Opel tigra

[Duke]

Witam. Jakos spodobała mi sie ta furka i słyszałem wiele opinii o niej ze jest w miare tania w eksplatacji i ogólnie mało awaryjna. Ale kogo sie o nia nie spytam to kazdy mówi mi ze to fura dla panienek a mężczyznie to nie wypada do tego wchodzić. Mi to w sumie zwisa ale jednak chce poznac wasze opinie :biggrin:

 

a i jeszcze jedno .... na słowo Opel kazdy mi mówi ze jak opel i zamiast tigry to tylko calibra.... ale za ta fura nie przepadam jakos zbytnio i pewnie chla w h*j wachy jak znam zycie ... co do awaryjnosci to niewiem. :icon_mrgreen:

[Rof]

calibry wbrew pozorom nie sa takie paliwożerne zwłaszcza 115 konne ośmiozaworowe. Co nie zmienia faktu że to troche burackie auto ulubione przez bywalców wiejskich dyskotek.

 

Tigra wcale nie jest taka oszczędna bo mam test porównawczy z fordem pumą i wychodzi że pali ok 9- 10 ltrów, czyli tyle ile calibra przy normalnej jeździe

 

fakt faktem tigra to troche babskie auto.

 

wnętrze pochodzi z corsy i brak w nim jakichkolwiek sportowych akcentów

 

silniki ma raczej małe - 1.4 i później 1.6 jeśli sie nie myle które nie gwarantują emocji.

[gajoss]

Z tego co wiem to montowano w niej 4 rodzaje silników: C14SEL (1.4 16V 63kW), X14XE (1.4 16V 66kW), C16SEL (1.6 16V 74kW), X16XE (1.6 16V 78kW). Silniki z serii C..SEL to są zdajsie te EcoTec czy mają nowszą konstrukcje i są bardziej ekonomiczne. Takie silniki były montowane także w Astrach Corsach i chyba nawet w Vectrze więc dostępność części jest bardzo dobra. Z tego co gdzieś słyszałem (nie wiem czy to prawda) to w 1.4 są problemy z paskami rozrządu (czasami się zrywają) i należy je częściej wymieniać niż zaleca producent. Jeżeli to nie prawda to mnie poprawcie.

[Duke]

dzieki za odpowiedzi. Czyli co zarówno Calibre jak i tigre nie polecacie?

 

Bo powiem szczerze ze faktycznie patrzac na calibre to samochód z mechaniki podobno nie jest zły a to co napisał tutaj kolega ze 9-10 to chyba nie duzo jesli chodzi o silnik 2.0 przynjamniej tak mi sie wydaje. Tylko opinia sie potwierdza... wiejska dyska.... natomiast tigra to faktycznie do osiagów nie przywiazywałem zbytniej uwagi tylko słyszałem ze jest w dobra

[cubix]

ja nie polecam tigry a to dlatego ze w ogóle nie podoba mi sie! i faktycznie jest dla panienek o czym świadczyć moze wnętrze zimportowane z corsy :biggrin: na maksa nie sportowy a lansowany na mlodziezowy dostrarczajacy adrenaliny

[gajoss]

dzieki za odpowiedzi. Czyli co zarówno Calibre jak i tigre nie polecacie?

 

Bo powiem szczerze ze faktycznie patrzac na calibre to samochód z mechaniki podobno nie jest zły a to co napisał tutaj kolega ze 9-10 to chyba nie duzo jesli chodzi o silnik 2.0 przynjamniej tak mi sie wydaje. Tylko opinia sie potwierdza... wiejska dyska.... natomiast tigra to faktycznie do osiagów nie przywiazywałem zbytniej uwagi tylko słyszałem ze jest w dobra

 

Calibra...kiedyś gdzieś widziałem artykuł "Calibra na straty" chodziło w nim o to że strasznie rdzewieją...niejedną już widziałem bez tylnych nadkoli. Mi się podoba i Tigra i Calibra. Jeżeli zadbasz to oba autka powinny być w miarę niezawodne. :cool:

[edison]

Tigra jest zbudowana na płycie podłogowej Corsy B całe zawieszenie pochodzi też z tego auta i jest bardzo mało awaryjne jeżeli chodzi o silniki to wystarczy przy zakupie{dla własnego spokoju} wymienić rozrząd i można takim autkiem spokojnie latać .Silnik np. 1.4 16 zaworowy wbrew pozorom zapewnia temu autku dośc dobrą dynamikę.Jeżeli ma to być samochód tylko dla Ciebie a nie dla rodzinki to polecam.Pozdrawiam. :buttrock:

[M.]

Ten samochód jest koszmarny! Wykonanie typowo Oplowskie - czyli twarde i nieprzyjemne plastiki, strasznie niewygodne fotele z dziwacznym przetłoczeniem na wysokości nerek, kokpit z Corsy, koszmarnie umiejscowione boczne lusterka, brak widoczności do tyłu....

Mechanicznie - 1,4 16v ma dzwięk zepsutego młynka do kawy, przyspieszen to auto nie oferuje żadnych, prowadzenie jest mocno dyskusyjne - tzn zawieszenie nie jest w stanie poradzić sobie z wybieraniem nierówności podczas szybszej jazdy i oferuje absolutny brak precyzji prowadzenie koła - auto jest niestabilne i koszmarnie podsterowne.

nie istnieją chyba żadne przesłanki "za" Tigrą....

[Duke]

no widze ze zdania sa podzielone :eek: Mam mentlik w głowie bo nie chce wpierdolic pieniedzy w fure pochopnie ... moze cos poradzicie w takim razie w cenie za 8 - 9 tysi bo za jakies 2 miesiace bede sie przymierzac do kupna... najchetniej interesuje mnie jakas fura z dobrze dostepnym czesciami... myslałem troche o tej calibrze czytałem wiele ale opinie sa podzielone raz ze zardzewiałe graty z zachodniej granicy z drugiej ze mało awaryjne fury. Niewiem jesli nie opel to moze cos poradzicie do takiej kwoty

 

ps Edison miałes moze stycznosc z ta tigra

[rybson13]

Mialem doczynienia z tigra i powiem jedno silnik 1,4 66kw i poza tylnimi siedzeniami ktore sa jak z autobusu mpk co zdaje sie byc kpina :icon_rolleyes: autko jest okej jedynym problemem to wymontowanie alternatora jak padnie to pol osprzetu trzeba wymontowac i do tego chyba chlodnice... ale autko jest ok no jeszcze troche malo stabilne jak ktos zauwazyl, ale tylko na polskich drogach ;D

Edytowane 19 Lutego 2007 przez rybson13

[mrew]

Ja miałem ten sam problem dosłownie 2 miesiące temu i ten sam przedział cenowy. Tigra wizualnie jest naprawde fajna, pomimo swoich latek nadal może się podobać i jest napewno nietuzinkowa. To, że zbudowana na Corsie to tylko lepiej - dostęp do cześci lepszy i taniej. Finalnie kupiłem jednak coś innego - Honde Civic z 94 roku. I nie żałuję! Teraz jeszcze raz potwierdzam coś co już sam odkryłem jakiś czas temu - nie ma jak japoniec. No i następna Honda w rodzinie ;-)

[RudyXJ]

Taa , Tigra to na podzespołach Corsy B a Calibra na Vektrze A , Tigra czy babska czy też nie jest poprostu mała i niepraktyczna , już chyba bym wolał tak jak mrew civica , a Calibra to fakt -burakowóz i do tego gnije jak to Opel (mam omege i wiem , nigdy wiecej "chopla" )Jeśli chcesz nieduże sporotwe auto to bym sie zastanowił nad Audi 90 coupe , ładne , krótkie i napewno lepiej wykonane , a że 2.0 to brać taką z LPG i śmigać :crossy: pozdro

[Duke]

No tez zastanawiałem sie własnie nad ta civiczka V .... ale niewiem jak z dostepnoscia do czesci no i jak to bedzie sie przekładac na finanse... jesli chodzi o tigre to to ze małe to dla mnie nie nie jest wada.... co do tego audi to niewiem równierz jak z cena i dostepnoscia do tego modelu ..... wiec zeby tutaj dalej nie pie**olic smutów i robic duzego offtopa Honda V - Tigra- czy te audi.... tylko wezcie pod uwage ceny czesci dostepnosc i awaryjnosc i co sposród tej trójki radzicie.. wielkie dzieki za pomoc :)

[Digidy]

żeby nikogo nie obrażać to zacytuje:

"calibra to auto dla dużych gejów a tigra dla małych gejów" - ja tego nie powiedziałem, ale z doświadczenia wiem, że....

[miro_N]

>>a tigra dla małych gejów<<

 

..czego to ludzie nie wymyślą... :lalag: :icon_mrgreen:

 

Tigra - swego rodzaju ewenement, akademicka wprawka stylistyczna studentów zeszła z deski na linię produkcyjną. Nie wiadomo (przynajmniej ja nie wiem) jakim cudem, ale ktoś zauroczony jednym ze studenckich projektów zdecydował o wprowadzeniu tego (oczywiście po pewnych poprawkach) do produkcji. Zadanie polegało na opracowaniu koncepcji małego sportcara na bazie właśnie Corsy. W praktyce, niestety, została tylko "koncepcja" nadwozia, co w środku, każdy widzi... żywa Corsa, łącznie z napędem..