...