Yussuf

Widziałem to cudactwo nieraz na ulicy, w okolicy ktoś jest (nie)szczęśliwym posiadaczem. W starszej karoserii rzecz jasna. Ani to nie wygląda, ani nie chodzi. Porównać to można do kosiarki. Ale, ale.. O gustach się nie dyskutuje :D

kultowy prędkościomierz, mmmm... przypominają się czasu dzieciństwa :icon_mrgreen: tu trochę fotek repliki: KLIK

Może materialy dot. Acropolisa znajdziesz wsrod fanow FSO? KLIK

Tyle znalazłem: Zdjątko Powodzenia!! :) :icon_mrgreen:

ZDANEEEEE :icon_razz: YBR250 pomogła mi w zdobyciu upragnionej literki A :buttrock:

P R O F A N A C J A :)

[*] w śmierć niektórych ciężko uwierzyć

a może VW lupo? malutko pali, sprawnie smiga w korkach... :icon_rolleyes:

dokładnie, panda 4x4 powinna wystarczyć ;)

Najwspanialszy youngtimer to Mustang Shelby GT z roku 1967 :buttrock: KLIK

Moj znajomy mial calkiem przyzwoita prace w biurze, ale osikal szefa, trudni sie teraz sciaganiem aut z Holandii i twierdzi, ze duzo bardziej mu się to oplaca. Kwestia przypadku, czy tez nie, ale jemu sie udalo ;)

Małe niezawodne autko, z silnikiem nieco ponad 1l? Moj typ to Polowka, VW są nie do zaje...żdzienia :buttrock:

Sprawdzałem kiedyś, ile kosztowałoby mnie sprowadzenie Forda Mustanga Shelby '67. Egzemplarz na chodzie, wynajem konteneru, opłaty ~ 25 000 dolarów :buttrock: ale ew. serwis to sprowadzanie cześci z UK...

@rafael: Ford T? Ojciec masówki ;) A ja o klasyce mam na myśli Allard'y, Ballot'y, Bianchi'e, czy tez Cord'y :buttrock:

Co za dużo, to niezdrowo, IMO. Nie lubię, gdy twócę ponosi przy tworzeniu aut. Subtelne zmiany - ok. Poza tym, samochody, jeśli już, to nie młodsze niż 50-letnie :D Auta lat '30 dopiero trzymały szyk... :D

Naprawione :D @rafael: Holden, któremu poświęcony jest wątek także powstał z myślą o wystawach. I dobrze mu to wychodzi, bo ponoć wygrał większość konkursów customerskich w tym roku u USA ;)

Inna WarszaFka, tez całkiem ciekawy twór: KLIK

Po 1. Hot-rody budowane są na bazie aut z lat '50, stąd chyba Twoje skojarzenie. Po 2. Hot-rody są tworami 'regionalnymi'. Skoro zapoczątkowano to w USA, to calkiem normalne, ze tam właśnie rodzi się ich najwięcej. W Polszy motoryzacja ogólnie kuleje, nie ma co się oszukiwać, choć są i pozytywne zmiany. Po 3. W Ciemnogrodzie zwanym potocznie Polską każde 'ameryckie' auto wzbudza natłok emocji...

Jestem chyba detalistą, ale dzielona szyba wygląda poprostu fenomenalnie :buttrock:

tewn koncept jest warty 1,5 mln dolarów, niewielu chyba moze pozwolic sobie na taki wydatek... ;) pozt tym IMO lepiej kupić jakąś padakę i samemu doprowadzić ją do perfekcji, bo wszystko wg uznania, a i radość większa, niż przy 'gotowcu'. Myślę, że kiedyś dopadnę w swoje łapska np. Warszawę M-20 :)

Przywodzi na myśl rodzime produkcje FSO :icon_mrgreen: Ale to tylko pozory. Silnik V8 LS2 (umieszczanay np. w Chevrolecie Corvette). Samochód może pochwalić się osiągami zbliżonymi do aut startujących w V8 Supercars - 645 KM i 775Nm nawet tak wielkiemu autu gwarantują porządnego kopa. Moc ponad dziesięciokrotnie większa od protoplasty z lat pięćdziesiątych. LINK

Zdjęć mam w sumie ponad 400. Jakby się komuś zechcialo, to PW i na DVD wyśl ;)

Borne 2007 :icon_razz:

Romet wprowadził także model o poj. 250cm3. A co detj 150-tki - dziadek mojego kumpla zachwala sobie tego 'potwora'... :buttrock: anyway, lepiej za tę kwotę poszukać chyba zdrowej uzywki

54-letni dyrektore jednego z zakładów Philipsa. Sympatyczny człowiek, jak mówi moja matka... [*]