henio Opublikowano 18 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2007 jeden woli rybki drugi ci*ki :) Odrestaurowywanie może być dla co poniektórych trochę nudne. Na szczęście każdy robi co chce. :icon_eek: :lalag: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ronon Opublikowano 18 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2007 robiac etapami koszta nie sa takie wielkie, sam bym cos uszyl tylko pieca brak ciekawegoa budowa takiej wydumki to swego rodzaju wyzwanie uda sie czy nie jak wyjdzie?ale trzeba miec sprecyzowane co to ma byc bo zabierac sie za cos takiego i nie wiedziec co to ma byc???jeden znajomy mial draga na garbie inny uszyl niezle cudo na vw LT 2000 ja uszylem na piecu z FJ1100 a znalazlem w sieci cos takiego: http://img527.imageshack.us/my.php?image=1929762102vl2.jpg http://img527.imageshack.us/my.php?image=1929762101ls9.jpg tak mysle gdyby znalesc jakiegos dniepra bez pieca to warto by sie pokusic aby taki traktor w teren uszycniezla jazda by byla :icon_question: statek pendzony takim piecem :icon_mrgreen: hm a zima bedzie dluga :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wieczny student Opublikowano 18 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2007 A Jak będziesz chciał, to mogę Ci wueska za małe pieniądze sprzedać koło z syreny z bębnem od Dniepra. Mogłoby się fajnie komponować. Sam go nie użyję, a w świat nie chcę puścić, bo skończy w jakimś Junaku... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wueska Opublikowano 18 Czerwca 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2007 musiał bys mi pokazac jak wyglada to koło. Co do wydumki, niechce budowac czegos czoperowatego, bardziej ma przypominac szybki motocykl i nerwowa prace silnika(lepsza była by chyba rzedowa 2 do czegos takiego ale silnik od malczynki jest oklepany i kłopotliwy). Dlatego własnie nie klei mi sie ta rama od Dniepra, ale znowusz tam sa kilometry miejsca na silnik i mozna łatwo ja przerobic. Skor tam włoze silnik to i zawieszenia do zmiany. Rozmiary kół, hamulce. Nie jest wiec to takie tanie, praktycznie budujesz swój własny motocykl. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adamzap Opublikowano 18 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2007 Witam.Z mojego projektu pozostał mi silnik od Zapka i dyfer od BMW.Skrzynie od rusków nie wytrzymują momentu obrotowego wytwrzanego przez samochodowe silniki.Kombinowalem ze skrzynią od BMW ,ale to dużo rzeżbienia.Jeśli chodzi o rejestracje to nie jest tak żle ,jak jeszcze do niedawna (gdzie trzeba było telepać się do stolicy albo do Bielsko-Białej ,żeby jakis palant doczepil sie do jakiegoś szczegółu).Obecnie żeby zarejestrować sam-a wystarczy jechać do wojewódzkiej stacji diagnostycznej.Z racji masy pomysł z przyczepką jest jak najbardziej na miejscu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
granat Opublikowano 24 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 24 Czerwca 2007 ja mam jakas rame od duzego motoru, moge oddac za flaszke 0,7 żubrówki to moze byc jawa ts albo jakas japonia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wueska Opublikowano 24 Czerwca 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Czerwca 2007 ok... ile jest zu twoje miejscowosci do Rzeszowa ? bo pilot.pl mi sie nie ładuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
granat Opublikowano 25 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2007 Osz, maskrycznie daleko jakies 300km:-) lipa, zubrówki nie bedzie , koszta tramsportu przewyzszaja wartosc ramy:-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
motozgrzyt Opublikowano 25 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2007 Granat Fajna brama w tym Kluczborku miaem okazje wczoraj ją oblukać :notworthy: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wueska Opublikowano 25 Czerwca 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2007 żesz cholera:/ Dlaczego wszyscy musza mieszkać tak daleko:P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
granat Opublikowano 25 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2007 Nooooo, a mam taka reprodukcje foty z 1939 jak pod ta brama przejezdza Panzer II z wielkim krzyzem:-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jaros4 Opublikowano 26 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2007 a co gdybys taka rame jaka jest ci naprawde potrzebna sprobowal zbudowac samemu?akurat tak sie sklada ze ten temat juz przerabialem.MOTOCYKLE BUDUJE SIE LATWIEJ NIZ PRZYPUSZCZASZ!!!kto sie nie zgadza z tym twierdzeniem prosze o posta.ja zrobilbym to tak:1-skompletowany i gotowy zespol napedowy stawiamy mniej wiecej w zadanej pozycji.2-profil stalowy,zakupiony wczesniej np. w miejscowym centrostalu,wymiary mniej wiecej 20na 40,do cinamy wiercimy otwory w miejscach przyszlych uchwytow,gotowe elementy przykrecamy mniej wiecej tak jak zaprojektowali to konstruktorzy danego zespolu napedowego.3-spawamy to wszystko w jaka taka sensowna calosc,uzywajac do tego celu np.migo-matu.jako zwienczenie konstrukcji wykorzystojemy glowke ramy z tego samego motocykla, z ktorego chcemy zapozyczyc zawieszenie przednie,to samo odnosi sie do tylnego wachacza.Dlugosc tylnego wachacza ,atym samym dlugosc calej maszyny zalezy tylko od naszego widzimisie,czyli od fantazji w danym momecie.4-wszystkie spawane polaczenia dla pewnosci obwijamy blacha jedynka i spawamy po krawedziach.5-no i mamy,kurde,prawie motocykl i to w niecale 3 dni.reszta podzespolow to juz tylko kwestia czasu i fantazji.W OGOLE MYSLE ZE TEN TEMAT ZASLOGOJE NA OSOBNY POST w ktorym my ,motocyklisci moglibysmy do woli rozladowywac swoje tworcze zboczenia.Moze wtedy inni koledzy nie rozpisywali by sie bez konca np.w temacie jak pomalowac motorynke.naprawde,burza mozgow,przynajmniej dla mnie, to cos duzo wiecej.Na podobnie zbudowanej wydumce objechalem anglie dookola,wiec cos na ten temat wiem.WSK-a pociagnij to jakos,zobaczysz ,bedzie ciekawie.fotosy mojej maszyny na zadanie.pozdro. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wueska Opublikowano 27 Czerwca 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2007 hmm... wiesz ja lubie CR wiec troche mnie drazni ten wielki silnik garbusa... musze pomyslec nad lepszym silnikiem, chociaz ten drzemie niesamowite mozliwosci. Rama od ruska to porazka! to by był pancerny niszczyciel. Co do spawania, pewnie mysał bym kilka lat nad wysokoscia umieszczenia silnika, nachylenia główki, wysokosci umieszczenia wachacza, kontyem nachylenia tylnego zawieszenia itp. Poprostu chiałbym zblizyć sie troche do prawdziwego projektowania. Narazie pomysle nad rama i samym silnikiem. jednak temat moze być panaceum dla młodego zapaleńca, napewno sa na forum ludzie którzy cos wiedza o nachyleniach główki, zawieszeniach itp. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marecek Opublikowano 27 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2007 Jak juz chcesz cos robic to zrobilbys cos w stylu cafe racera. Nawet na tym silniku garbusa No i najlepiej zeby potem wygladalo tak: http://numero-1.net/atelier/200511/motoguz...orosso011ub.jpg :icon_question: pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wueska Opublikowano 27 Czerwca 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2007 takie dzieło sztuki... za maluczki jestem na tak pieknosc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.