PAJDOR Opublikowano 15 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2007 Fajny artykul czytalem na interii - facet w maluchu trzymal poduszke - jak zlodziej wsiadl to sie nadzial na wielkiego gwozdzia - zastanawiam sie czy w motorze tez by to wypalilo - jakies gwozdzie na siedzeniu - przykryc czyms - i przymocowac siatka ? Nie wiem do jakiego dzialu wrzucic ten temat - w kazdym razie czy ktos probowal cos takiego na dresow ? Bo niby na zula z winkiem zadziala - ale dres mi cale moto rozwali za to a mnie porprostu pare razy ostatnio z rzedu myslalem ze centralnie trafii jak przyhcodze gowniarz je**** siedzi na moim moto - malo go moj kumpel nie zabil - skur**** moze 18 lat - myslalem ze lapy polamie hu**** - i to kilka razy w ciagu kilku dni jak np; do bankomatu ide stoi 4 dresow jak wracam kazdy se maca - co sam mam zrobic na 4 ? Pierwsze pytanie ile ciagnie itp ale to juz inna bajka ale mnie to wku**** Co myslicie ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WLD_Wlodi Opublikowano 15 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2007 No dobry sposób, ale gorzej jak usiądzie jakiś trzylatek ...;/ Najlepszy w tym momencie by był pokrowiec-poduszka, a w nim malutkie(pomalowane na czarno) gwoździe. Cytuj www.odszkodowania-wlodarczyk.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hun996 Opublikowano 15 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2007 - i to kilka razy w ciagu kilku dni jak np; do bankomatu ide stoi 4 dresow jak wracam kazdy se maca - co sam mam zrobic na 4 ?Co myslicie ? Jak by stało 4 dresów pod bankomatem to pojechałbym do innego.Motocykl "macanie" przeżyje ale wskutek chęci 4 "pał" do odbioru kasy od ciebie a nie z bankomatu to Ty mozesz trafić do szpitala. :biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
theBald1 Opublikowano 15 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2007 Hehehe no rzeczywiście, metoda bardzo dyskretna i na pewno nawet tępy ABS nie zauważy, że coś jest postawione na siodle :biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Unix Opublikowano 15 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2007 ale nie czaje... dasz gwozdzie, dres usiadzie, wbije sobie w dupe cos ostrego, zejdzie z motoru, i zacznie robic z niego rzezbe nowoczesna kijem bejsbolowym albo butem adidas. Jedyne co to moze alarm na ruch by poskutkowal... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ukasz Opublikowano 15 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2007 Hehehe, mam znajomego który testował kiedyś taki patent z poduszką z gwoździami w samochodzie, wszystko było ok dopóki któregoś dnia z samego rana musiał dokądś podjechać no i był tak zaspany, że zapomniał wsiadając do fury o tej poduszce na siedzeniu... resztę sobie dopowiedzcie :icon_biggrin: Swojego czasu na giełdzie samochodowej sprzedawali takie gąbki z wyprostowanymi haczykami wędkarskimi w środku (bez porównania do gwoździ... te zadziory na końcu :biggrin: ), ale ja takiego patentu chyba nigdy nie zastosuję, bo boję się, żeby mi się nie przytrafiło to samo co wspomnianemu wcześniej znajomemu... niestety też trochę zapominalski często bywam :biggrin: Tak samo sprawa się ma z blokadami tarczy hamulcowej - wszyscy znajomi którzy stosują regularnie z którymi gadałem mówią, że zdarzyło im się wyglebić, bo zapomnieli odpiąć zabezpieczenia... a jak się ma wyjątkowego pecha to i motocykl przy tym nieźle pokiereszować można... dlatego stosuję inne patenty. pozdro. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Thomaszek Opublikowano 15 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2007 Jedyny niezły sposób to ten alarm ruchowy - można coś takiego kupić i zdecydowanie odstrasza - sygnał jaki emituje to zdecydowanie ponad 100dB. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hes Opublikowano 15 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2007 No na chwile jak zostawiamy motocykl to nie mam pomysłu jak by temu można było zaradzić ale jak zostawiamy go na dłużej to moim zdaniem bardzo dobrze spiszą sie tu pokrowce które narzuca się na motocykl i można je spiąć kłódka czy łańcuchem od dołu i do koła czy do znaku je dodatkowo podczepić problem z "macaniem" i siadaniem znika :) przynajmniej tak mi się wydaje.I z tego co się orientuje takie pokrowce nie są aż takie drogie.A i jeszcze czego nie widać to nie kusi. :) pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawik Opublikowano 16 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2007 w LIDLu kiedys były widziałem za 49.99 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.