Skocz do zawartości

moto dla syna


Rekomendowane odpowiedzi

i co powiedz ze w porównoniu z simsonem to kolos i klocek

no tak, niemowie ze nie,

no ale pomysl sam czy dla 10latka bylby to dobry wybor, bo potem sie okaze ze nawet niebedzie mial jej sily podniesc jak sie przewroci, dlatego jestem za simsonkiem albo czyms podobnym na poczatek, bo sam pamietam jak bylem w 5klasie ze simsona na zapych ledwoo zapalalem na polnej drodze, bo wogole niemoglem go dociazyc zeby zalapal, a raz przy proobie odpalenia na polach spadl mi do rowu kierownica w dol i ledwo go wyciagnelem, i niewyobrazam sobie zabardzo wtedy wyciaganie ciezszej i wiekszej ts-ki, coprawda ja do najwiekszych nienaleze i moze to dlattego.

Edytowane przez Jimmy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ks-Rider nie przesadzaj też w drugą stronę :crossy:

Ja zacząłem od KX 80 - kupiłem to nieświadomy jak to jezdzi i jaką ma moc :)

 

Na początku wielki respekt, dopiero z czasem zacząłem bardziej odkręcac, wszystko jest dla ludzi.

Pozdr.

 

Jak powieziesz swoje dziecko ze zlamana noga ( na szczescie tylko to) do szpitala po wypadku ze wzgledu wlasnie na niedopasowanie sprzetu to wtedy sobie na ten temat porozmawiamy.

 

Sorry ale jak na razie zaden z was malolatow tego nie rozumie co jest zrozumiale.

 

pozdrawiam

 

;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ok. thx koledzy :D widze ze rozgorzala dyskusja w temacie.

a co powiecie na takie sprzeciki?

http://moto.allegro.pl/item166298049_endur...zl_licytuj.html

wart tych pieniedzy? czy moze lepiej zanabyc wlasnie jakiegos tsa czy cos w tym stylu ;)

aha syn nawet myslec nie chce o simku czy motorynce [co za czasy hehe] ja zacvzynalem od motoryny i mialem 12 lat i to byla dla mnie najwspanialsza maszyna . no cuz ,swiat idzie do przodu .

a, i znalazlem jeszcze taki motorek .gosc pisze ze to honda ale wydaje mi sie ze to tez jakis starszy mini bike .co sadzicie?

http://moto.allegro.pl/item166505567_rewel...e_a_150ccm.html

Edytowane przez kulka

dr750big ,hd evo 1340 ratrost ,gsxr 1100 91' , ram hemi 5.7

http://www.bikepics.com/members/kulka/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W 100% odradzam te chińskie i tajwańskie produkcje.

Lepiej kupic 10 lat starszy sprzet, ale japoński/włoski/austriacki itp.

 

Posiadam mini bike'a takiego za 500 zł.

Pierwszego dnia padło łożysko, rozsypało się w drobny mak.

Drugiego dnia przy małej glebie pękł od razu cały plastik tylni, też rozsypał się w drobny mak.

Trzeciego dnia urwały się zaczepy od mocowania osłony przekładni (PLASTIK) i zaczęła się pieprzyc linka od startera (nie nawijała się na to coś) ...

Na koniec kiedy wreszcie udało mi się sprzęta odpalic (z tym także są problemu), po 15 minutach jazdy rozsypało się drugie łożysko :rolleyes:

 

Podejrzewam, że podobnie będzie z tymi troszkę droższymi chińszczyznami ...

Te mini-bike'i są fajne jako drugie, trzecie moto żeby się pobawic trochę na parkingu np., ale na pewno odradzam je jako pierwsze moto - chłopak szybko się zrazi.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ... W 100 % popieram goscia ... nie kupuj japonsko koreanskich produkcji bo to po pierwszym wypadzie w pole bedzie w 3-4 kawałkach a silnika nie znajdziesz wcale ... Kup KTM 50 senior ... ja sie na takim uczyłem jezdzic ... jest zajedwabisty :icon_razz: polecam ... Pozdrowioonka ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ... W 100 % popieram goscia ... nie kupuj japonsko koreanskich produkcji bo to po pierwszym wypadzie w pole bedzie w 3-4 kawałkach a silnika nie znajdziesz wcale ... Kup KTM 50 senior ... ja sie na takim uczyłem jezdzic ... jest zajedwabisty :icon_mrgreen: polecam ... Pozdrowioonka :icon_mrgreen:

 

Popieram KTM 50 senior był by ok. Syn znajomego miał taki jako pierwsze moto i naprawde ktm-ik godny polecenia.Teraz mały przesiadł sie na sx 65 i jest git;)

 

 

ale do ktm moze byc z czesciami ciezko

:icon_mrgreen:

 

pzdr. :icon_mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie no niektore wypowiedzi to moga od razu do Humoru wbijac, szkoda.. robi sie coraz slabiej :confused: forumowi specjalisci ehh zamiast tyle gledzic lepiej byscie posadzili dupsko na kozie i pojezdzili po lesie, pomysl z Simsonem jest poprostu PRZEkozacki ;)

ale do ktm moze byc z czesciami ciezko i pewno drogo, to chyba rzeczywiscie ts, ale niechc sie przymierzy do jakiegos i zobaczy czy wogole bedzie ja utrzymywal

WTF :(

Edytowane przez żubr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie no niektore wypowiedzi to moga od razu do Humoru wbijac, szkoda.. robi sie coraz slabiej :confused: forumowi specjalisci ehh zamiast tyle gledzic lepiej byscie posadzili dupsko na kozie i pojezdzili po lesie, pomysl z Simsonem jest poprostu PRZEkozacki

ty majac 10lat czym jezdziles?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie no niektore wypowiedzi to moga od razu do Humoru wbijac, szkoda.. robi sie coraz slabiej :confused: forumowi specjalisci ehh zamiast tyle gledzic lepiej byscie posadzili dupsko na kozie i pojezdzili po lesie, pomysl z Simsonem jest poprostu PRZEkozacki

ty majac 10lat czym jezdziles?

 

czyms typu honda mtx czy czyms typu simson?

Edytowane przez Jimmy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

popieram tych co mowiac KTM junior i tak ma być bo po to sa robione motorki na 12 czy 14 calowych kółkach by maluchy jeździły, a nie ciagle pchały i płakały ze sie psuje!(inne firmy typu honda,yamaha czy kawasaki też maja swoje ,,mini bike,,) spoko Jimmy moze wkoncu sprzedasz simka ale zrozum ze to juz nie te czasy ze wszyscy komary i motorynki na 1sze moto mieli każdy idzie z postepem :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

spoko Jimmy moze wkoncu sprzedasz simka ale zrozum ze to juz nie te czasy ze wszyscy komary i motorynki na 1sze moto mieli każdy idzie z postepem

nie no tu niechodzi o to, wogole ja tez bym niekupil simsona, majac 2000 do dyspozycji, ale chodzi mi np. o jakas japonie wielkosci simsona, zeby majac 10 lat niemeczyc sie np. z podniesieniem motorka albo popchaniem do domu jak cos sie stanie, (bo czesto tak jest jak sie zaczyna, np kiedys pchalem rometa pol kilometra do domu a sie okazalo ze blaszka z iglicy spadla i mozna bylo to naprawic na miejscu, no ale wtedy wogole sie na tym nieznalem i jakos se trzeba bylo radzic:P). te ktm tes sa mniej wiecej wielkosci simsona no nie?no i wlasnie o cos takiego mi chodzi. tylko napisalem ze moze byc ciezko z czesciami do takiego ktm,

Edytowane przez Jimmy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...