AnPo Opublikowano 16 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2007 Witajcie, nie bardzo potrafiłem wymyślić lepszy tytuł :) Wiadomo, że silnik powinien być rozgrzany by dobrze pracował.Zimny dławi się przy próbach wprowadzenia go na obroty. Mój problem polega na tym, że stosunkowo długo muszę rozgrzewać silnik by zaczął dobrze pracować.Trwa to nawet kilka minut.Nie ma mowy bym zapalił motocykl, założył (nawet powoli) kask, rękawice i takie tam, no i pojechał. Macie jakieś pomysły jakie mogą być tego przyczyny ? Motocykl to Honda CB 650. pozdrawiam Andrzej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
squod Opublikowano 16 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2007 kilka minut to normalne .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arni Opublikowano 16 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2007 jak była zima to tez musiałem grzac moto ze 2-3 min. teraz jak jest ciepło, czasem zapali nawet be ssania, ale okres zagrzania na tyle zeby szło ruszyc skraca sie do juz klikudziesieciu sekund. Zalezy od warunkow, silnika itp. Ale to normalna kolej rzeczy ze niektore silniki muszaz sie dłuzej pogrzac zeby dobrze chodziły. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
janciownik Opublikowano 16 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2007 Mam CB 750 z 69 roku, jest tak samo, ze na ssaniu pracuje jak mlockarnia, z czasem zaczyna rowno,Sprawdz czy ssanie masz na 4 cylindry - u mnie co kiedys mnie cholernie zdziwilo i mechanikow wokolo, klapki od ssania sa tylko na 2 cylindrach, 1 i 3, i wszystkie wiatry konstrukcyjne po dokladnym obejrzeniu wskazuja ze jest to rozwiazanie fabryczne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Buber Opublikowano 17 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 17 Maja 2007 No dziwne. Ja mam takie cos juz bardzo dlugo, i tylko w zimie (kiedy wokol nie jest cieplej niz 5-7 stopni) musze go dluzej trzymac na ssaniu. Normalnie po 1 km wszystko hula. Tylko ze ja mam z domu do miasta 15 km, i pierwsze swiatla dopiero po paru kilometrach. tak czy inaczej, to co opisujesz to nie jest typowe zachowanie. Sprawdz jaka masz iskre. bardzo czesto to tutaj lezy problem, jako ze motorki stare to i kable i fajki czasami trzeba wymienic. I swiece tez obejrzyj - koszt niewielki, ostatnio znalazlem za 8 czy 9 zl za sztuke w internecie. Sa tez metody by poprawic iskre np, takie cos: http://performanceunlimited.com/documents/...idegapping.html POza tym co ja zaobserwowalem - cieglo od ssania potrafic sie rozregulowac, a czasami nawet pancerze sa przerwane i sssanie wtedy nie jest zaciagniete na maxa. Rowniez po odpaleniu ma ono tendencje do samodzielnego opadania - sprobuj je przytrzymac w gorze. i jeszcze jedno - jak odpalasz go zimnego to czasem bardzo pomaga dac saanie na full, ale gaz ZAMKNAC, nawet na sile, krecac manetke w druga strone. CB 650 ma dwa ciegla do gaznika - jedno ciagnie, drugie pcha. A wogole to zakladam ze regulacje masz porobione (zawory, gazniki) filtr powietrza jest ok, i gazniki masz czyste? Pozdro. Cytuj Dezinformacja i fake newsy opierają się na tendencyjności w naszym myśleniu. Nie lubimy otrzymywać informacji, które są sprzeczne z tym, jak postrzegamy świat. Wolimy wiadomości, które potwierdzają nasze przekonania. Problem w tym, że wobec takich przekazów jesteśmy mniej krytyczni, więc jeśli dezinformacja będzie zgodna z tym, w co i tak już wierzymy, łatwiej będzie się nam na nią nabrać. Pamiętajmy, dezinformacja ma na celu radykalizację naszego światopoglądu, a nie jego zmianę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AnPo Opublikowano 17 Maja 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Maja 2007 Znaczy jedziesz na ssaniu pierwszy kilometr ?Mi taka sztuka się nie uda z dwóch powodów : po pierwsze cięgno ssania samo opada a po drugie obawiam się by nie przypalić chromowanych kolanek. regulacje mam zrobione, filtr, świece zmienione :) Andrzej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qba Opublikowano 17 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 17 Maja 2007 Ja w ttr (powietrzak, singiel) po odpaleniu ubieram sie zrzucam ssanie i jade z 5 minut napewno za nim zaczne dawać w dupsko bo po prostu sie dławi i strzel w tłumik wcześniej. Cytuj http://czcross.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
YAGO Opublikowano 17 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 17 Maja 2007 ja mam tak samoodpalam silnik, ubiore sie, siadam, odpuszczam ssanie, troszeczke pogazuje ustawie obroty i potem jade a silnik tak naprawde dobrze wygrzany jest po 10 minutowej jedzie, zanim olej osiagnie temperature, dotrze do wszystkich zakamarkow to troche trwa wiec tym bym sie nie martwil Cytuj Usługi IT - www.tricori.com Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Buber Opublikowano 17 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 17 Maja 2007 Znaczy jedziesz na ssaniu pierwszy kilometr ?Mi taka sztuka się nie uda z dwóch powodów : po pierwsze cięgno ssania samo opada a po drugie obawiam się by nie przypalić chromowanych kolanek. regulacje mam zrobione, filtr, świece zmienione :notworthy: Andrzej Well, zeby nie sklamac - ja pierwsze 5 km to mam z gorki, wiec go pale na biegu i pierwszy kawalek (ale nie duzo, tak ze 200m) to sie toczy ze ssaniem i sobie odpala. jak juz zlapie, to pozwalam sie ssaniu samemu zamknac. Tylko ze ja JADE. pierwsze swiatla mam za nastepne 5 km, wiec nie jest tak ze podjade i stane.Ale to jest raczej nieistotne, bo kiedys mieszaklem w centrum, i tez nie bylo problemu. A jaka masz mieszanke? Moze masz za bogato (albo za ubogo)? Ale tak, po zaciagnieciu ssania jechalem na ssaniu. Kazdy silnik spalinowy tak ma, nawet wtryski (komputer im podaje wiecej dopoki sie nie rozgrzeja) wiec to jest normalne. A o kolanka to ty sie nie boj. NIGDY nie mialem nawet najmniejszego kolorku. Tak wlasciwie to sie zastanawiam jak to jest ze inne moto maja :icon_biggrin: Wogole, to jedyne problemy jakie mam z odpalaniem to pierwsze odpalanie w sezonie, a potem (jak w tym roku) jak go odpalam po przymrozkowej nocy, to musi dluzej pokrecic, ale tez nic jakies strasznego. A tak na koniec, to te modele so uznawane za "zimne typy" co niechetnie pala w zimnym otoczeniu. Ale jak jest powyzej 10 st, to nie powininienes miec zadnych problemow. Az mi smutno slyszec ze komus moj "idealny" motorek nie chce byc idealny..... Ale powodzenia. napisz moze cos wiecej, moze do czegos dojdziemy. A ty szpik inglisz? bo jak tak to mam duzo materialow do tego moto... Pozdro! Cytuj Dezinformacja i fake newsy opierają się na tendencyjności w naszym myśleniu. Nie lubimy otrzymywać informacji, które są sprzeczne z tym, jak postrzegamy świat. Wolimy wiadomości, które potwierdzają nasze przekonania. Problem w tym, że wobec takich przekazów jesteśmy mniej krytyczni, więc jeśli dezinformacja będzie zgodna z tym, w co i tak już wierzymy, łatwiej będzie się nam na nią nabrać. Pamiętajmy, dezinformacja ma na celu radykalizację naszego światopoglądu, a nie jego zmianę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
puchaty Opublikowano 17 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 17 Maja 2007 POMOCY mam problem jeżeli założę tłumik od 2t do 4t to co może się stać?? Możecie mi powiedzieć jakie objawy mogą wystąpić po założenie takiego tłumika I jeszcze jedno sprawa wygląda tak: mam silnik 125 2 cylindrowy rzędówka postanowiłem zrobić wydech 2w1. Czy jest taka możliwość, że zawory sie pogną??? jeżeli rurka łącząca kolanka z tłumikem nie ma większej średnicy ?? Proszę o pomoc!!! Jeżeli coś źle napisałem proszę o wyrozumiałość. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Buber Opublikowano 18 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2007 POMOCY mam problem jeżeli założę tłumik od 2t do 4t to co może się stać?? Możecie mi powiedzieć jakie objawy mogą wystąpić po założenie takiego tłumika I jeszcze jedno sprawa wygląda tak: mam silnik 125 2 cylindrowy rzędówka postanowiłem zrobić wydech 2w1. Czy jest taka możliwość, że zawory sie pogną??? jeżeli rurka łącząca kolanka z tłumikem nie ma większej średnicy ?? Proszę o pomoc!!! Jeżeli coś źle napisałem proszę o wyrozumiałość. No i gdzies ty sie dziecko dopisal? To temat o czyms zupelnie innym. Po pierwsze - pomysl zaczym napiszesz, po drugie uzyj wyszukiwarki forumowej, po trzecie - to co , moze nalej jeszcze paliwa z olejem to lepiej pojedzie? Po cholere cos takiego robic? Tlumiki sie od siebie BAAARDZO roznia, zreszta sam tlumik wiosny nie czyni. Istnieje "uklad wydechowy" i nalezy go rozpatrywac jako calosc. jak chcesz poprawiac osiagi, to nawet dlugosc poszczegolnych rur ma istotne znaczenie...... Ale nie, nie zakladaj. na dobre ci to nie wyjdzie. Cytuj Dezinformacja i fake newsy opierają się na tendencyjności w naszym myśleniu. Nie lubimy otrzymywać informacji, które są sprzeczne z tym, jak postrzegamy świat. Wolimy wiadomości, które potwierdzają nasze przekonania. Problem w tym, że wobec takich przekazów jesteśmy mniej krytyczni, więc jeśli dezinformacja będzie zgodna z tym, w co i tak już wierzymy, łatwiej będzie się nam na nią nabrać. Pamiętajmy, dezinformacja ma na celu radykalizację naszego światopoglądu, a nie jego zmianę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.