Mario_90 Opublikowano 19 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2007 (edytowane) Witam!Problem polega na tym że moja cbr-ka 125 nie trzyma wolnych obrotów ani na ssaniu ani bez niego. Hmm motorek normalnie jedzi tylko podczas hamowania silnikiem obroty jak by za wolno schodzą.Nawet jak jest silniczek rozgrzany to gaśnie. Motrek ma przejechane 5 tys. W sumie nie podejrzewam by gaźnik był zapachany gdyż posiadam filtr paliwa. Czy to wina zasyfionego filtra powietrza?Wiecie może co jest nie halo?? Dodam jeszcze że są trudności z odpaleniem. Edytowane 20 Maja 2007 przez Mario_90 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
twizzter Opublikowano 20 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2007 Zacznij od rzeczy najprostszych - rzuć okiem na filtr powietrza, bo na moje to syfek się dostał.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dono Opublikowano 20 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2007 (edytowane) albo spróbuj wywalić ten filtr paliwa?. a może łapie trochę lewego powietrza? a może poprostu gaźnik źle ustawiony, spróbuj podnieść obroty jałowe. z odpalaniem na ciepłym silniku też są trudności? Edytowane 20 Maja 2007 przez dono Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rajdowiec Opublikowano 20 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2007 no moze to być spowodowane zanieczyszczonym filterm powietrza przeczyść go albo wymień wkład jesli jest bardzo zasyfiony. :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mario_90 Opublikowano 20 Maja 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2007 Na ciepłym także są trudności. Jakieś 300km wstecz motorek był na przeglądzie. Wszystko ładnie chodziło, a od dwóch dni coś sie pieprzy. Próbowałem ustatwiać obroty na biegu jałowym ale to nic nie dało. No nic musze sciągnąć bak i popatrzeć na ten filtr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dono Opublikowano 21 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2007 zlookaj filtr, zobacz czy nie łapie lewego powietrza. a jeśli dodasz gazu to odpala dobrze? może być jeszcze lipne paliwo. teraz to czasem idzie straszne gó*no kupić :) nawet mieszają z ropą! <= miałem taki przypadek :/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WilQ_21 Opublikowano 21 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2007 Witam mi to bardziej wygląda na jakieś nieszczelności może któryś wężyk się poluzował albo coś w tym stylu, ale jak się już zabierasz to wyczyść filtr tak jak mówili poprzednicy :) pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mario_90 Opublikowano 26 Maja 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2007 (edytowane) Ha już wszystko wiadomo filterek był czysty, ale za to paliwo było jakieś sywskie ( z orlenu) :/Zatankowałem shell v-power do pełna i wszystko gra :icon_evil: Dzięki Edytowane 26 Maja 2007 przez Mario_90 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamil21 Opublikowano 26 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2007 Dokladnie paliwo!!! Zatankowale na BP -zawsze tam tankuje i nie trzymal mi obrotów (zzr600), ponowne tankowanie pomoglo :) Jednak nawet na BP jest syfiaste paliwo :/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
popek Opublikowano 26 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2007 (edytowane) ja mam popdobny problem to sie podlacze.... moj fazer ma problemy z obrotami po odpaleniu silnika po jakiejs 3 h przerwie w jezdzie w obecnych warunkach pogodowych... tj zawsze musze nawet na momencik ssanie wrzucic..jesli odpalam bez ssania to obroty jakos pololutku spadaja i silnik czasem gasnie... i jakos tak nierowno pracuje... jesli odpale na ssaniu to moment, ssanie wylaczam i gra jak z nut.... ostatnio doszedlem do wniosku ze motot troche za duzo spala... nigdy mi sie poniezej 6 l nie udalo zejsc... w temacie fazerow to chlopaki przy agresywnej jezdzie maja takie wyniki jak ja normalnie... u mnie agresywna jazda to siedem litrow conajmniej... co moze byc przyczyna..filtr powietrza...?... systametycznie leje 98 z dwoch stacji BP ktore moim zdaniem sa sprawdzone... Edytowane 26 Maja 2007 przez popek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dono Opublikowano 26 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2007 albo filtr powietrza zapchany, przez co nie spala ci całego paliwa i się zalewa, albo zbyt bogata mieszanka => również nie spala wszystkiego i na wolnych zalewa. zlookaj filtr, potem pobaw się gaźnikiem jak nie pomoże. co do paliwa to ostatnio zatankowałem shell v-power racing i jest niebo lepiej niż na orlenie który zawsze lałem :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mario_90 Opublikowano 26 Maja 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2007 skoro jesteśmy przy benzynie to mam takie pytanie:czy benzyna shell v-power racing ( 100 oktanowa, jakaś nowość) da jakiś odczuwalny wrost mocy w moim motorku?? i czy sie opłaca cos takiego wlewać?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
popek Opublikowano 26 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2007 kiedys czytalem w autoswiecie art dot paliw... miedzy innymi pisali ze nie powinno byc odczuwalnej roznicy miedzy 95 i 98... roznice da sie wyczuc na dluzsza mete w spalaniu oraz stanie silnika (dot. to rowniez innych skladnikow wzbogacajacych paliwo)... ja pewnego razu w aucie tankowanym systamatycznie 95 na neste, kiedy bylo juz pusto w baku nalalem prawie pelny zbiornik 98 na BP... kiedy odjezdzalem ze stacji mialem wrazenie ze auto dostalo kilkanascie koni mocy wiecej. doslownie czulem jak auto pod noga dostalo kopa. biorac pod uwage ze testy w autoswiecie byly rzetelne dochodze do wniosku iz fakt ze auto/motocykl po zalaniu wysokooktanowego paliwa dostaje kopa swiadczy tylko o tym ze wczesniej tankowalismy jakis "mocz" a nie paliwo. nie jestem na 100% pewny ale paliwo o ktorym mowisz ma 99oktanow ale duzo bardziej bogata mieszanke innych skladnikow.. nie slyszalem jeszcze o 100oktanowym "cywilnym" paliwie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wueska Opublikowano 26 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2007 czasem problemem jest zbyt dobre paliwo;] Jak powszechnie wiadomo dobre paliwo lubi wyzbierac wszystkie syfy z baku, dokładnie sie z nimi miesza i tworzy zawiesinke;] Miałem ten problem przez dłuzsza chwile w w MZ;] przepłukanie wszystkiego ropa pomogło;] na dowód moge powiedzieć ze gdy lałem mieszanke 1:30 i paliwo było bardziej nasycone MZ jeździła normalnie na 1:50 szalała;] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
twizzter Opublikowano 26 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2007 (edytowane) Swego czasu poszperałem po książkach, necie bo też mnie to interesowało. Wychodzi na to, że wysokooktanowe paliwo będzie robić różnicę tylko w silnikach o wysokim stopniu kompresji. Jeśli do silnika przeznaczonego do PB95 nalejesz 98, 100 to nie będzie przyrostu mocy (pomijając fakt czystszego paliwa - 95 podobno częściej chrzczą niż 98). Jeżeli jednak do silnika przystosowanego do 98 nalejesz 95 to nastąpi spadek mocy. Przyjmuje się mniej więcej, że do silników o stopniu sprężania 10 do 11 z kawałkiem trzeba lać PB98. ...mówiąc w skrócie moja opinia jest taka - jak komprecha powyżej dychy to można lać 98, jak mniejsza to odpuścić :biggrin: Edytowane 26 Maja 2007 przez twizzter Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.