xedos1 Opublikowano 28 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2007 Witam, zastanawiam się nad zakupem spodni typu czapsy (myśle że będą wygodne w jeździe do pracy). Czy ktoś z was używa takie spodnie? Jak się sprawują i gdzie najlepiej je kupić? Szukam jeszcze butów na cruisera, zastanawiam się nad "kowbojkami" tylko teraz czy krótkie czy długie? Jeżeli macie jakieś propozycje sklepów to poprosze Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
shipp Opublikowano 28 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2007 Ja urzywam spodni skórzanych szytych jak normalne dżinsy, tylko w kilku miejscach powszywane są wzmocnienia. Po przetestowaniu różnych rodzajów butów, wyszło mi, że najwygodniejsze są probikery ze średnią cholewką /do wysokości kostki/. Zbyt krótka łapie wiatr, za długa jest po prostu niewygodna przy wyciągniętych na zewnątrz nogawkach spodni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
buba6 Opublikowano 28 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2007 ja mam czapsy i na lato sa super, bo to nie nogi nam sie poca tylko dupa i sprzety :icon_rolleyes: czapsy niestety to droga zabawa, na bazarach chodaz po 300 - 350 zł, ostatnio mój Tata mial do sprzedanai, to jak zobaczyli je na naszym stoisku w katowichach to sie normalnie o nie bili :icon_twisted: co do buow, to nie polecam nskich kowbojek, dla mnie to smiesznie wyglada a jezdzi sie w tym tez alternatywnie, bo pizga po kostkach, kolega przynajmniej tak nazekal zawsze, a latal gragstarem 650 Cytuj Nowoczesne telewizory Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
xedos1 Opublikowano 28 Marca 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2007 No właśnie czapsy są drogie, no ale trzeba kupić.Co do butów to będe szukał na motobajzlu 31.03 w Wawie, jaki model Probaikera polecacie?Szczerze mówiąc, myślałem o wysokich kowbojkach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Prałat Opublikowano 28 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2007 No właśnie czapsy są drogie, no ale trzeba kupić.Co do butów to będe szukał na motobajzlu 31.03 w Wawie, jaki model Probaikera polecacie?Szczerze mówiąc, myślałem o wysokich kowbojkachTak bardzo lubisz styl Country? :cool: a nie lepiej jakieś quasi-oficerki z Tarboru itd.? Miałbys ochraniacze, membrany oddychające, wkładki a stylistycznie z jakąś klamerką tez by się prezentowały. Kowbojki to lans... wiem, o gustach sie nie gada, ale pomyśl o tym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rusty Opublikowano 28 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2007 Witam, zastanawiam się nad zakupem spodni typu czapsy (myśle że będą wygodne w jeździe do pracy). Czy ktoś z was używa takie spodnie? Jak się sprawują i gdzie najlepiej je kupić? Szukam jeszcze butów na cruisera, zastanawiam się nad "kowbojkami" tylko teraz czy krótkie czy długie? Jeżeli macie jakieś propozycje sklepów to poprosze Pozdrawiam Sprawdz ceny w Luisie, ja widzialam tam chapsy w zeszlym roku za 50€ i calkiem niezly gatunek. co do kowbojek to sama w nich jezdze ale kup dlugie bo bedziesz na trasie wode z nich wylewal. Rusty :crossy: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qdlaty2004 Opublikowano 29 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2007 kwbojki mam i teraz już wiem, że po mieście jezdzi się spoko ale na trasę to lipa, szkoda, że tej wiedzy nie posiadałem przy kupnie i teraz myślę o jakiś lepszych butkach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pepper Opublikowano 29 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2007 Ja jestem tak wybredny, że dla mnie butów jeszcze chyba nie wyprodukowali. A szczerze, jakieś engineery, orkery czy jak tam, cholewa i okrągły czubek, nie moge takich znaleźć bo mi się prawa stopa nie mieściw miejsce gdzie normalnie jest kostka. Nie mogę przepchać stopy przez to miejsce. Dlatego jeżdże w Martensach. Są fajne, fajna podeszwa tylko jak pada to gorzej. Ale wyglądają fajnie i sa wygodne. Jedne juz zajeździłem, teraz musze pomyślec o nowych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rudee Opublikowano 29 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2007 moim zdaniem kowbojki w sam raz na moto... jezli patrzec pod katem aerodynamiki... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Erolek Opublikowano 29 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2007 Dlatego jeżdże w Martensach. Są fajne, fajna podeszwa tylko jak pada to gorzej. Ale wyglądają fajnie i sa wygodne. Ja pol zycia w glanach przechodzilem, ale na motocyklu zle mi sie w nich jezdzi. Wiatr mi pizga miedzy sznurowkami, a w deszczu to juz zupelne nieporozumienie.Kupilem buty Gaerne G:RT i sa swietne. Wiem, ze to raczej buty na scigacza, niz cruisera, ale sa nieziemsko wygodne, wodoodporne, z jakas smieszna oddychajaca membrana i raczej dlugo ich nie zamienie na inne. PozdrawiamEryk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pepper Opublikowano 29 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2007 Fakt, jak porzadnie leje to się tam cos może sączyć po języku. ale żeby wiatr pizgał to nie wiem, jakoś nie znam tego zjawiska. Jak zasznuruje to porżadnie przylegają i nic nie pizga. Kauczukowa podeszwa wspomaga izolację od wibracji a pośliznąc się na niej raczej trudno. Jestem zadowolony. Choć może jakbym znalazł fajne motocyklowe to bym chyba kupił. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Prałat Opublikowano 29 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2007 Polecam coś z glany.pl - miękka podeszwa, odporna na ścieranie, lepiej się na niej podpierać. Mi czasem dmucha przez szwy, ale łatwo z glanów nie zrezygnuję, chyba że na rzecz ciekawych kawaleryjek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bodman Opublikowano 29 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2007 Polecam coś z glany.pl - miękka podeszwa, odporna na ścieranie, lepiej się na niej podpierać. Mi czasem dmucha przez szwy, ale łatwo z glanów nie zrezygnuję, chyba że na rzecz ciekawych kawaleryjek.Też śmigam w butach typu "glanowate bez czuba" i też czuje niekiedy jak pi*dzi przez szwy :) Myślałem o skarpetkach z neopren'u lub coolmax'u nie przepuszczających wiatru (ale rym).Czy stosuje ktoś takie wynalazki? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mosiu Opublikowano 31 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2007 (edytowane) Myślałem o skarpetkach z neopren'u lub coolmax'u nie przepuszczających wiatru (ale rym).Czy stosuje ktoś takie wynalazki? Skarpety z coolmax'u sa super, dobre mozna zakupić w sklepach rowerowych, lub ze sprzętem do narciarstwa biegowego Edytowane 31 Marca 2007 przez mosiu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mario0011 Opublikowano 31 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2007 Ja jestem tak wybredny, że dla mnie butów jeszcze chyba nie wyprodukowali. A szczerze, jakieś engineery, orkery czy jak tam, cholewa i okrągły czubek, nie moge takich znaleźć bo mi się prawa stopa nie mieściw miejsce gdzie normalnie jest kostka. Nie mogę przepchać stopy przez to miejsce. Dlatego jeżdże w Martensach. Są fajne, fajna podeszwa tylko jak pada to gorzej. Ale wyglądają fajnie i sa wygodne. Jedne juz zajeździłem, teraz musze pomyślec o nowych. a widziałeś daytona urban GTX.najlepsze buty na świecie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.