Kawasaki EL 250 gdy cieply nie równo chodzi

[matyjas]

Mam problem z moim el 250 jest u mojego znajomego mechanika która zna sie na motorach, ale za nic nie umie znaleźć przyczyne awarii.

Gdy jest zimny pali idealnie chodzi równo , gdy się zagrzeje zaczyna się dławić, nie mam na myśli jeżdżenia nawet jak się nim pogazuje przez jakiś czas zaczyna coś przerywać.

Wymienione paliwo, wyczyszczony gaźnik, nowe świece, wszystkiego nie wymienie co próbował, ale powiem że motor jest w idealnym stanie , jeździłem nim nawet jakiś czas, nie było żadnych problemów.Pali na dotyk ale przy zagrzaniu jeden gar sie wyłącza.

Miał ktoś już może podobny problem?

Proszę o pomoc.

[maddog26]

u mnie w vz 800 wieszał sie pływak od temp ..... niby gó..no ale nie chodził jeden gar ...

cos sie rozszerza od temp ....powodzenia

[wojanek]

Ciekawe, to chyba rodzinne w Kawasaki. Moja tez pięknie pali, w chłodne dni lub "o poranku" albo w trasie przy wiekszej predkości idzie idealnie. A jak się zrobi upalnie a do tego jeszcze w mieście to dostaje małpiego rozumu. Może faktycznie chłodzenie nie wyrabia i cos tam się robi niedobrego.

[_SB_]

A moja jak jest zimna, to bez ssania przez pierwsze 5min sama zgaśnie i równo nie chodzi. Za to przy dłuższej jeździe na upale (ponad godzina), wolne obroty jej podskoczyły do 3000, tak że musiałem pokrętłem przydławić. Następnego dnia gasła na wolnych obrotach przez pół godziny, aż jej spowrotem musiałem podnieść wolne obroty. Może po regulacji i wymianie płynów (do czego się przymierzam) będzie lepiej to wszystko hulało.

[Adam M.]

Sprawdzcie sobie wszyscy luzy zaworowe.

 

Adam M.

[matyjas]

Witam Panowie, mój kolega mechanik męczył się z nim kilka dobrych dni , w ostatnio dzień udało się znaleźć przyczynę, niestety nie chciał dokładnie powiedzieć co (jego tajemnica) , ale wiem że chodziło o prąd , chyba jakiś kabelek nie był połączony.

Tylko pamiętajcie na moich objawach nie dało się jeździć , strasznie się dusił przy rozgrzaniu, teraz idzie jak rakieta , przy okazji poregulował i posprawdzał wszystko co było możliwe.

Na czwartym biegu robie spokojnie 100Km/h

Pozdrawiam i dzięki za pomoc.

[twizzter]

Ja już bym więcej nie poszedł to takiego mechanika, co tajemnice przede mną chowa.. :buttrock:

[matyjas]

w sumie tyle sie na nim na robil, a zaplacilem grosze :biggrin:

Ale na imprezie się i tak mi wygadał , więc problem leżał w ustawieniu na pływakach , tak to zrozumialem , powiedział że była 1mm różnica w ogóle nie widoczna , dopiero przy użyciu suwmiarki dało się ustawić prawidłowo. Od tego czasu śmiga czy ciepły czy zimny.

Pozdrawiam