Skocz do zawartości

Zrealizowałem MARZENIE


kaczes
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

A więc tak. Za siedmioma górami, paroma zakrętami mieści się warsztat Wojtka, który w moim małym miasteczku jest złotą rączką w sprawach moto. Po każdym lataniu jak to pewnie u większości ekip siadamy i pierdzielimy co i jak, jak zakręt wyszedł, jak koło, ktoś tam upadł a że warsztat mały to za stolik robiło to co pod ręka. No i padło zdanie:

-Ty Wojtek, a co to za silnik za stolik robi.

- a Pioter przywiózł 2 lata temu Kawe do zrobienia i tak ramę załatwia i leży.

- hmmm.

Po tygodniu silnik, przednie zawieszenie, tył, bak, parę plastików, krzywa rama i 3 kartony z częściami były moje – Listopada początek. Stara kawa ze łzami w oczach szła do nowego właściciela. No i przygoda zaczyna się rozkręcać. Kilka telefonów i jest rama, lampa i chłodnica w Poznaniu. Nie było innej opcji – ma być cała czarna. Rama, wahacz i stelaż tylni poszły do piaskowania i następnie malowanie proszkowe. Stawiamy na koła. Z tyłem poszło bez problemu jednak – nie licząc łożysk, które podczas wyjmowania do piaskowania się wysypały, co do przodu nie obeszło się bez problemów. Krzywa felga, łożyska w główce, cieknące lagi i pierwsze zwątpienie, że nie będzie tak kolorowo. Jak to polska wszystko powoli tego nie ma, to za 2 tyg,, przez 2 lata parę rzeczy zmieniło miejsce swojej dyslokacji i wyszło z warsztatu na dwór. No ale udało się stała na kołach i silnik wylądował na swoim miejscu.. Nie będę przeciągał, padło pytanie:

-To co, może ja odpalimy.

Wypad po płyny, filtry, montowanie elektryki. Kluczyk do stacyjki i cisza. Temperatura 110 stopni dodatkowo FI się świeci i czujnik położenia coś szwankuje. Drugie zwątpienie. PSSSSS parę łyków i

- p****le nie mam siły.

Uszkodzony czujnik temperatury w chłodnicy i parę zabiegów pozwoliło skasować błędy. Kluczyk, rozruch i poszło. Dwa lata w kartonach i zagadała za pierwszym razem. DAM RADE, SKOŃCZYMY TO.

 

http://www.bikepics.com/pictures/928680/

http://www.bikepics.com/pictures/928682/

http://www.bikepics.com/pictures/928683/

 

Wojtek wkładam resztę rzeczy na swoje miejsce a ja zabrałem się za rekonesans co mam czego nie, trochę oddałem do sklejania, zbiornik do wyklepania i poszukiwałem brakujących gratów.

 

http://www.bikepics.com/pictures/928686/

http://www.bikepics.com/pictures/928689/

 

Pomijam cały etap szukania, bo jak tylko myślę o tym to ogarnia mnie wqr..nie, jakie mi towarzyszyło przez ten okres. Polska – no coment. Tylko dzięki takim ludziom jak wy udało mi się to ogarnąć. Moto zostało ubrane. Plastiki dopasowane. I zaczynało robić się landrynkowo.

 

http://www.bikepics.com/pictures/928690/

http://www.bikepics.com/pictures/928691/

 

Czarna perła z Mercedesa wpadająca w złoto – taka zapadła decyzja. Potem podnóżki gilles tooling, MRA, Hyper Pro. Poszło do lakieru. Efekt – było warto. Ale na tym nie mogło stanąć. Moto jest moje i ma być jedyne w swoim rodzaju. Wstawiamy grafikę.

Dzień dziecka i telefon

- Wpadaj po plastiki będą gotowe.

Skarb został ubrany i to coś czego się nie da opisać i paru powie, że przesadzam ale czułem się jakbym urodził dziecko. Zrobiłem to.

 

http://www.bikepics.com/pictures/928696/

http://www.bikepics.com/pictures/928698/

http://www.bikepics.com/pictures/928703/

http://www.bikepics.com/pictures/928704/

http://www.bikepics.com/pictures/928704/

http://www.bikepics.com/pictures/928707/

http://www.bikepics.com/pictures/928709/

 

Nie da się opisać tego co działo się od listopada do dnia dzisiejszego. Było wiele zwątpień, rzucania kluczami, wiele wyrzeczeń, ale i dużo zabawy, wiele radości, motyli w brzuchu i ten smak sukcesu. W tym miejscu należą się PRZEPROSINY i PODZIEKOWANIA. Dla ciebie Evo. Tak mało mnie masz a jeszcze potrafisz się mną dzielić, pozwalasz mi na moje marzenia i pomagasz w ich realizacji. Dla Rodziny za wsparcie i pomoc $$$. Dla Wojtka bez którego by się to nie udało. Tomka i Vojtka za malowanie. Chłopaków z Poznania, Krakowa, Lublina za pomoc z częściami dla zdzierców z bazarów i salonu Kawasaki w Wawie, Radiu Maryja za ciekawe nocne audycje i dla wszystkich którzy pomogli DZIĘKUJE. Zostało jeszcze trochę pracy bo na tym się nie skończy ale resztę pozostawiam na zimę.

 

To co kiedyś marzeniami teraz jest rzeczywistością.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kochanie nie przepraszaj Twoje marzenia są moimi - są nasze. Teraz życzę już tylko sprawnych kierunków, lusterka, wygalwanizowanych podnóżek (co sama zrobię jak obiecałam), sprawnego amortyzatora skrętu, polereczki i Yoshimury w końcu gdzieś znajdziesz, a potem to już tylko szerokości..................... :)

Kocham mocno, uważaj na siebie: Ty i Twoja Ninjunia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może to piękne, te unoszenia, wylewanie się, pierwsze odpalanie, malowanie, składanie... nie twierdze że nie. Ja po prostu płytki jestem i pierwsze co mi do głowy przyszło to pytanie:

 

 

 

Sprzedając tego sprzęta wspomnisz o tym zainteresowanym?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za pochlebne opinie.Dużo pracy i troszke $$$ ale najwięcej nerwów.Wieczny student - takich moto nie robi sie z myślą o sprzedaży, wem że nie odbiore tych pieniedzy, nie wywołam w nich tego uczucia, które mi towarzyszy przy pracy nad sprzętem. Jest moje, mi ma sie podobać :P

 

Za 2 tyg rusza prace nad wymianą wydechu. Wstępne ustalenia staneły nad

 

http://www.bikepics.com/pictures/929345/

http://www.bikepics.com/pictures/929348/

 

lub

 

http://www.bikepics.com/pictures/929349/

 

MIało być Leo ale chyba przekroczy to moje fundusze, chyba ze w zaczarowanym kuferku się cos znajdzie

 

http://www.bikepics.com/pictures/929350/

 

PZDR

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogromny szacun za pomysl, zacięcie i oryginalność... wygląda prze.....zaa....jeee....super :P . Jesteś światełkiem w tunelu polskiej transplantologii :D :P

Edytowane przez KaZet
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...