Akumulator żelowy, można ładować?

[Dziki_YZF]

Witam!

Niedawno sprawiłem sobie moto które było lekko trafione i problem dotyczy akumulatora żelowego. Moto prawdopodobnie stało koło 3 miesięcy i akumulator zdechł krótko mówiąc. I tu moje pytanie , mianowicie czy jeśli go naładuje to będzie działał właściwie czy kupić nowy. Doprowadzenie sprzęta do stanu nadającego się do jazdy trochę mnie kosztowało i teraz muszę na maxa ograniczyć wydatki...

 

pozdro

[mati27d]

aku zelowy nie ma efektu pamieci wiec jesli byl sprawny przed postojem jak go teraz naladujesz uzyska pelna sprawnosc i powinien pochodzic ci jeszcze ,normalnie aku kwasowy moglbys na smietnik wyrzucic

[jeszua]

daj znać jak wyszło... u mnie żelówka po rozładowaniu padła na amen. ciekaw jestem czy to przypadek jednostkowy, czy - jak mówią posiadacze żelówek - norma

a, jakby coś, to przynajmniej niektóre motocykle mogą mieć stosowany i jeden i drugi typ akumulatorów. na przykład mój :biggrin:

jsz

[aftys6]

jezeli cos tam kreci minimalnie to musisz go wyladowac na maksa a dopiero wtedy naladowac i laduj go najlepeij bardzo malym pradem, niech sie laduje lepiej caly dzien ale wolno.

[sebazaz]

aku zelowy nie ma efektu pamieci wiec jesli byl sprawny przed postojem jak go teraz naladujesz uzyska pelna sprawnosc i powinien pochodzic ci jeszcze ,normalnie aku kwasowy moglbys na smietnik wyrzucic

Efekt pamięciowy występuje w akumulatorach NiCd a nie w ołowiowych :)

Polega on na zmniejszeniu pojemnosci ogniwa po jego nie całkowitym rozładowaniu i naładowaniu.

W akumulatorach ołowiowych (zwykłych jak i żelowych) występuje spadek pojemnosci w skutek długotrwałego rozładowania.

Jest to efekt zwany zasiarczeniem.

Co do tematu, to nic nie masz do stracenia. Spróbuj naładować a jak się nie da lub nie będzie trzymał to kup nowy.

Pozdrawiam.

Edytowane 31 Maja 2007 przez sebazaz

[Piotrusgsx]

Hej

Po pierwsze: nie masz akumulatora żelowego tylko akumulator w technologii AGM (z uwięzionym elektrolitem) zalany i uruchomiony przez producenta.

 

Po drugie :możesz ładować go jedynie specjalną ładowarką - chodzi o to żeby nie przekraczać napięcia ładowania 14,8V, zwykłe prostowniki do akumulatorów samochodowych "potrafią" dobić do 16V co może prowadzić do uszkodzenia.

 

Jeśli nie masz takowej ustaw jak najmniejszy prąd oraz kontroluj napięcie ładowania.

 

Prawdziwe żelówki wg mojej wiedzy obecnie stosuje jedynie BMW - akumulator nosi oznaczenie G19, kosztuje około 460 PLN i jest produkowany przez Exide.

 

EDIT: miałem własnie napisać jeszcze o zasiarczeniu ale ubiegł mnie kolega Sebazaz :)

Edytowane 31 Maja 2007 przez Piotrusgsx

[wojteks_07]

akumulatory żelowe (tak samo jak wszystkie akumulatory kwasowe) nie lubią być mocno rozładowywane a jeżeli postoją troszkę nienaładowane to tracą pojemność i nadają sie tylko na wymianę do sklepu (żeby kaucji za nowe aku nie płacić). Ratowanie na długo nie skutkuje, padają i koniec.

[aftys6]

3 miesiace to nie jest az tak dużo, warto sprubować,

ale może najpierw sprawdz dobrze jaki masz akumulator, bo tak jak pisza koledzy powyzej jezeli to nie zelowka to sprawa wyglada inaczej...

[Dziki_YZF]

Witam!

Wczoraj podłączyłem aku po ładowaniu i chodzi jak złoto! Zobaczymy jak długo ale narazie daje rade więc może będzie ok. Aku mam jakiejś dziwnej formy i w ogóle nie ma na nim żadnych parametrów i jest made in japan. Wczoraj w w końcu się przeleciałem moją lalunia i muszę przyznać że imponuje mi jej odejście. Teraz przegląd , urząd skarbowy i ogień :icon_exclaim:

 

pozdro