Skocz do zawartości

Prako B zdesperowany pyta za którym razem ...


bols2
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

JA B ostatnio oblałem w częstochowie, gruby egz, deszcz = nie widzialem auta na prawym pasie:P dam rade na drugim mysle:P

Pan wcinający słonecznik? :D

To spoko koleś jest, mnie wybaczył "wymuszenie pierwszeństwa" i "przejazd na czerwonym świetle" przynajmniej taka była jego wersja.

Po pierwszym "przewinieniu" pytał jedynie o to gdzie się óczyłem jeździć :D

Edytowane przez tmi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obie kategorie zdałem dopiero za drugim podejściem. Za pierwszym razem oblałem:

 

Kat. A - nie dojechałem nawet do "ósemki", gdyż wyłożyłem się (tzn. nie wywróciłem się, tylko podparłem nogą) jeszcze na dojeździe do niej, na takim wąskim, krętym torze, który wiele lat temu zastąpiono slalomem między pachołkami.

Kat. B - nie zaliczyłem wjazdu do garażu tyłem, gdyż zaparkowałem nierówno względem obu bocznych linii.

 

A miało to miejsce jesienią 1995 r. :D

Romet Pony > Romet Ogar 205 > MZ ETZ 251 > Suzuki GSF 600 S Bandit i Peugeot SV 50 > Yamaha YP 250 R X-Max > Merida Freeway 9300

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No A za pierwszym (sie wie) a b jeszcze qrna niemam juz z 5 razy w tymzasranym jastrzębiu zdawałem , teraz roczna przerwa w zdawaniu ze względy na inne miejsce zam. Kiedyś to zdam (chyba). Za ostatnim razem to już była czysta hamówa, koleś mi ustąpił (chociaż miał pierwszeństwo) to ja jade a on mi ze nie ja mialem pierwszeństwo i po robocie. Pozdr

SUPPORT 18

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a wiec tak wyjeżdzałem z jednokierunkowej i miałem skrecic w lewo , niestety zamiast ustawić sie po lewej stronie ustawiłem sie po prawej tzn ustawiłem i przejechałem nagle hampel egzaminatora i od razu koniec przesiadka ... ja wiem czy to takie oczywiste by o coś takieg od razu oblewać ? Wiem kawałek mojej winy jest ale miasta zbytnio nie znam mieszkam w rzeszowie a zdawałem w tarnobrzegu nie skumałem ze jednokierunkowa ...

 

 

Nie szkole dlugo alekazdy jeden z moich kursantow ma ten sam problem co Ty. Wczoraj z jednym objechalem jedno i to samo skrzyzowanie, dopiero za trzecim razem zalapal. inne miejsce znowu ten sam dylemat. Mozna mowic i mowic...

 

:crossy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siemka

A mozecie mi powiedziec tak obiegajac od tematu (sorry) ile kosztuje egzamin poprawkowy na prawo jazdy kategorii B, niestety nie zdalem za pierwszym razem a chce sprawdzic tylko czy moja szkola mnie nie robi w bambuko.

Aha ja oblalem na wymuszeniu na skrzyzowaniu rownorzednym ;)

Pozdr.

Edytowane przez diabel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tyle samo co za pierwszym razem :crossy: ale chyba mówisz o egzaminie wewnętrznym - bo jeśli takowy masz to już wedle szkoły.

 

a wracając do tematu to mi się z prawkiem trochę zeszło:

 

- B - 5 razy (parę lat temu)

- A - 3 razy (grudzień 2006)

 

Ale przynjamniej jest satysfakcja, że zdane bez żadnych kopert, tylko faktycznie na początku popełniałem błędy na których się uczyłem :D

Jeśli chodzi o moto to był tu całkiem długi temat opisujący moje trudności z egzaminem ;) ale jak za 3 razem wyjechałem na miasto to od razu zdałem :biggrin:

 

pzdr i powodzenia zdającym

 

B

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mozecie mi powiedziec tak obiegajac od tematu (sorry) ile kosztuje egzamin poprawkowy na prawo jazdy kategorii B, niestety nie zdalem za pierwszym razem a chce sprawdzic tylko czy moja szkola mnie nie robi w bambuko.

Egzamin poprawkowy kosztuje u mnie 112zł + 2,5zł opłaty w kasie :crossy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawko na samochod zdalem za 3 razem, na motor za 4. Tez zdawalem w Tarnobrzegu. Dlugo nie moglem sie przelamac. W moim przypadku zgubne okazalo to ze wczesniej duzo jezdzilem simsonem i nabralem niedobrych nawykow :). Raz oblalem bo wyprzedzilem jakiegos dziadka na rowerze na skrzyzowaniu. Nie stworzylem zadnego niebezpieczenstwa na drodze bo bylo pusto ale przepis zlamalem. Innym razem zapomnialem wlaczyc swiatel :). Pomoglo dokladne przestudiowanie kodeksu ruchu drogowego. Polecm te lekture.

Edytowane przez Lime82

Why... So... Serious

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a wiec tak wyjeżdzałem z jednokierunkowej i miałem skrecic w lewo , niestety zamiast ustawić sie po lewej stronie ustawiłem sie po prawej tzn ustawiłem i przejechałem nagle hampel egzaminatora i od razu koniec przesiadka ... ja wiem czy to takie oczywiste by o coś takieg od razu oblewać ? Wiem kawałek mojej winy jest ale miasta zbytnio nie znam mieszkam w rzeszowie a zdawałem w tarnobrzegu nie skumałem ze jednokierunkowa ...

 

 

Dzisiaj sie dowiadywalem dokladnie, u nas musialbys sie dwa razy w jednokierunkowej zle ustawic. :)

 

tacy to juz sa ci panowie egzaminatirzy. U nas dzisiaj w szkolce nie zdaly dwie osoby.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...