Enduraki XT 600 i DR 650

[viragi]

Witajcie Fachowcy ! Chciałbym poznać opinie a najlepiej porównanie Yamahy XT 600 i Suzuki DR 650. Yamahę miałem i zamierzam nabyć, ale wiem gdzie jest ładna DT-ka. Myślę że te motorki są porównywalne. Ale chciałbym oprzeć się na doświadczeniach szanownych Forumowiczów. Z góry dziękuje !!!

 

Viragi

[loko]

http://forum.motocyklistow.pl/index.php?sh...58168&hl=xt+600

 

http://forum.motocyklistow.pl/index.php?sh...=71702&hl=xt600

 

 

Takie tematy się powtarzają wiec warto używać szukajki :icon_mrgreen:

Edytowane 9 Lipca 2007 przez loko

[ZammeR_Poz]

Nie wypowiem sie o DR bo nie jezdzilem.

 

Ale mam Xt 600 , i pare tys . km zrobilem wiec szczerze moge polecic.

 

Spalanie okolo 6 litrow , w ciezkim terenie max. 7 literow.

 

Poreczny sprzet, oczywiscie to enduro wiec latwo o gleby w ciezkim piachu bo 150 wazy.

 

Mocy i momentu mu nie brakuje.

 

Ogolnie szczerze polecam, jak cos pisz na priv to powiem wiecej, bo nie chce mi si etu przepisywac tego samego co bylo wczesniej napisane.

 

Pozdro :evil:

[pwwp]

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M469940

[Januszm]

Ani DR ani też XT nie jest turystycznym enduro, przenoszę więc temat do enduro.

 

Pozdrawiam

Januszm

[Nitomen]

XT trwala ale slabawa . DR bym sobie darowal, wiecej wad niz zalet . Moze XL , XR jak masz troszke kasy.

[mackon4089]

Nitomen czemu?czemu xt słabawa-ja mam obecnie drugą i mocy nie brakuje raczej narzekałbym na mase ale oba te enduraki sa ciężkie.45km +dynojet+wydech przelotowy i 50km -z xt wcale nie jest taki Słabiak.Gorzej z poręcznością-cięzki klocek ,choc powiem szczerze ze jak bym miał więcej gotowki to brałbym honde xr .

[math1982]

DR bym sobie darowal, wiecej wad niz zalet .

Czuję się śmiertelnie obrażony. Możesz wymienić te wady?

[qba]

Bo Rychu wierzy tylko w klekoty :D

[Szymon]

Ta, Rychu (Nitomen) sobie nagrabi kiedys Jedzie po tych DRkach a sam wiecej grzebie przy swoim klekocie niż jeżdzi. DR bierze olej? To napisz ile twój pali i czemu tloczek wymieniasz? Non stop ma silnik w częściach :)

[pack84]

Nitomen strasznego masz hopla na punkcie innych enduro jak KLR - co topic na ich temat to jedziesz po nich a jak zauważylem to masz wiecej zdjęc KLR w częsciach niż normalnie całego:)

Ja mam już drugą DR w życiu a od strony mechanicznej żadnych problemów Przez cały czas użytkowania puściły uszczelki w zacisku hamulcowym oraz porobiły się zimne luty w module - wszystko naprawione bez problemów . Poza tym jakieś złapanie gumy i to wszystko:) Pierwszą miałem z 84 roku czyli prawie tyle miała lat co ja:P Ja powiem od siebie tak : jak dbasz i nie latasz na gumie, nie przegrzewasz sprzeta to sprzęt bardzo trwały.Trzeba przyjrzec sie także obrotom na jakich jeździsz - uratujesz skrzynie jazdą powyżej 3tyś. Zużycie oleju u mnie to 0,5-06 l na tysiąc z tym że ja poza Kraków czesto nie wyjeżdzam. Spalanie 4,5l (maks 110km/h - trasa ) do 6,5 ale mam z tyłu duża zębatkę. Od strony technicznej motocykl naprawdę OK. Nawet żarówka mi sie nigdy nie przepaliła a robie sporo kilometrów bo moto słuzy mi do przemieszczania się. 3 tyś km w dwa miesiące to nawet sporo.

co do Xt - sprzet bardzo trwały, moc 40KM ale ciegnie lepiej. Też sie zastanawiałem nad nią. Oglądalem także XTZ 660 - już wiekszy sprzet, mocniejszy ale ogladanemu egzemplarzowi wyplywal silikon spod glowicy to zrezygnowałem:P Jesli chodzi o DR to pytaj o co chcesz. pozdro

[Nitomen]

coz 20 letni nominal ma prawo brac olej ;) , jak grzebie w silnik to z wlasnej winy , a nie z winy moto ( czlowiek óczy :D sie na wlasnych bledach). Non stop w czesciach - w ciagu roku robie ok 15 tys km ( polowa w terenie) pewnie samo sie kreci. Mam zdjecia rozebranego silnika podczas wymiany walka zdawczego z uszkodzonym zapieciem zebatki , (ktos zgubil zapinke zebatki zdawczej i sobie obspawal bo tak prosciej) - takie foty to i XR/XL/LC4 itp maja - mam tez inne foty dziwne ze tylko TE zobaczyles hmmm klapki ?

 

XT seryjnie 40 kunia gdzies ty widzial 45 ? tyle to maja 650 DR 45 , KLR 45- 48 ( zalezy od rynku klepania), a 600 maja po 43 a XT 40 seryjnie, przejechalem, sie na XT i poza mniejsza waga i nieco wyzszym zawieszeniem odczuwalnie slabsza ( moto swiezo po remonciku i na przelozeniach terenowych) zato bardzo fajny dol - zero szarpania nawet po zamuleniu wysokim biegiem i odkreceniu manety

 

co do DR - za duzo czytam postow " kupie skrzynie", "gdzie zregenerowac walek i dzwigienki" , "nie ma iskry" , 3 kolesi mialo DR 125,350,600, 800 i przerabiali te problemy - pewnie powiecie przypadek bo to katy nie motorzysci .. taaa a swistak siedzi bo byla nieletnia..:banghead:.Pack84 sam sie wydales , opisujac skrzynie i elektronike ja juz tu nie musze nic dodawac.

[qba]

na jakim ty xt jeździełes model? bo z tego co sie orjentuje nie ma 40 konnego xt

[Nitomen]

wszystkie sa 40 konne :), chyba 92r. Kloles sie zdeka polamal ( glupi przypadek,blad nie chcial aby moto zsunelo sie ze skarpy paru m , poslizgnal sie i juz chyba nie qupi enduro :/, wiec tak na przyszlosc to walic moto , zdrowie najwazniejsze. Ale to tak off topic.

[bohen]

Chyba nie, bo starsze modele XT 600 z lat 198* miały po 45KM

 

A co do opini o XT, (co prawda ja mam wersje Tenere) to w terenie na kostkach mozna smiało jeździć. Ja w swojej mam szosówki, to starch na nich w jakiekolwiek błota jechać. Bardzo wysoki motocykl, duży zbiornik paliwa (chyba 23l), bardziej nadaje sie do "turystyki" niz latania w terenie. Jest taka opinia że w starszych XT są problemy ze skrzynią. Niestety u mnie sie to sprawdziło. Poza tym to bardzo sympatyczne moto. Wkurzającą rzeczą jest sprawdzanie poziomu oleju (zbiornik oleju pod siedzeniem) - ile ludzi tyle opini jak to zrobic.

O DR sie nie wypowiem bo nie miałem styczności.

 

Pozdro

Edytowane 11 Lipca 2007 przez bohen