Skocz do zawartości

Suzuki MARAUDER VZ800


Peny
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

no tak ten patent stosuje juz od dawna i zaczęło mni eto wqurwiać i zakupiłem nową linke i teraz szykuje się do wymiany w serwisie za takie cos krzyczą 100 zeta :banghead: ,jak za linke nowa tyle dałem więc mysle jakby samemu zmienić :excl: :excl:

bez jaj stowka!, co do wymiany oprocz fatalnego dostepu to nic trudnego, jak masz troche cierpliwosci to dasz rade a stowke lepiej na oktany.

ja mam marude od niedawna i zrobilem sam regulacje zaworow, poziom paliwa w obu gaznikach,synchronizacje na wezyk, teraz montuje wyswietlacz biegow, a jedynie korzystam z opisow na tym forum plus serwisowka. takze bez obaw, poradzisz sobie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Witam :) pisze w imieniu kolegi który miesiąc temu nabył Suzuki Maraudera z 2003r , sprzedawca mu zapewniał że jak to na aukcjach '' nic nie stuka nic nie puka , żadnych wycieków itd. '' . po tym jak nabył ten motocykl przejechał się z 70km , odstawił do garażu na noc i następnego dnia chciał znów sobie pojeździć , zauważył jakieś plamy pod silnikiem , okazało się że to olej silnikowy który wyciekał z filtra powietrza który ma przymocowany do Odmy ( jeśli źle napisałem to proszę o poprawienie mnie :wink: ) .gdy znów go odpalił i tak sobie ten silnik pracował to nic , żadnych wycieków , dopiero gdy się przejechał znów i dał po gazie na wysokich obrotach , odstawił do garażu to po jakimś czasie ten olej znów wyciekał przez ten filtr .

 

Co mogło zostać uszkodzone że ten olej cieknie przez ten filtr ? czy można to jakoś samemu naprawić czy warto dać do serwisu .

 

Proszę o jakieś odpowiedzi , bo szkoda by ten motocykl stał u kolegi w garażu i się marnował :)

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no tak ten patent stosuje juz od dawna i zaczęło mni eto wqurwiać i zakupiłem nową linke i teraz szykuje się do wymiany w serwisie za takie cos krzyczą 100 zeta :banghead: ,jak za linke nowa tyle dałem więc mysle jakby samemu zmienić :excl: :excl:

Tu nie chodzi o linkę, tylko o taką małą gównianą kulkę i sprężynkę nie większą od wkładu od długopisu. Jak zorganizujesz sobie te dwie rzeczy to dwa browary i naprawione. No chyba, że ci się zatarła i nie ma poślizgu to nic nie pomoże.

Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

linka ogarnieta a co do patentu to wiem jak i co ale zastosowałem inny po prostu żeby docisnąc ta srube co sciska linke nie pozwalając się jej chować to pomiedzy nakretke zewnetrzna a gwint trzeba owinąc ciasno np papierem i juz po dokreceniu nakreki całkiem oki działa ssanie się nie chowa i jest oki,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam zacne grono po dwóch sezonach, kilku nawiniętych kilometrach, dwóch małych glebach (jak się nie wywrócisz...) na szczęście moto nie ucierpiało za mocno, kilku przeróbkach. Ktoś chętny ze śląska zagłębia ponawijać jakieś kilometry?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu nie chodzi o linkę, tylko o taką małą gównianą kulkę i sprężynkę nie większą od wkładu od długopisu. Jak zorganizujesz sobie te dwie rzeczy to dwa browary i naprawione. No chyba, że ci się zatarła i nie ma poślizgu to nic nie pomoże.

Pzdr.

Harbuz jestes wielki, tak zrobiłem i w końcu ssanie działa jak należy. Wielkie dzięki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a jaki patent zastosowałeś pochwal sie jak możesz może potomnym sie przyda?

tak jak harbuz napisał, chodzi o taką gownianą kulke i spręzynkę. Czyli śrut o średnicy 3mm i sprężynkę o tej samej średnicy. Ja ze sprężyną miałem problem zdobyć więc włożyłem dwa śruta i skręciłem tą śrubą co ściska linkę włąśnie pod nią jest taki mały otworek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Witam, proszę o poradę. Desperado vz800, przy próbie odpalenia cisza, brak kontrolek, dopiero po złożeniu bocznej stopki na luzie i odpaleniu cyka przekażnik, zero pracy rozrusznika, brak kontrolki biegu N, mierząc próbnikiem przy włączonej stacyjce, masa motocykla oraz klema minusowa na aku. próbnik świeci :huh: .Oświetlenie działa , długie, krótkie, postojowe, klakson działa, kierunki działają. Co może być przyczyną takich "cyrków" .

Pozdrawiam wszystkich forumowiczów.

Edytowane przez Waldek-Ursus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

znaczy na luzie i przy złożonej stopce odpala normalnie ?

... nie odpala tylko klika przekaźnik rozrusznika przy zamknietej stopce, jeżeli stopka jest otwarta to całkowita cisza po naciśnięciu startera, zaznaczam, że kontrolki w ogóle nie świecą, sygnał, kierunki, światła krótkie , długie, postojowe wszystko jest. Przed chwilą wróciłem z garażu, walczę , narazie bez rezultatów.

 

... sprawa rozwiązana, zaśniedziałe masy oraz przetarty kabel. Dziękuję za pomoc ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no właśnie to miałem Ci odpisac u mnie było to samo po otwarciu lewego dekla tego od bezpieczników okazło się że w tej kostce co jest od zasilanie rozrusznika kable zaśniedziały i to była przyczyna tego że moto nie gadało,sorki ze dopiero o tym pisze jak znalazłes ale właśnie wszedłam na forum:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Niech mi będzie wolno wtrącić swoje trzy grosze. Jestem posiadaczem Marudy (1999) od trzech miesięcy. Zrobiłem w tym czasie ok.8000km, trochę po mieście, reszta po trasie. Jak na świerzola chyba sporo :biggrin: Generalnie jestem zadowolony, zdarzają się duperelne usterki( zaśniedziałe styki, przytarty bolec czujnika włączenia sprzęgła i takie tam eksploatacyjne pierdoły) Osławiony i przeklinany łańcuch wcale mi się nie znudził; moze kiedyś :) Zdrętwiała d..a po dłuższej jeżdzie to chyba normalka, widocznie ten typ tak ma :biggrin: Motor od pierwszego właściciela, nie zjeżdżony. Jak dla mnie-bomba. Ale już nabieram smaku na coś większego :blush:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem dokładnie to samo.Marudę kupiłem w maju i do końca sezonu zrobiłem 12 tyś.km A że jeżdżę z pasażerką to nabrałem ochoty na większy sprzęt.Po sezonie na Suzuki zmieniłem ją na Yamahę Road Star 1600 i to było to .Moto większe z dwa razy większym silnikiem a zużycie paliwa mniejsze.No i siedzenie wygodniejsze bo zrobienie trasy ok 1000 km jednego dnie nie stanowiło problemu.

2008Chorwacja 4530km 2009Chorwacja Czarnogóra 4480km 2010Czarnogóra Chorwacja 4550km 2010Czarnogóra Grecja 5100km

2012Macedonia Albania 4600km 2013Włochy Sycylia 6000km 2014Czarnogóra Albania 4490km 2015 Rumunia Bułgaria.4750km 2016Serbia Czarnogóra 4550km2017 Dagestan 8500km2018 Toskania 4500

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...