Bandit 600 kontra sv 650

[bartek gawlik]

Myślę że stary b-6 nie jest alternatywą dla sv 650, ewentualnie możesz wziąć pod uwagę bandita 650 '05. :wink:

Za 16 tyś. można już coś wyrwać. Podobno jest sporo lepszy niż starszy, i przypuszczam że może dorównać SV pod względem silnika, pozostaje jeszcze kwestia większej masy.

A kawa ZR 7 :icon_rolleyes: Ceny podobne :icon_mrgreen:

 

ZR7?! toż to ma silnik jak moja KZ, a w 1982r to już nie był szczyt technicznych możliwości ;)

[Arek RF]

ZR7?! toż to ma silnik jak moja KZ, a w 1982r to już nie był szczyt technicznych możliwości :wink:

SORKI, za dużo tych modeli i nie siedzę w kawach, miałem na myśli Z 750. :icon_rolleyes:

Czyli zxr 750 naked :biggrin:

[Sienkos]

a czy w bandziorze mozna sie zmiescic ze spalaniem w okolicach 4.5/100 przy jezdzie do 120 km/h? nie sadze..a mi sie to u dalo nawet z pasazerka spalilem przy takiej jezdzie 4.8. Ja w SV widze same plusy nawet w jezdzie w 2, moj plecaczek wcale nie narzeka. pozycja dla kierowcy nie jest najgorsza i przebiegi rzedu 280km miedzy tankowaniami nie jest problemem. pozatym to dla mnie jedno z piekniejszych moto pod wzgledem designu..za Ska przemawia dosc dobra oslona przed wiatrem.. Ja na swoim dojezdzam co dzien do pracy przez caly krk i w korkach nie widze problemow. choc podobno Nka jest stworzona do miasta..kolejny bedzie literek:) - tak mysle..ale lamie sie tez nad FZ1 :icon_rolleyes:

[Śliwa]

przebiegi rzedu 280km miedzy tankowaniami nie jest problemem.

WOW :icon_rolleyes: Ja swoją SV maxymalnie na jednym baku robiłem 180 kmów :biggrin:

[Sienkos]

WOW :icon_rolleyes: Ja swoją SV maxymalnie na jednym baku robiłem 180 kmów :biggrin:

 

wiesz jak cisne i krece powyzej 7rpm zawsze to przy 180 mi sie zapala rezerwa i wtedy to wychodzi okolo 7/100

to co napisalme to bylo najnizej, a wolno nie jechelam wtedy(trasa w tatrach na slowacji)...a w sumie zobacz sam moja historie spalania :wink: :

http://www.spritmonitor.de/en/detail/186165.html

Edytowane 27 Lipca 2007 przez Sienkos

[Bandzior]

a czy w bandziorze mozna sie zmiescic ze spalaniem w okolicach 4.5/100 przy jezdzie do 120 km/h? nie sadze..

Można :icon_question: przy takich prędkościach i delikatnym traktowaniu manetki nie tylko B6, ale także B12 pochwali się takim rezultatem (sprawdzane organoleptycznie :crossy: )

 

w SV widze same plusy nawet w jezdzie w 2, moj plecaczek wcale nie narzeka. pozycja dla kierowcy nie jest najgorsza i przebiegi rzedu 280km miedzy tankowaniami nie jest problemem. za Ska przemawia dosc dobra oslona przed wiatrem..

Oszczędne moto, to fakt. We dwoje zdecydowaniej wygodniej jeździ się Banditką, zarówno kierowcy jak i pasażer/-owi/-rce. Wersja S model 2000 zapewnia skuteczniejszą ochronę przed wiatrem, niż w SV-ce.

 

Silniki to dwa inne światy. Nie da się zaprzeczyć elastyczności SV650, która może nie powala na kolana, ale pozytywnie zaskakuje objeżdżonych w temacie.

 

WOW :icon_eek: Ja swoją SV maxymalnie na jednym baku robiłem 180 kmów :biggrin:

Slingier zapomnialeś dodać "w podpoznańskim Przeźmierowie" :buttrock: :D

[Śliwa]

Slingier zapomnialeś dodać "w podpoznańskim Przeźmierowie" :D :D

w podpoznańskim Przeżmierowie to stanąłem za drugim niemieckim po przejechaniu 130 kmów :D

[Olsen]

Można :D przy takich prędkościach i delikatnym traktowaniu manetki nie tylko B6 (...) pochwali się takim rezultatem (sprawdzane organoleptycznie :D )

Potwierdzam, takie spalanie (w okolicach 4,5l/100 km w trasie) jest jak najbardziej osiągalne na B6 (pod warunkiem że jeździ się po emerycku - jak ja :D ).

 

Oszczędne moto, to fakt. We dwoje zdecydowaniej wygodniej jeździ się Banditką, zarówno kierowcy jak i pasażer/-owi/-rce. Wersja S model 2000 zapewnia skuteczniejszą ochronę przed wiatrem, niż w SV-ce.

Również potwierdzam. :)

[foks]

Tez mysle, ze jest to mozliwe. Mi CBR'ka pali w miescie kolo 7 litrow a na gorskich serpentynach kiedy jechalo sie caly czas oolo 100 km/h zeszla az do 5.1 l na 100 km (prawie identyczny wynik miala sv'ka 650s Karola1001 )