Skocz do zawartości

Mój pierwszy własny samochód...


zenon165
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Chyba troche Cię fantazja ponosi nie popadaj w skrajność i nie mów, że 10 letnie auto to skarbonka bo to bzdura.Nie jeden passat przejezdzi jeszcze nie jednego jakiegoś forda nowego czy inne gówno.

 

A Ty nie wierz w zapewniena z ogłoszeń, że 10 letni samochód to prawie nówka i tylko siadać, tankować i jechać :icon_mrgreen: Zakładam się o piwo (no z Tobą to o Colę czy tymbarka) że zdecydowana większość 10 letnich samochodów wymaga wiekszych lub mniejszych inwestycji. Standard to opony, zawieszenie, rozrząd, rózne regulacje, wymiana przepływomierzy, regeneracja turbiny itd. itp.

 

Sam kupiłem rok temu 10 letni samochód (sprowadzony z Zachodu) i parę zł musiałem w niego wsadzić mimo, że przy kupnie był niemal idealny (tylko opny miał do doopy). Ale 40 tys km i już mam nowe zawieszenie (amorki, sprężyny, gumy), nowy rozrzad, opony, kilka uszczelniaczy, łożysk i pare innych rzeczy (teraz wał bedzie trzeba zregenerować).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

a ja wam polecam francuzy Renie 19 , Puga 309/ 306 - auto naprawde twale z dobrymi ocynkowanymi blachami ! moze z wygladu nie jest rewelacja ale zato odwdziecza sie trwalocia i ekonomicznoscia.

 

co do starych aut , kolesie maja R19 z 91 1.4 i robia nimi po 100 km dziennie nic sie nie psuje ( padly tylko lozyska w kole i szczotki alternatora) , ja mam starego Puga 309 z 93 1.4i robie podobne przebiegi i rowniez nic sie nie dzieje.

KomaRR -->Simson S51-->2 x ETZ 250 i 251--->KLR 650 A1--> XR 600R - 94--->Obecnie VFR 800 Fi -98 oraz KTM LC4 620 GS - 98 na FCR 41

 

http://www.bikepics.com/members/rysiek24/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja i tak bede kupował Alfe Romeo 145 autko niezawodne i oszczedne.

jeździłem 145 w bokserze, trzeszczy skrzypi, i co chwilę coś odpada ;/(jedyne dobre to dźwięk silnika)

nie polecam

 

Bardzo fajnie śmigało sie suzuki swiftem 1,3 ładnie się to zbierało i nic się nie działo a przy tym paliło 5,5 do 6 l

Edytowane przez mtygrys
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Niezmiennie śmieszą mnie stereotypy jakoby VW był dużo lepszy od innych samochodów ... Wg. mnie bzdury (off topic).

 

Miałem kilka lat CORSE A 1.2 z 1991 roku dostałem ją z przebiegiem gruuuuubo ponad 140 tysięcy.

Pracowałem wówczas jako dostawca pizzy (najlepszy test dla samochodu ever !!!) i nigdy NIGDY mnie nie zawiodła ... Była ekploatowana na okrągło - od rana do wieczora w najróżniejszych warunkach drogowych przez

jakieś dwa lata. Mechanicznie nie do zdarcia !!! Co innego blachy - te są słabe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Silnik Isuzu 1.5TD.... KOLEGO BARDZO DOBRY WYBOR!!!! Ekonomicznosc z niezawodnoscia to cechuje silniki 1.7 i 1.5 Isuzu!!! Naucz sie uzywac turbo (nie katuj go ciagle turbinki lubia chwilke odpoczac) i regularnie robic przeglady to gwarantuje ze go nie zajezdzisz!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...