^lunatyk^ Opublikowano 11 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2007 Gaźnik jest podciśnieniowy. Nie podaje paliwa na cylinder, i gdy przekręcam kranik to paliwo cofa sie w filtr powietrza [ sick ! ] Pływak pracuje normalnie nie zacina się. Macie jakies pomysły ? Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rajdowiec Opublikowano 11 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2007 Gaźnik jest podciśnieniowy. Nie podaje paliwa na cylinder, i gdy przekręcam kranik to paliwo cofa sie w filtr powietrza [ sick ! ] Pływak pracuje normalnie nie zacina się. Macie jakies pomysły ? PozdrawiamAle czy jak odkręcisz kranik to wtedy sie wydobywa paliwo to któredy ucieka kanalikiem i na zewnątrz(czyli do filtra?) to widocznie musi byc za wysoki poziom,a to w ogóle nie idzie paliwo(nie zalewa swiecy?)a czy zasysa chociaż od gaźnika ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemek_K_ Opublikowano 11 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2007 Mój kumpel ma DT 125 i powiem ci że ma ten sam problem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rajdowiec Opublikowano 11 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2007 Mój kumpel ma DT 125 i powiem ci że ma ten sam problemCzyli z gaźnika wydobywa sie paliwo na filter,a na tłok nie idzie?to widocznie musi być zapchana dysza główna lub któryś kanałek,ja bym proponował przeczyścić cały gaźniksprawdzić jaki jest poziom paliwa i wtedy zobaczyć czy cos pomogło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemek_K_ Opublikowano 11 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2007 Czyli z gaźnika wydobywa sie paliwo na filter,a na tłok nie idzie?to widocznie musi być zapchana dysza główna lub któryś kanałek,ja bym proponował przeczyścić cały gaźniksprawdzić jaki jest poziom paliwa i wtedy zobaczyć czy cos pomogło. Znaczy mój kumpel ma coś takiego że jak odkręci kranik to paliwo cały czas leci przez te wężyki na ziemię jakby było za dużo paliwa. i paliwo idzie i do gaźnika i na ziemię. i jak jedzie to 1L. paliwa ma na 10 minut bo mu wszystko ucieka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Yosarian Opublikowano 11 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2007 No to ma dużo za wysoki poziom paliwa w komorze pływakowej lub uszkodzony zaworek iglicowy, który widocznie nie zamyka dopływu benzyny. Pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemek_K_ Opublikowano 11 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2007 No to ma dużo za wysoki poziom paliwa w komorze pływakowej lub uszkodzony zaworek iglicowy, który widocznie nie zamyka dopływu benzyny. Pzdr Dzięx przekaże mu :smile: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rajdowiec Opublikowano 11 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2007 Dzięx przekaże mu :smile:No zaworek musi nie trzymać pewno już sie wyrobił i stozek już zbytnio dobrze nie przylega i albo sie poprstu zacina i nie trzyma Pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
^lunatyk^ Opublikowano 12 Lutego 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2007 paliwo zalewa cała komore pływakową, następnie przez dysze od powietrza [ sick ! ] wpada w gume prowadzącą do takiego plastikowego pudełka w ktorym jest filtr... od tego pudełka na dół prowadzi gumowy wężyk. I tamtędy sobie normalnie ucieka.... kapie... zapalić nie chce, ponieważ nie podaje paliwa na tłok, świeca sucha. Gdzie jest ten zaworek iglicowy ? jak wyregulowac poziom w komorze pływakowej ? jeszcze jakieś propozycje ? pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
^lunatyk^ Opublikowano 13 Lutego 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2007 skończyły sie pomysły czy nie ma mechaników w tej dziedzinie ? :icon_mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cytryna ( bandit 400 ) Opublikowano 13 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2007 a sprawdzałes czy gdzies Ci sie gdzies gazniki nie zapchały ?? moze dlatego paliwo nie dochodzi do cylindra, a wraca do tego plastikoweg pudełka, poniewaz nie ma juz gdzie sobie miejsca w gazniku znalesc ?? musiałbys rozkrecic gaznik i wszystko przeczyscic Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łukasz Z Opublikowano 13 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2007 Moja rada jest taka. Jak nie wiesz gdzie w gaźniku jest zaworek iglicowy i jak ustawia się poziom paliwa to nie bierz sie za rozbieranie gaźnika i naprawe tego. Prędzej coś popsujesz niż naprawisz. Potem mechanik będzie kloł żeby to jakoś naprawić po tobie. Znam to z autopsji. Bez urazy. Pozdrawiam ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 13 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2007 (edytowane) Masz ten sam problem o ktorym pisal kolega Yosarnian.Z jakiegos powodu paliwo ci wypelnia komore plywakowa i wydostaje sie na zewnatrz co zachodzi w 2 wypadkach: - uszkodzenie plywaka - tonie po napelnieniu sie paliwem, - uszkodzenie / zuzycie zaworka iglicowego tego plywaka lub jego niedomkniecie z powodu jakiegos paprocha.Trzeba zdjac i rozebrac gaznik, potrzasnac plywakiem by sprawdzic czy jest pusty czy z paliwem, rozebrac zaworek i stozek iglicy obejrzec pod szklem powiekszajacym, czy nie wygnieciona, to samo gniazdo - przemyc carb cleanerem, przedmuchac sprezonym powietrzem, zlozyc, sprawdzic czy sie nie leje. Adam M. Edytowane 13 Lutego 2007 przez Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MIK125 Opublikowano 14 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2007 Masz ten sam problem o ktorym pisal kolega Yosarnian.Z jakiegos powodu paliwo ci wypelnia komore plywakowa i wydostaje sie na zewnatrz co zachodzi w 2 wypadkach: - uszkodzenie plywaka - tonie po napelnieniu sie paliwem, - uszkodzenie / zuzycie zaworka iglicowego tego plywaka lub jego niedomkniecie z powodu jakiegos paprocha.Trzeba zdjac i rozebrac gaznik, potrzasnac plywakiem by sprawdzic czy jest pusty czy z paliwem, rozebrac zaworek i stozek iglicy obejrzec pod szklem powiekszajacym, czy nie wygnieciona, to samo gniazdo - przemyc carb cleanerem, przedmuchac sprezonym powietrzem, zlozyc, sprawdzic czy sie nie leje. Adam M.Ja mam TZR 125 miałem ten sam problem tylko mi sielało na ziemie kanalikiem od pływowym i rozebrałem gażnik. Przedmuchałem go wyczyściłem dokładnie założyłem leje sie dalej. Więc tak sie zdenerwowałem że zdiołem przewód od kranika doprowadzający paliwo go gażnika i podłączyłem do nie go kompresor(spręzarke) i tak mu dmuchnołem w ten weżyk ze do dzisiaj sie nie leje pracuje jak trzeba. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piterro Opublikowano 14 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2007 Moja rada jest taka. Jak nie wiesz gdzie w gaźniku jest zaworek iglicowy i jak ustawia się poziom paliwa to nie bierz sie za rozbieranie gaźnika i naprawe tego. Prędzej coś popsujesz niż naprawisz. Potem mechanik będzie kloł żeby to jakoś naprawić po tobie. Znam to z autopsji. Bez urazy. Pozdrawiam :)Dokladnie zgadzam sie z kolega!!!! :biggrin: A jesli sie upierasz zrobic to sam to postaraj sie chociaz o serwisowke. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.