Dziki_YZF Opublikowano 15 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2007 Nic tylko połamać ręcę i zgwałcić siostrę takiemu gnojowi ale co zrobisz, takie życie niestety. Poza tym jeśli masz auto casco to raczej nie stracisz na temacie jak pan ładnie wyceni szkodę. pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
olorol Opublikowano 15 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2007 Mój kolega miał pewien problem z takimi alarmami :wink: Postawił skuter pod szkołą, poszedł na lekcje. W między czasie ktoś wsiadł czy ruszył skuterem. Alarm się włączył, nie był zbyt głośny. Gdy skończył lekcje miał rozładowany cały akumulator :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sidi Opublikowano 15 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2007 Mój kolega miał pewien problem z takimi alarmami :notworthy: Postawił skuter pod szkołą, poszedł na lekcje. W między czasie ktoś wsiadł czy ruszył skuterem. Alarm się włączył, nie był zbyt głośny. Gdy skończył lekcje miał rozładowany cały akumulator :icon_mrgreen: to tez zdazylo sie w szkole. koles wyszedl zobaczyc co z odkurzaczem, lezal na boku:D potem chodzili po klasach i pytali kto go przewrocil:Pi mysleli ze ktos sie przyzna:P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
drogowiec Opublikowano 15 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2007 Ja na baku pewnego wrocławskiego motocyklisty widziałem nalepkę takiej treści:Jeżeli kochasz swoje życietak, jak ja swój motocykl, to go NIE DOTYKAJ. Pozdrówka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bart3z Opublikowano 15 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2007 Ja na baku pewnego wrocławskiego motocyklisty widziałem nalepkę takiej treści:Jeżeli kochasz swoje życietak, jak ja swój motocykl, to go NIE DOTYKAJ.PozdrówkaWidziałem troszeczkę inną wersję tego, a brzmiała ona tak:"Jeśli kochasz swoje życie tak, jak ja ten motocykl to sie od niego odp**rdol" :flesje: Był nawet chyba temat o tych naklejkach :buttrock: Cytuj https://www.bikepics.com/members/Bart3z/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
&REW Opublikowano 15 Lipca 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2007 Znam takie nalepki. Ale zawsze jak próbowałem się postawić na miejscu takiego palanta (choć ciężko, bo inteligencji się nawet chirurgicznie wyciąć nie da) to jakbym zobaczył taką nalepkę tym bardziej bym usiadł. Stąd nie naklejałem. Ech ... nie wiem ... w takich momentach to różne dziwne rzeczy chodzą po głowie :flesje: ... moja ciemna strona dochodzi do głosu ... ta strona która sprawia, że nie jestem pacyfistą :) Pozdrowienia serdeczne, &REW. :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
olorol Opublikowano 15 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2007 czy wie ktoś gdzie można zakupić takie "naklejki" ? :flesje: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kiler Opublikowano 15 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2007 http://www.allegro.pl/item213563922__chron...od_duboisi.htmlkumpel ma takie coś na swoim. Nie wiem jak skutkuje bo ma dopiero pare dni :flesje: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mungo Opublikowano 15 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2007 ja mam alarm w swojej maszynie. taki model "lepsiejszy" zaistalowany zreszta przez poprzedniego wlasciciela - def com 3. wyje od samego dotkniecia, ma kilka trybow, wyje przez 20 sekund i cichnie, informuje mnie po podejsciu do moto,czy byl aktywowany... ale na takich idiotow i to nie pomoze. pomaga jedna rzecz - kiedy stoje majac na widoku moto, na pilocie mam opcje zdalnego wlaczenia syreny - wtedy przed wejsciem kretyna na maszyne wlacze i juz mu sie odechciewa. a kiedy juz wsiadzie, to tak jak napisal Szanowny kolega wczesniej, moze narobic wiekszych szkod... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lof Opublikowano 16 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2007 Mnie dopiero raz ktoś się przymierzał żeby usiąść.. Dwóch kolesi - jak zobaczyli że wychodzę ze sklepu to zaczęli sp...dalać tak szybko że aż mi się śmiać zachciało... generalnie bywam czasem bardzo nerwowy i impulsywny.. jakbym widział że ktoś mi włazi na moto bez pytania to na wyzwiskach by się nie skończyło.. I taką zobaczyłem prawidłowość.. jak ktoś mi ogląda motor i wyjdę skądś nagle to albo wieje albo odchodzi i udaje że nie interesował się nim nawet.. jak ktoś chce coś obejrzeć albo usiąść to zawsze pyta... raz wypadłem z butów niemal - wracałem ze znajomkami z Zawoi do Jaworzna i stanęliśmy pod knajpką na kebaba.. po chwili podeszło chyba z pięciu panów w dresach, którzy jakby chcieli to zrobili by z naszych tyłków jesień średniowiecza - po czym jeden zapytał kulturalnym tonem: "Przepraszam pana czy mógłbym sobie usiąść a kolega zrobiłby mi zdjęcie, obiecuję że niczego nie uszkodzę".. no nie mogłem w to uwierzyć - pozwoliłem kolesiowi bo zaskoczył mnie tym jak się zachował... później postali jeszcze pytali ile to poleci... czy dużo wkładu miałem żeby jeździł... bla bla bla... piwo mi chcieli kupić ale podziekowałem.. bardzo mile zaskoczony tym wszystkim byłem. Alarmu nie kupiłem jeszcze i lamię sie czy to ma sens... najlepsze by było coś co kopie prądem od baku i kiery :flesje: :) ale takich rzeczy niestety nie ma... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bart3z Opublikowano 16 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2007 Mnie dopiero raz ktoś się przymierzał żeby usiąść.. Dwóch kolesi - jak zobaczyli że wychodzę ze sklepu to zaczęli sp...dalać tak szybko że aż mi się śmiać zachciało... Ostatnio miałem podobną sytuację jak pojechałem na przejażdżkę z koleżanką i wpadliśmy do jednego miasteczka tak na chwilkę sobie pochodzić...Zostawiłem moto niedaleko pewnej restauracji na chodniku...Gdy wracaliśmy widziałem 2 typów w dresach, którzy się lansowali przy moim moto, ale gdy nas zobaczyli to się zmieszali i nie wiedzieli w, którą stronę uciekać :biggrin: Cytuj https://www.bikepics.com/members/Bart3z/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotrusgsx Opublikowano 16 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2007 Ja na baku pewnego wrocławskiego motocyklisty widziałem nalepkę takiej treści:Jeżeli kochasz swoje życietak, jak ja swój motocykl, to go NIE DOTYKAJ.Pozdrówka Jeszcze widziałem u kogoś:"...Za siadanie bez pozwolenia, walę w mordę bez ostrzeżenia..." :biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dargo Opublikowano 16 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2007 Jeszcze widziałem u kogoś:"...Za siadanie bez pozwolenia, walę w mordę bez ostrzeżenia..." :icon_exclaim: Dobre :lalag: - ale jak ktoś już napisał przede mną jest prowokujące, szczególnie dla inteligentnych inaczej.... :) zdravim horko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tmi Opublikowano 16 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2007 Ja to nie kapuje. Czego te ludzie sie boją?, zobaczyłem kiedyś fajne moto, pokręciłem się obok niego czekając na właściciela, który jak przyszedł to się go zapytałem czy można sobie przymierzyć. Pozwolił, popatrzyłem, posiedziałem było spoko.I ten alarm to wyrzuć lepiej bo to żaden alarm i jeśli w samochodzie by taki był to zadziałał by dopiero w momencie gdy złodziej odjechałby nim na odległość 100 metrów "łiłiłi kradną samochód" tylko co komu wtedy po takiej informacji. Taki alarm to nie alarm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robak Opublikowano 16 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2007 (edytowane) współczuje stratpamiętaj, że odszkodowanie z AC dostaniesz dopiero gdy straty przekroczą 500 zł ... kumplowi zbili szybe w seacie , cos tam porysowali przy "oględzinach" wnetrza auta a ubezpieczenie sie nie należy (szybe wycenili na 39 zła na allegro kupił używke za 70 zł, mowa o debilach z pzu) Edytowane 16 Lipca 2007 przez robak Cytuj SPRZEDAM CZĘŚĆI HONDA XR XL NX 600 650, kontakt 600031499 lub [email protected] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.