Skocz do zawartości

gixer i olej


Rekomendowane odpowiedzi

Jak ma wiecej niz rok to wymien.

Do GSXR syntetyk bylby najlepszy, ale jak z kasa krucho to i na mineralnym jezdzil bedzie, tyle ze wymienialbym czesciej niz 6 tys km.

Wszystko w granicach SAE 10W40, czy szerszych bedzie OK ( 0W40, 5W40 ).

Mozesz rowniez nie wymieniac ale narazasz sie na zapieczenie pierscieni w rowkach i wieksze zuzycie mechaniczne calego moto na przepracowanym oleju.

Fma zaleca wymiane co 6 tys lub raz w roku, zalezy co szybciej nastapi :D

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam przy okazji pytanie-zagwostke - niby firma zaleca co 6tys, rozumiem i wydaje mi sie ze przebieg taki akuratny. Mam kolege, "doktura od olejow" i jest technologiem w jednej z firm olejowych, i powiedzial ze robili testy na olejach (nie wiem szczegolowo-nie znam sie) samochodowych, i po 15 tys syntetyk zachowywal ponad 90% wlasciwosci nowego oleju, mineral podobnie, roznice niewielkie... czy to z tymi olejami to troche nie jakis marketing przesadzony ??

A jak sie go spytalem jak on wymienia, to powiedzial ze w osobowce okolo 30-40 tys, w moto 15-20 tys, chyba ze stoi dluzej niz okolo pol roku to wtedy bez wzgledu na przebieg...

 

Gdyby to nie byl fachura z prawdziwego zdazenia to bym powiedzial ze pierd..li glupoty, ale jak mistrzelil wyklad o olejach co i jak jak sie tworzy,sklady,dodatki bla,bla,bla to chyba bym sie z chinczykiem latwiej dogadal ...

Edytowane przez janciownik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Według mnie to on pir.... głupoty bynamniej co do niektórych żeczy, 15 - 20 tys km w motoże bez wymiany albo co pół roku??!!!!!!

W samochodzie co 30-40 :icon_twisted: Czym on KRAZEM jeździ??

Pozatym pytanie w jak badziewnej firmie pracuje?? Bo może być tak że oleje u nich się tylko nazwa różnią...

I olej motocyklowy a samochodowy to diametralna różnica!!

A najbezpieczniej lać jak nie wiadomo co to pół syntetyk 10w50 i po zabawie, a kosztuje 30 zł z upustami za litr...

Edytowane przez devilwizard
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...)

A najbezpieczniej lać jak nie wiadomo co to pół syntetyk 10w50 i po zabawie, a kosztuje 30 zł z upustami za litr...

Pomińmy aspekt ekonomiczny. Czemu twierdzisz, że półsyntetyk będzie najlepszy, gdy nie wiadomo co w silniku?

kulikowisko.pl www.facebook.com/KULIKOWISKO

Uwaga!!! Nowa lokalizacja kursów prawa jazdy:

  • teoria: Mokotów-Służew
  • praktyka: Ursus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Według mnie to on pir.... głupoty bynamniej co do niektórych żeczy, 15 - 20 tys km w motoże bez wymiany albo co pół roku??!!!!!!

W samochodzie co 30-40 Czym on KRAZEM jeździ??

Pozatym pytanie w jak badziewnej firmie pracuje?? Bo może być tak że oleje u nich się tylko nazwa różnią...

 

Okolo pol roku, jesli przepracowany olej, i nie wazne czy 1000 km czy 10000 km, jesli stoi NIERUSZANY (czytaj uwaznie - silnik przez pol roku nie PRACUJE) - cos mi tlumaczyl o jakis zjawiskach chemicznych zachodzacych w przepracowanym oleju, a niepracujacym, przy niskich temperaturach po okolo pol roku (nie jest to sztywna granica !!), szczegolnie w momencie pierwszych rozruchow i pierwszych temperatur

 

Samochodem jezdzi Golf IV TDI

 

Co do firmy - wole nie mowic - rozne osoby czytaja to forum, nie chce nikomu zaszkodzic, na slowo mozesz uwierzyc, pracuje w labolatorium glownym jednego z 4 najwiekszych producentow olejow swiatowych, zajmuje sie dokladnie olejami samochodowymy, ma doktorat z chemii - cos z ropa i olejami, i jednym slowem jest jednym z tych ludzikow, dzieki ktorym mamy oleje takie a nie inne, i m.in. jego zadaniem jest non stop badanie, ulepszanie i myslenie o tym, zeby oleje byly lepsze...

 

dlatego dosc powaznie traktuje jego slowa, ale skoro kolega devilwizard ma pewnie profesure na temat olejow, to moze twierdzic ze moj kolega tylko doktur pierdoli glupoty ... w takim razie pelen szacunek ....

Edytowane przez janciownik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mierzwa2 Motul to ponoć taki Mercedes jeśli chodzi o oleje.

Junkol, ten z Tychów używa Castrola, tańszy, a też dobry.

 

janciownik może dobrze mówić o tym marketingu.

To może być podobnie jak z tymi oponami, że 3 lata i się rozpada, a ludzie ekstremalnie jeżdżą i na 5 letnich i nie "wylatają" poza drogę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Okolo pol roku, jesli przepracowany olej, i nie wazne czy 1000 km czy 10000 km, jesli stoi NIERUSZANY (czytaj uwaznie - silnik przez pol roku nie PRACUJE) - cos mi tlumaczyl o jakis zjawiskach chemicznych zachodzacych w przepracowanym oleju, a niepracujacym, przy niskich temperaturach po okolo pol roku (nie jest to sztywna granica !!), szczegolnie w momencie pierwszych rozruchow i pierwszych temperatur

 

Samochodem jezdzi Golf IV TDI

 

Co do firmy - wole nie mowic - rozne osoby czytaja to forum, nie chce nikomu zaszkodzic, na slowo mozesz uwierzyc, pracuje w labolatorium glownym jednego z 4 najwiekszych producentow olejow swiatowych, zajmuje sie dokladnie olejami samochodowymy, ma doktorat z chemii - cos z ropa i olejami, i jednym slowem jest jednym z tych ludzikow, dzieki ktorym mamy oleje takie a nie inne, i m.in. jego zadaniem jest non stop badanie, ulepszanie i myslenie o tym, zeby oleje byly lepsze...

 

dlatego dosc powaznie traktuje jego slowa, ale skoro kolega devilwizard ma pewnie profesure na temat olejow, to moze twierdzic ze moj kolega tylko doktur pierdoli glupoty ... w takim razie pelen szacunek ....

Profesury nie mam :crossy:

Ale wiem na podstawie autopsi że w samochodzie jeśli przejadę więcej niż 20 tyś na jednym oleju to mi go wrzerać zaczyna i tak mam w tym i miałem w poprzednim, co do motoru to co pół roku w tym kraju sie nie opłaca wymieniać bo jeździsz 8 miechów potem 4 stoi i wtedy wymieniasz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Profesury nie mam

Ale wiem na podstawie autopsi że w samochodzie jeśli przejadę więcej niż 20 tyś na jednym oleju to mi go wrzerać zaczyna i tak mam w tym i miałem w poprzednim, co do motoru to co pół roku w tym kraju sie nie opłaca wymieniać bo jeździsz 8 miechów potem 4 stoi i wtedy wymieniasz.

 

Ja profesury tyz ni mom, ino magazyniera i z innej materii...

Moja i pewnie niektrych wiedza opiera sie na doswiadczeniach, artykulach.... przecie nikt o zdrowych zmuslach nie wezmie jakiejs pracy doktoranckiej i nie naumiec zeby olej wymieniac...

Ja w samochodzie wogole nie wymieniam, bo bierze mi tyle oleju, ze zawsze mam nowiutki i czysciutki w silniku :lalag: tylko filterek raz na jakis czas...

I jeszcze jedno - testy robi sie na nowych silnikach, gdzie wszystko po prostu idealnie dziala, i olej tam ma sporo latwiejsza robote, i sa to testy labolatoryjne - wiec trzeba brac poprawke na zycie codzienne, ja w moto wymieniam co 4-6 tys, ale to olejak, a jak spale kilka kapci w upal to nastepnego dnia bez wzgledu na przebieg...

Kiedys krazyla plotka, ze jeden z czolowych producentow doszedl do takich wynikow w zywotnosci olejow, ze zaczeli prace w druga strone, jakby tu sie jednak troche pozuzywaly...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...