hubert_afri Opublikowano 19 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 19 Lipca 2007 Uczeszczanie na zajecia teoretyczne w tej szkole naprawde nie jest zadna meczarnia.. Oj trochę źle się wyraziłem chyba ... pisząc o "przemęczeniu się" miałem na myśli dojazdy na kilka wykładów zamiast jednego weekendowego :smile: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
owczar Opublikowano 19 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 19 Lipca 2007 (edytowane) I z Krakowa tyż :) A to więcej niż dwie godzinki :biggrin: dwie i pół?... :lalag: pozdrawiamo--o Edytowane 19 Lipca 2007 przez owczar Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
firmino Opublikowano 20 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2007 Nie umiałem nic przed rozpoczęciem kursu. Nigdy wcześniej nie siedziałem na motocyklu. W Sarbo prawie nic mnie nie nauczyli, potem robiłem jazdy przed egzaminacyjne u innych instruktorów i nauczyłem się trasy egzaminacyjnej i zdałem. Oczywiście tak naprawdę to nie umiałem jeździć. Potem trzeba było się tego nauczyć :P Cytuj http://baryswiata.blogspot.com/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek Kulik Opublikowano 22 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2007 (...)czyli reasumując trzeba zdać egzamin, a później obowiązkowo do Pro-Motora!!! PS z teorią jestem do przodu :) PS2 przed praktyką wykupię jazdy doszkalające, wiadomo w jakiej szkole :)Zapraszam serdecznie.Mój tel. 692 026 505Konika tel. 503 807 428Gadaja tel. 502 602 727 Cytuj kulikowisko.pl www.facebook.com/KULIKOWISKOUwaga!!! Nowa lokalizacja kursów prawa jazdy: teoria: Mokotów-Służewpraktyka: Ursus Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Puncek Opublikowano 22 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2007 Właśnie przeczytałem ten temat i zastanawiam sie czy jest jakaś równie dobra szkoła PJ kat. "A" bliżej Nowego Sącza :] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cielak Opublikowano 23 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 23 Lipca 2007 No to i ja sie dolacze :biggrin: na moto przed kursem siedzialam ze dwa razy. Wiedzialam gdzie jest sprzeglo, hamulec i gaz :biggrin: Po kursie, na ktorym uczyli jak jezdzic, a nie jak zdac, zdalam za pierwszym podejsciem. Pozdr.MonikaPs. Kurs oczywiscie w Pro-motorze:) nie dostaje zadnych "dotacji" za reklame :-) jak to mowi moj znajomy - reklamuje bo lubie :biggrin: Witam. Właśnie skończyłem u nich jazdy. Nie znam drugiej takiej szkoły. Podobno jedyna szkoła w Polsce gdzie instruktor podczas jazd siedzi z Tobą na motocyklu (że też się nie boją....) Ja polecam gorąco i gwarantuję tym co mają już B. że na wykłady warto u nich chodzić. Dopiero zobaczycie jak mało wiecie o przepisach RD. Polecam wszystkim: www.pro-motor.pl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marek. Opublikowano 30 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2007 Ja też zaczynałem na kursie od początku a teraz już mam wymarzone prawko. Co prawda egzamin to masakra była. Na kursie śmigałem na nowiuśkiej ybr 125 a na egzaminie jak rozpada dostałem :icon_razz: to ciężko ale się udało. Zgadzam się z opiniom jednego z was na kursie uczą zdać egzamin :banghead: . Ja miałem fajnego instruktora to i trochę zagadnień potrzebnych "na co dzień" powiedział. Tu pozdrawiam pana Arka :banghead:. Zresztą jeżeli ciągle myślisz o moto i pragniesz tego z całej duszy to się nie załamuj tylko "gnaj" do wyznaczonego celu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
poczatkujaca_ Opublikowano 30 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2007 Witam wszystkich.Wlasnie dzieki temu forum dowiedzialam sie baaaardzo duzo. Bede gnebila swoimi pytaniami instruktora;-).Mam tylko nadzieje ze go nie zaskocze...A wlasnie jak to jest z jazdami po miescie..czy instruktor jest w jakis sposob zobligowany do jezdzenia razem ze mna na moto?a nie puszeczka z tylu...czy to jest tylko jego dobra wola?W sumie mam jeszcze troche czasu do rozpoczecia jazd ale czekam na szybka odpowiedzPozdrawiam :biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Draniec Opublikowano 31 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 31 Lipca 2007 A wlasnie jak to jest z jazdami po miescie..czy instruktor jest w jakis sposob zobligowany do jezdzenia razem ze mna na moto?a nie puszeczka z tylu...czy to jest tylko jego dobra wola? To nie jest regulowane żadnymi przepisami. Pozdrawiam instruktorów z Pro-Motora. Kurs u nich robiłem w drugiej połowie ubiegłego roku. Teoria super wyłożona, nawet nie wiedziałem ile nie wiedziałem .. choć jestem kierowcą od 14 lat. Ósemeki kręciłem PÓŁ godziny na ostatniej jeździe. Możecie nie wierzyć, ale po tym co faceci uczą na kursie ósemki to nuda i flaki z olejem. Efekt. zdany egzamin za pierwszym razem bez znajomości trasy. I tak mnie zobaczą na doszkalaniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maciullla Opublikowano 13 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 13 Sierpnia 2007 Polecam szkołę PRO-MOTOR!!!! Tam uczą jazdy, nie przepychają ludzi tylko po to, żeby zgarnąć kasę. Nie znam osoby, która byłaby niezadowolona z kursu. Nawet, jeśli dostanie się kilka zje... to nie po to, żeby komuś było przykro, ale po to, żeby nie powtórzyć tego na drodze. W trakcie kursu dowiadujemy się ile tak naprawdę wiemy o technice jazdy i innych rzeczach - w 99% wiemy mało. Sam byłem świadkiem sytuacji, w której kursant przyjeżdżał Hondą Fireblade i spoglądał na wszystkich z góry, a jak kazali mu wjechać na slalom to leciał pachołek za pachołkiem. Wniosek z tego taki, że lepiej być pokornym uczniem zdając się na doświadczenie instruktorów w Promotorze, niż zgrywać wielkiego jeźdźca a w gruncie rzeczy zrobić z siebie pajaca. P.S. Polecam jazdy z Tomkiem Kulikiem, mimo, że sam miałem z Nim tylko 2 godziny. Na nic nie przymyka oczu i niczego Wam nie popuści. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EARL Opublikowano 16 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2007 P.S. Polecam jazdy z Tomkiem Kulikiem, mimo, że sam miałem z Nim tylko 2 godziny. Na nic nie przymyka oczu i niczego Wam nie popuści. To i ja wtrącę swoje 3 grosze.Tomek Kulik jest bardzo konkretnym facetem więc nie ma z nim zbędnych gadek. Oczywiście jak jest na to czas i miejsce można prowadzić luźną konwersacje (ale po komendzie spocznij!), ale w zasadniczej części jazd nie ma przelewek. Tomek wymaga i egzekwuje - potrafi krzyknąć, potrafi nieźle opierd... i mimo, że normalnie mam ochotę dać w pysk za podnoszenia na mnie głosu Tomek robi to w taki sposób, że mobilizuje do działania a nie wprowadza przy tym nerwowej atmosfery. Zaiste niespotykana umiejętność! Oprócz tego (pisze to z własnego doświadczenia na kursie kat. A gdzie przybyłem zielony jak szczypiorek na wiosnę) zależy mu na tym żeby kursanta nauczyć jeździć tak, żeby siebie bądź kogoś innego nie zabić. Mój kolega, który jakiś czas temu podał mi kontakt do Pro-Motora powiedział, iż zapisał sie na ostatnie 2h jazd do jednego z instruktorów i dzięki temu nauczył się więcej niż przez cały kurs w Sarbo - jak sie okazało tym instruktorem był Tomek. O Tomku mogę napisać najwięcej bo najwięcej z nim na kursie spędziłem czasu (nawet teraz gdy zrobię nieprawidłowo - czyli nie tak _idelanie_ jak by tego sobie życzył - redukcję z przegazówką to natychmiast przypomina mi sie to co mówił, przykładam sie bardziej przy następnym hamowaniu i wszystko robię "ze zgrabnością") ale na PM składa sie jeszcze kilka innych osób. Przywitają Was tam: fantastyczny Adam (jestem mu bardzo zobowiązany za pomoc w wyborze motocykla i w sprecyzowaniu moich oczekiwań jeśli chodzi o uprawianie motocyklizmu oraz polecenie świetnego mechanika motocyklowego), Pablo który dał mi taki wycisk na mini torze enduro że oczy mi mgłą zaszły (chciałem dzwonić po karetkę reanimacyjną, ale ulitował się nade mną Marek mówiąc "Przecież on jest ledwo ciepły!") i który tak mnie przeczołgał po ósemce w piachu i na stojąco aż nie zaliczyłem pierwszego przyziemienia, Piotrek Gadaj który jest spokojny jak ocean i cierpliwy jak góra (jemu dziękuję za przejechanie tras egzaminacyjnych i sprawdzenie kwalifikacji przed egzaminem państwowym) no i oczywiście z przebojowego (i mocno niedocenianego jak słyszałem...) p.Sławka który uznaje za osobistą porażkę jeśli kursant nie zda teorii za pierwszym razem (nie wiem jak to możliwe jeśli chodziło się na wykłady i rozwiązało testy dostarczone na kursie), Jerry który zawiaduje całym biurem i chętnie opowie o samym PM, tym co robią i chcą zrobić w przyszłości a na życzenie podrzuci kilka "smaczków" z kursów (i nie tylko). Tych o których się zbytnio nie rozpisałem wspominam ciepło, niektórych nawet bardzo :banghead: ."Ta szkoła nie potrzebuje rekalmy" albo "Ta szkoła jest przereklamowana" (niektórzy tak piszą) - jedno jest pewne - nie da się koło niej przejść obojętnie a już z całą pewnością nie da sie na jej temat mówić bądź pisać bez emocji jeśli się z nią miało styczność choć prze chwilę. I pewnie niektórych nudzą nieustające pochwały, ale trudno - w czasach partactwa, braku profesjonalizmu, zdzierstwa i chamstwa połączonego z olewaniem klienta - trzeba chwalic i promować!Polecam PM i serdecznie dziękuję za zarażenie motocyklizmem i liczę, że nasza znajomość za szybko a może i w ogóle się nie zakończy. Pozdrawiam całą ekipę,E' Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Camaross Opublikowano 16 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2007 no to mnie pocieszyliście ....... a ja dzisiaj ide się zapisać na kurs ...... no cóż nie ma co robić w pory mam nadzieje że będzie dobrze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maciullla Opublikowano 16 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2007 no to mnie pocieszyliście ....... a ja dzisiaj ide się zapisać na kurs ...... no cóż nie ma co robić w pory mam nadzieje że będzie dobrze Bardzo dobra decyzja! Już niedługo będziesz chciał nam postawić browar za polecenie tej szkoły ;-) Pozdrawiam i życzę cierpliwości! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Corben Opublikowano 16 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2007 ja na temat Pro-Motora powiem krótko. Trafiłem tam na kurs doskonalenia jazdy do Marka jako świerzak z kilkumiesięcznym stażem motocyklowym. I była to jedna z najmądrzejszych decyzji w moim życiu. Dziękuję szkole Pro-Motor za to, że im sie chce i Markowi za jego cierpliwość i również za chęci. Dziękuje Wam moja żona która dużo mniej się o mnie martwi, córka (2 latka) która na dźwięk przejeżdżającego motocykla w okolicy woła "tatuś jedzie" i mój agent ubezpieczeniowy który śpi spokojnie i cieszy się z kolejnych składek ubezpieczenia na życie.A teraz przerwa w treningach bo Kubica będzie szalał po bemowie... a ja codzień objeżdżam moje zakręty pozdrawia Piotrek 7 rano Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Camaross Opublikowano 17 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 17 Sierpnia 2007 Powiem wam tak =] ja wybralem szkole safe driving ..... ekstra sprawa ...... naprawde pelna kulturka ..... zapisalem się na a i b .. o 1 września zaczynam bo teraz jeszcze praca ....... a co najciekawsze na koniec kursu przejażdzka nowa Subaru Imprezą ;> ;> ;> ..... najśmieszniejsze jest to że u Woty w lodzi ponoć najlepszej szkoly , do której już idąc balem się o wlasne życie patrząc na okolice ..... chcieli odemnie 2500 zl za 2 kategorie a tu 1700 + jazda troyelach + Subaru =] =] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.