Skocz do zawartości

Suzuki MARAUDER VZ800


Peny
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Ziomek , ten z ostatniego zdjecia to nie maruda, to tylko przykład załozenia opony 200 na felgę 3,5" - były głosy,ze to niewykonalne, kolezka lata drugi rok , wiec da radę ( wał byłoby chcyba ciezko wstawic, łatwiej pasek - sa gotowe kity do takowej przeróbki )

 

Arni - oczywiscie w naszym pieknym kraju nie ma tak łatwo, że sobie kupisz gotowy zestaw. Dostepny jest u naszych zachodnich sasiadów, ale z cała pewnoscią mozna go zrobic taniej u pierwszego lepszego tokarza/ ślusarza. Potrzebujesz mniej więcej to, co opisane na tej stronie :

 

http://vz800marauder.de/index-Dateien/Versatzkit

 

to przeróbka na 170 - szybka łatwa i przyjemna, na 200 trzeba pokombinowac - słyszałem ( podkreślam, to nie moje doswiadczenia , swoje wrzucę jak sie za to zabiorę ) , ze trzeba minimalnie przesunać koło w prawo , zapewne redukując tuleję miedzy bębnem hamulcowym a wahaczem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Arni - oczywiscie w naszym pieknym kraju nie ma tak łatwo, że sobie kupisz gotowy zestaw. Dostepny jest u naszych zachodnich sasiadów, ale z cała pewnoscią mozna go zrobic taniej u pierwszego lepszego tokarza/ ślusarza. Potrzebujesz mniej więcej to, co opisane na tej stronie :

 

http://vz800marauder.de/index-Dateien/Versatzkit

 

to przeróbka na 170 - szybka łatwa i przyjemna, na 200 trzeba pokombinowac - słyszałem ( podkreślam, to nie moje doswiadczenia , swoje wrzucę jak sie za to zabiorę ) , ze trzeba minimalnie przesunać koło w prawo , zapewne redukując tuleję miedzy bębnem hamulcowym a wahaczem.

 

Dzięki za info. Czyli pewnie będzie samoróbka, bo nie wygląda to na zbyt skomplikowane. Chyba też poprzestane jednak na 170, gdyż nie mogę namierzyć laczka 200 z białym paskiem, a takowe sobie wymyśliłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i ma kosmiczny klakson :)

 

sprawdz przedw szystkim jak pali na zimnym, ciepłym - jesli coś jest nie tak z gaxnikami, moga byc problemy z ich ustawieniem

sprawdz ślady korozji na wahaczu, szczególnie w miejscu gdzie wchodzi "pod fotel"

 

a oprócz tego to standardowo , jak przy każdym motocyklu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

witam,dawno nie bylo mnie na lamach szanownego forum.moj ostatni post zyje wlasnym zyciem.dlatego postanowilem zalozyc nowy temat.w moim motorku zaczely dzwonic lancuszki i postanowilem sie za ich wymiane zabrac.czesci juz zamowione.prosil bym o pare wskazowek, jezeli ktos to juz przerabial.czy powinienem rowniez wymienic napinacze bo jakos nigdzie nie widzialem tej czesci w ofertach sprzedazy .lancuchy kupilem z zapinkami, kolega ma taki juz w cbr i zadnych problemow.wypytalem tez znajomego mechanika mowil ze tez takie zaklada. zaklepuje je mlotkiem,frezuja tylko stalowe podklatki pomiedzy lancuch a blok silnika,tak zeby lancuszak nie pracowal na boki.jak moge odkrecic magneto,juz probowalem je ruszyc ale nawet nie drgnie.nie mam klucza pneumatycznego,z reszta nie ma problemu moge pozyczyc w pracy.no moze nie mamy zadnego sciagacza.moze jakies domowe sposoby na rozebranie lewej strony mutorku.w magnecie jest 6 srob m8.z nimi nie ma wiekszego problemu.ale jak sie dobrac do srob: jedna na klucz 17 i moge cala os zablokowac kluczem32.musze sie przyznac ze nie mam pojecia, moze to nawet jest wal.z prawej strony wymienialem ostatnio tarcze i sprezyny,nie dawaly rady po wymianie zabatki na 16zabkow.tak ze z ta strona nie powinno byc problemow.pozniej jakos lancuchy przeciac. moze byc szlifierka, czy lepiej tam sie z takim precyzyjnym nazedziem sie nie pchac.?moze mnie ktos poratowac jakimis rysunkami tech. jak to wszystko jest zbodowane. nie posiadam serwisowki,moze mi ktos jezeli posiada udostepnic. wiem ze nie ma w jez. polskim to moze po niemiecku.linki na forum ktore przegladalem sa juz nie aktualne.a to wszystko co znalazlem: http://www.bike-parts-suz.de/suzuki-recherche-bike-pieces_nn.php?compteur=3420&PartsListID=2753821

 

to jest adres mojej kobiety,jezeli ktos by sie zlitowal:

[email protected]

 

ZYCZE MILYCH,SLONECZNYCH WAKACJI.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O w pytę.... Skoro tak mało wiesz o mechanice i swoim motocyklu to lepiej nie ruszaj tematu rozrządu. Doświadczony mechanik często klnie przy tej robocie a co dopiero amator z niewielką wiedzą. Kątówki i młotka nie używa się do tej operacji. Dwa błędy na samym początku, 2 sprawy dzięki którym Twój motocykl już nigdy nie wyjedzie z garażu. Do tego są zakuwarki którymi otwierasz łańcuszek i potem zamykasz z nową zapinką. Daj to lepiej do kumatego serwisu, z rozrządem nie ma zabawy i możesz spier***ć temat na kilka tysięcy złotych. Myślę że w tym silniku da się przełożyć łańcuszki bez rozpinania. Ale ustawić wszystko na swoje miejsce to gruba zabawa. Napinacze też wypadałoby zmienić skoro nowe łańcuchy. Bo kiedyś będziesz musial je zmienić więc lepiej teraz i niech wszystko jest nowe a nie pół na pół, raz lańcuchy, raz napinacze i tak w kółko.

MotorcycleStorehouse Dealer.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!

 

Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam,dawno nie bylo mnie na lamach szanownego forum.moj ostatni post zyje wlasnym zyciem.dlatego postanowilem zalozyc nowy temat.w moim motorku zaczely dzwonic lancuszki i postanowilem sie za ich wymiane zabrac.czesci juz zamowione.prosil bym o pare wskazowek, jezeli ktos to juz przerabial.czy powinienem rowniez wymienic napinacze bo jakos nigdzie nie widzialem tej czesci w ofertach sprzedazy .lancuchy kupilem z zapinkami, kolega ma taki juz w cbr i zadnych problemow.wypytalem tez znajomego mechanika mowil ze tez takie zaklada. zaklepuje je mlotkiem,frezuja tylko stalowe podklatki pomiedzy lancuch a blok silnika,tak zeby lancuszak nie pracowal na boki.jak moge odkrecic magneto,juz probowalem je ruszyc ale nawet nie drgnie.nie mam klucza pneumatycznego,z reszta nie ma problemu moge pozyczyc w pracy.no moze nie mamy zadnego sciagacza.moze jakies domowe sposoby na rozebranie lewej strony mutorku.w magnecie jest 6 srob m8.z nimi nie ma wiekszego problemu.ale jak sie dobrac do srob: jedna na klucz 17 i moge cala os zablokowac kluczem32.musze sie przyznac ze nie mam pojecia, moze to nawet jest wal.z prawej strony wymienialem ostatnio tarcze i sprezyny,nie dawaly rady po wymianie zabatki na 16zabkow.tak ze z ta strona nie powinno byc problemow.pozniej jakos lancuchy przeciac. moze byc szlifierka, czy lepiej tam sie z takim precyzyjnym nazedziem sie nie pchac.?moze mnie ktos poratowac jakimis rysunkami tech. jak to wszystko jest zbodowane. nie posiadam serwisowki,moze mi ktos jezeli posiada udostepnic. wiem ze nie ma w jez. polskim to moze po niemiecku.linki na forum ktore przegladalem sa juz nie aktualne.a to wszystko co znalazlem: http://www.bike-parts-suz.de/suzuki-recherche-bike-pieces_nn.php?compteur=3420&PartsListID=2753821

 

to jest adres mojej kobiety,jezeli ktos by sie zlitowal:

[email protected]

 

ZYCZE MILYCH,SLONECZNYCH WAKACJI.

 

 

 

Ty to poważnie chcesz sam robić ? :banghead: :banghead: :banghead:

Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam.jasne ze sam.moze jakis kolega na browara jeszcze wpadnie...nie powiem wam kto mi tak poradzil z tymi mlotkami bo sie moze okazac ze juz byliscie w tym warsztacie.a kolesie sa kumaci,i nie nazekaja na brak zajecia.ja jestem mechanikem ale samochodowym.moze wiecej wiary,koledzy.ostatnio wymienione czesci w moim motorku:tarcze sprzeglowe+ sprezyny.lancuch z zebatkami,uszczelniacze w przednim zawieszeniuX2.cbr kolegi,przedwczoraj,i sporo przerubek optycznych :tlumiki,siedziska,kierownica,lampy,licznik......czarny mat ,mowie wam niezle sie prezentuje.czy te dwa lancuszki sa takie same?tloki lepiej ustawic na srodku czy ktorys w gornym punkcie?jutro dostane uszczelke lewej strony to na wikend bo mi sie podarla,a na wikend chce smignac jeszcze na zlocik.a potem....prosze wiecej konkretow,jezeli mozna.i slowa otuchy.moze zatrudnie kogos w roli fotgrafa to potem wzuce foty...pozdrowionka!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

orjetuje sie moze ktos ile kosztuja napinacze do lancuszkow,nigdzie nie moge ich dostac.moze ktos wie co,jak i gdzie.dzis rozmawialem ze znajomym rencista kiedys w salonie suzuki na warsztacie- twierdzi ze z sama zmiana lancuchow nie powinno byc problemu tylko jak te srobska ruszyc.oni maje pneumatyki;( dzis zalozylem uszczelke, olej dolany.przyszly tez zapinki do lancuszkow,tylko same lancuchy nie;).nie maja ich akurat na stanie,poczekamy,pozyjemy,zobaczymy.wedlug tej strony.oydwa lancuszki sa takie same.ale te ceny!napinacz za szt.85E,lancuch100.moze mnie ktos podratowac serwisoka???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
  • 3 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...