BMW serii 3 coupe - rocznik około 95. Co powiecie ?

[olorol]

Witam

 

Już od jakiegoś czasu zastanawiam sie nad kupieniem jakiegoś auta. Strasznie podobają mi sie BMW Coupe "3" z rocznika od 95

 

Oczywiście fura musi być w gazie lub Dieslu, bo sie nie wyrobie na tankowanie :)

 

Co powiecie mi o tym aucie ? Warto ?

 

Może takie coś na pierwsze auto to coś za dobrego ?

 

Nie chciałbym golfów : / Z tego co widać na ulicy to gdzie sie nie obejrze to Golf II lub III.

 

 

Opowiadajcie o tym cacuszku :icon_arrow:

 

 

P.S

daje link do auta jakie będe miał prędzej czy później :icon_arrow: Za 4 miesiace czy 10 lat (no wtedy może inny rocznik)

http://www.allegro.pl/item206356318_bmw_318is_m_pakiet.html

 

BMW THE BEST :icon_arrow:

Edytowane 16 Czerwca 2007 przez olorol

[vfts]

Witam

 

Już od jakiegoś czasu zastanawiam sie nad kupieniem jakiegoś auta. Strasznie podobają mi sie BMW Coupe "3" z rocznika od 95

 

Oczywiście fura musi być w gazie lub Dieslu, bo sie nie wyrobie na tankowanie :icon_evil:

 

Co powiecie mi o tym aucie ? Warto ?

 

Może takie coś na pierwsze auto to coś za dobrego ?

 

Nie chciałbym golfów : / Z tego co widać na ulicy to gdzie sie nie obejrze to Golf II lub III.

Opowiadajcie o tym cacuszku :bigrazz:

P.S

daje link do auta jakie będe miał prędzej czy później :biggrin: Za 4 miesiace czy 10 lat (no wtedy może inny rocznik)

http://www.allegro.pl/item206356318_bmw_318is_m_pakiet.html

 

BMW THE BEST :)

E36 pod warunkiem, że w dobrym stanie, świetne auto. Dobry silnik 318is i 325. Ale jeśli chcesz tanio jeździć to 325 odpada. Diesela w E36 coupe nie było. Super zawieszenie.

[nitroMCZ]

Bardzo ciężko znaleść dobrze utrzymany egzemplarz, bardzo... 325 dużo pali, 320 może być, ale mało to ona też nie pali, 316 NIE, 318 dla emeryta, 318 is fajna, ale trza kręcić ją powyżej 4000obrt. zeby jechała. Gaz oczywiście sekw. Jak nie będzie po wypadku i w dość dobrym stanie, to można się skusić, nie kupuj tych po jakimkolwiek "tunningu" bo nic dobrego po tym spodziewać się nie można... Ogólnie auta ok. ale jak chcesz tanio jezdzić, to se to przemyśl...

[Pixel]

Również bardzo podoba mi się E36 w coupe ale niestety takie co spotykam to albo powypadkowe, ale jakiś tani wiejski tuning zrobiony tylko dlatego żeby nie było widać rdzy/elementów powypadkowych a jak jest już w orginale to ceny są takie że szok :smile: Ta z tej aukcji jest piękna ale czuje ze za 7 tysia to ona nie pójdzie ;) Jak masz tylko kase to kupuj bumke bo to piękne auta z dusza :smile: O E46 w ogóle nie będę wspominał bo po co się denerwować :bigrazz:

[olorol]

znalazlem drugą aukcje tego typka, gdzie chce za nią 15 tyś

[CBRedzio]

Pozwólcie, że wtrącec swoje 3 grosze:

 

Jeśli zastanawiasz się, ile będzie paliło Twoje BMW, to Cie na nie nie stać - smutna prawda. Kiedyś dość namiętnie interesowałem się tymi autkami (konkretnie E46) i niestety z licznych źródeł (google, sąsiad, znajomy handlarz) potwierdza się powyższa teoria . Faktycznie BMW potrafi zrobić zajebisty silnik, ale z awaryjnością i ceną napraw jest z tymi autami BARDZO kiepsko. Na pewno wynika to też po części z przezmaczenia tych samochodów, ale pakować się w taki wóz za wszystkie oszczędności, to często fatalny pomysł.

[tmi]

Szczerze mówiąc to BMW z 95 roku to już raczej złom zważywszy, że ciężko znaleźć dobrze zadbany egzemplarz.

 

Będziesz Miał Wydatki

i

Będziesz Miał Wygody

[olorol]

ehhh to czyli co ?

Chyba odradzacie kupno tego modelu na pierwsze auto.

 

 

Podoba mi sie też Calibra (ale rok od 95), Ford Probe, Toyota Celica, ewentualnie golf 3 po tuningu

 

 

 

Zależy mi, żeby moje auto jako tako wyglądało, jeździło w miare, mocny sprzęt grający i oczywiście przyciemniane szyby :D:D :)

Edytowane 16 Czerwca 2007 przez olorol

[nitroMCZ]

Ja bym nie odradzał... Mówią: "szukajcie a znajdziecie..."

Co do Calibry, to ja jestem na NIE, chyba ,ze masz znajomka mechanika, albo mocne nerwy.

Probe... no cuż to ford, ale bez przesady, fajny ten mocniejszy silnik i kolor ten taki zielony, czy jakiś taki(daltonizm się kłania :crossy: ), gożej gdy np. przyjdzie Ci wymienić rozrząd(i cokolwiek innego), licz się z wydatkami...

Toyka, b.fajna! ogólnie jestem za japonią, furka bez kompromisów i krzywego spojżenia księgowego z Toyoty... Fajna technologia, materiały itp. Ta taka jajowata, po 92r chyba...

Golf 3, hmm... vr6 , nooo chodzi Ci to, ale, wir w baku. 2,0 no jakiś taki niedosyt , chyba,że 16v wtedy lepiej. Części dostępne, ale po tunningu stersze auto, to tylko oznacza wydatki...

Jest jeszcze np. Preludka, fajne autko, małoawaryjne(mam sentyment) i chyba wiele innych.

Moje zdanie takie: Obojętnie co a jak w tych rocznikach, to byle bez wypadku i w miarę pewne i zadbane.

I przestań liczyć kase , którą wydasz na eksploatację, bo to są sportowe furki w których zawsze cuś tam trza porzezbić i koniec. Nie stać Cię to kup UNO.

Pozdro.

[Adam M.]

Ford Probe to naprawde Mazda, Celica to gwisdek bez dolu, zaden z tych samochodow nie jest tani w eksploatacji, ani w kupnie, chyba ze kupujesz ruine.

Nastawiane sie na sportowy samochod w wieku lat 18 to raczej bezsensowny pomysl, chyba ze masz zamoznych rodzicow.

BMW coupe z 95r to raczej samobojstwo finansowe :icon_twisted:

To samochody ktore wymieniasz na nowy model po przejechaniu 100 tys km - wowczas to ma sens.

Jezeli oczywiscie stac cie na to.

 

Adam M.

[wr0na]

olorol:

klopot jest jeden... wymieniasz samochody, ktore w czasach swojej swietnosci byly samochodami 'sportowymi'. takie samochody z samego zalozenia sa robione dla ludzi ktorzy maja wiecej kasy i czasu na zabawy.

 

szukanie bety lub Celici z nastawieniem 'aby malo palila i miala silnik igla' jest bez sensu.

 

to tak jak z reklamami RR. nie maja cen na reklamach, nie maja cen w salonach... jesli interesujesz sie tym autem to wiesz ze cie na nie stac.

[Stazi na Janku]

Można wtrącić??

Mocna i zajefajna buma tylko.... tak jak pisze nitroMCZ kręci się fajnie dopiero od 4000. Części w cenach jaki do normalnego auta tylko że x 5:) Mam znajomego który prowadzi serwis BMW(prywatny bez autoryzacji) I co tu mówić nie ma problemów z opłatami za "prąd i wodę":crossy: Co do spalania zdanie tegoż samego znajomego- silniki BMW nie nadają się do zasilania gazem, lubią oktany i koniec.

To tyle na temat bum :crossy:

Pozdrawiam.

Edytowane 17 Czerwca 2007 przez Stazi na Janku

[nitroMCZ]

Panie Adamie, taka "przygoda" ze starym "sportowcem" nie do końca jest bez sensu, dla młodego człowieka.

Uczy pokory, daje świetną szkołę na przyszłość. Poduczy się co gdzie jest poprzykręcane i po co to i tamto tam jest i jak działa. Kaski nie będzie wydawał tylko na panny i bale :crossy: Może zrobić z kogoś niezłą złotą rączkę :banghead: Takie auta kocha się i zarazem nienawidzi... kocha gdy jedzie i nienawidzi gdy podjeżdza pod stację benzynową, lub do serwisu :crossy: Moim zdaniem takie przeżycia są pożyteczne w pewnym okresie życia. Mam starszych klientów, którzy kupują nowe fury i jak coś w nich padnie, to tydzień chodzą zdziwieni, "jak to się mogło stać, przecież w reklamówce było ,że jest bezawaryjna , no i przecież jest prawie nowa..." A poznając trochę mechanikę ,serwisowanie itp. od takiej strony wiele uczy i tłumaczy takiemu użytkownikowi...

[afish]

POwiem tak ..

Ja kupilem BMW E30 jako drugi samochodzik ...

Silniczek mam rekreacyjny 1.6 Szczeze mówiac nei mialem zamiaru kupic BMW ale trafila sie okazja od znajomego .. Autko jest zadbane , stan dobry i musze powiedziec ze ejstem zadowolony ..

Moje zdanie jest takie ze jesli to Twoje pierwsze autko ( nie mówiac ze tylnonapedówka) to odpusc sobie silniki powyzej 2.0 W zimie nawet 1.6 potrafi zaskoczyc .

Samochodem z tylnym napedem jeździ sie zupełnie inaczej niz z przednim .

Jednego co jestem pewien to to ze nastepne autko tez kupie BMW bo jak jest zadbane to bardzo dobre auto !!!!!!!

Pozdrawiam

[olorol]

POwiem tak ..

Ja kupilem BMW E30 jako drugi samochodzik ...

Silniczek mam rekreacyjny 1.6 Szczeze mówiac nei mialem zamiaru kupic BMW ale trafila sie okazja od znajomego .. Autko jest zadbane , stan dobry i musze powiedziec ze ejstem zadowolony ..

Moje zdanie jest takie ze jesli to Twoje pierwsze autko ( nie mówiac ze tylnonapedówka) to odpusc sobie silniki powyzej 2.0 W zimie nawet 1.6 potrafi zaskoczyc .

Samochodem z tylnym napedem jeździ sie zupełnie inaczej niz z przednim .

Jednego co jestem pewien to to ze nastepne autko tez kupie BMW bo jak jest zadbane to bardzo dobre auto !!!!!!!

Pozdrawiam

ile dałeś i jaki rok ? :notworthy: