karakalla Opublikowano 24 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2007 Witam! jestem szczesliwym posiadaczem bandyty 600N z 2004 roku, trocheprzybajerzony, tlumik leona itp. mam zamiar po sezonie zmienic moto, takze na cos swiezego i do ok.16 tysia.czy oplaca sie zmieniac bandyte na sv650?przeciez moc prawie ta sama ,spalanie.co o tym sadzicie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
taju25 Opublikowano 24 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2007 (edytowane) Zostań przy olejaku.Ja mam ten sam rocznik tylko 1200. Edytowane 24 Lipca 2007 przez taju25 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jeszua Opublikowano 24 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2007 o ile mnie pamięć nie myli podobne porównanie - albo dotyczące gsf1200 i sv1000 - już było. ergo poszukaj w archiwum odpowiedzi na swoje pytanie odpowiedź w skrócie: zależy do czego używasz motocykla, jakie masz wymagania. sv jest bardziej sportowe, zarówno w zakresie pozycji na moto, jak i zachowania silnika - v2 oddaje moc bardziej ostro, dostępny jest większy moment na niższych obrotachjsz Cytuj „Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.” [R. Kapuściński] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bulka Opublikowano 24 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2007 Wolał bym tego bandita co masz, od tej Sv-ki :) Cytuj http:// www. youtube.com/watch?v=58UQ3PZctuA Passion of motorcycles :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartek gawlik Opublikowano 24 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2007 Wolał bym tego bandita co masz, od tej Sv-ki :icon_mrgreen:a ja bym wolał SVke :buttrock: wszystko kwestia gustu, wymagań.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dyziowg Opublikowano 24 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2007 o ile mnie pamięć nie myli podobne porównanie - albo dotyczące gsf1200 i sv1000 - już było. ergo poszukaj w archiwum odpowiedzi na swoje pytanie odpowiedź w skrócie: zależy do czego używasz motocykla, jakie masz wymagania. sv jest bardziej sportowe, zarówno w zakresie pozycji na moto, jak i zachowania silnika - v2 oddaje moc bardziej ostro, dostępny jest większy moment na niższych obrotachjsza ja bym wolał SVke :lalag: wszystko kwestia gustu, wymagań.. popieram :icon_mrgreen:SV bardziej sportowa pozycja, lepszy moment obrotowy, Bandit to raczej bardziej turysta, nie obrazajac nikogo. Najlepiej zrob sam porownanie i poszukaj SVki do przejechania sie Aha, i nie daj sobie wmowic ze na SV nie da sie bagazu zapakowac :crossy: clickclick pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karol1001 Opublikowano 24 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2007 O w morde Dyzio :lalag: Ile czasu zajęło ci budowanie tej konstrukcji? :icon_mrgreen: Szacun :crossy: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cerb Opublikowano 24 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2007 Ja przesiadlem sie z CB 750 Seven Fifty na SV 650, CB ma moc (73 KM) troche nizsza od Bandziora (78 KM) ale nadrabia to momentem wiec odczucia z jazdy sa na pewno podobne (gabaryty motocykli i ich waga rowniez). Porownujac CB do SV to wydaje mi sie ze cebula w ogole nie jechala, to byl taki wielki ciezki mul, ktory oczywiscie dobrze popedzony tez pojedzie a i duzo udzwignie i bedzie na nim wygodnie pasazerowi ale jezeli chodzi o sama frajde z jazdy to SV po prostu kasuje CB w kazdym aspekcie. Elastycznosc SV od najnizszych obrotow jest po prostu powalajaca, oczywiscie trzeba miec zapiety odpowiedni bieg ale mieszanie w skrzyni na tym motocyklu to sama przyjemnosc i pisze to ja ktory zawsze bylem zafascynowany momentem B12, XJR itp. Oczywiscie SV nie pojedzie na 6 biegu od 50 km/h ale kto w ogole jezdzi w taki sposob ? Pozycja na SV (ja mam wersje naked) jest bardziej sportowa ale mimo to dla mnie jest wygodniejsza niz na CB, na SV siedzi sie wyzej i bardziej pochylony nad zbiornikiem (ktory ma sporego garba na ktorym mozna sie ladnie oprzec). Po przejechaniu na CB okolo 300 km i po zejsciu z motocykla zataczalem sie jakbym byl zdrowo narabany. Po takiej samej trasie (w czasie ostatnich upalow, a ja w pelnym rynsztunku) na SV poszedlem zjesc, wykaplem sie, wymontowalem dB killera z tlumika :icon_rolleyes: i jeszcze godzinke posmigalem po miescie. Dwa rozne motocykle i dwie rozne filozofie, SV to taki rozbojnik a CB potulny mul do wszystkiego. Jeden i drugi ma wady i zalety. I taka mala ciekawostka na koniec. Wczoraj tak dla zabawy i porownania zamienilem sie na troche z kumplem motocyklami, on wsiadl na moja SV a ja na jego XJ600. Kumpel startuje i ...motocykl mu zgasl (przyzwyczajenie z rzedowek czyli dal za malo gazu) a ja zeby wystartowac na jego XJ doslownie zaczalem odpychac sie nogami, i caly czas myslalem ze chyba biegu nie wbilem bo to moto w ogole nie jechalo. Cytuj http://www.bikepics.com/members/cerb/ - moja stajnia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Olsen Opublikowano 24 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2007 Kwestia gustu. Mi się bardziej podoba Bandit - głównie ze względu na komfort oraz design - dlatego na niego padł wybór, ale SV-ka też ma swój urok. Cytuj Romet Pony > Romet Ogar 205 > MZ ETZ 251 > Suzuki GSF 600 S Bandit i Peugeot SV 50 > Yamaha YP 250 R X-Max > Merida Freeway 9300 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pozdro600 Opublikowano 24 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2007 sv - aluminiowa rama, prawie 40 kg lzejszy od bandita. do solo preclowania wzialbym sv. bandit tylko do jazdy we dwoje, pod kazdym innym wzgledem b6 jest w dupie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dyziowg Opublikowano 24 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2007 Karol1001to pierwsze to "znajomego" z forum SV, a drugie srebrne :D to juz ja CerberusSVn ma m.in wyzej montowana kierownice (czy jak sie to pisze) i jest trosze wygodniej. Ogolnie twierdze, ze jesli jedziesz SV w trase, zaloz tankbag i pas nerkowy, zdecydowanie poprawiaja komfort jazdy pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arek RF Opublikowano 25 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2007 (edytowane) Myślę że stary b-6 nie jest alternatywą dla sv 650, ewentualnie możesz wziąć pod uwagę bandita 650 '05. :biggrin: Za 16 tyś. można już coś wyrwać. Podobno jest sporo lepszy niż starszy, i przypuszczam że może dorównać SV pod względem silnika, pozostaje jeszcze kwestia większej masy. A kawa ZR 7 :icon_evil: Ceny podobne ;) Edytowane 25 Lipca 2007 przez Arek RF Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dyziowg Opublikowano 25 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2007 oczywiście Sv 650 po 2002roku kiedy to rozwiązano problem smarowania i stukania napinacza rozrządu. hmm... mechanik ze mnie zaden wiec to moze zabrzmiec glupio...po czym poznac ze mam problem ze smarowaniem i napinaczem rozrzadu?pytam z czystej ciekawosci Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cerb Opublikowano 25 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2007 (edytowane) Po 2002 roku silnik Sv 650 był na wtrysku i to troszeczkę inna konstrukcja nie zagłębiając się w szczególy.Jednak generalnie na gaznikach Sv była o 1KM mocniejsza..hehe.Ale wersje od 2K3 maja zwiekszony moment obrotowy i poprawiony jego przebieg :icon_razz: . No i troche mniej waza. Edytowane 25 Lipca 2007 przez Cerberus Cytuj http://www.bikepics.com/members/cerb/ - moja stajnia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dyziowg Opublikowano 25 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2007 (edytowane) Ale wersje od 2K3 maja zwiekszony moment obrotowy i poprawiony jego przebieg :) . No i troche mniej waza.tylko szkoda, ze wyglad spaprali :biggrin: karakalla Sv jest moim 1szym moto (nie liczac er5 na kursie), wiec jestem amatorem.... Dzis usiadlem na fazera (wiem, ze to nie Bandit, ale tez "turysta" z rzedowym silnikiem) i na wlasnej skorze doswiadczylem roznicy m.in pozycji, silnika rzedowego zamiast Vki, do swoich poprzednich wpisow dodam jeszcze jedno:OBOWIAZKOWA jazda probna dla porownania, bo to sa dwa swiaty, a wtedy bedziesz juz wiedzial co Ci bardziej odpowiada. pozdrawiamdyzio Edytowane 25 Lipca 2007 przez dyziowg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.