Skocz do zawartości

Treningi GRANDys duo Promotion


BartZX
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Piszcie ogolnie jak bylo!

Krolik, nie zgruzowales krowy ? :wink::D

Kawasaki GPZ500S 1991 -> Honda CBR 600 F3 1998 -> Suzuki GSX-R 750 K7 -> Suzuki DRZ 400 SM K5 -> Triumph Street Triple R 2014 & Vespa ET4 125 2004 -> BMW R NineT 2017

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja tez bylem i takie jest moje zdanie:

trzeba liczc na siebie i swoich kumpli bo od strony grandysow to dostajesz kostke pomiarowa i ksero z czasami po reszte to na kolanach do nich!! pomimo tege wszystkiego i tak z checia bym tam wrocil bo masz mozliwosc jazdy przez caly dzien, podpowiedzi od kumpli i innych dobrych ludzi co sprawia ze np ja z 2.03 na pierwszym treningu zszedlem do 1.52 na niedzielnym wyscigu i jestem pewien ze tego czasu nie osiagnal bym jezdzac co ktorys poniedzialkowy trening

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie mają bilans na plus, chronologicznie :):

 

:biggrin: w drodze na Poznań (40km przed) rozpiź***** mi się przyczepyka (łożysko się rozpadło). Z rana pożyczli mi swoją, żebym sobie chociaż moto przywiózł, pomoc w tym zakresie free - na wstępie duży plus.

 

:evil: "serwis w zakresie wymiany ogumienia" - to faktycznie za dużo powiedziane. Przez to, że musiałem szukać po całym polu "uniwersalnych" stojaków do mojej CBR bez udziwnień, straciłem jeden trening. Sam musiałem koła zdejmowac, zakładać - wszystko skręcone "na oko" w pośpiechu na trawie i piachu. Strata nerwów, czasu, żebranie o stojaki, narzędzia... a co gorsze jeden trening przepadł. Natomiast jak już miałem felgi i swoje opony - wymiana bez problemów.

 

;) pomoc gościa z HyperPro - kulturalnie i elegancko, 2min jego pracy i 2s urwane z okrążenia - dla wszystkich, którzy nie skorzystali - IŚĆ KONIECZNIE!

 

Efekt końcowy - 01:56.285. Musiałem zejść poniżej 02:00, marzyłem o 01:58.000, więc jestem więcej niż zadowolony! :bigrazz: :biggrin:

pozdr

Michał, Wrocław

KTM EXC-R 530 Six-Days, Husaberg FS 650 Force

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piszcie ogolnie jak bylo!

Krolik, nie zgruzowales krowy ? :evil::D

 

Cześć Foks,

 

Krowa vel parostatek vel XX nie została zgruzowana :biggrin:

 

Drugiego dnia udało mi się zejść do 2,12 a w wyścigu do 2,13 :biggrin: ( tak więc poprawa do pierwszego przejazdu o 15 sekund );)

 

W trzy dni przejechane 1500 km z czego nieco ponad 400 na torze.

 

pozdr,

 

siurniety

 

P.S.

 

Wielkie dzięki dla Marcina Osikowicza i jego ekipy ( Wojtka, Sławka, Rafała i Łukasza ) za miłe przyjęcie i pomoc w odnalezieniu się na poznańskim torze :bigrazz:

Edytowane przez siurniety krolik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krowa vel parostatek vel XX nie została zgruzowana :buttrock:

 

Drugiego dnia udało mi się zejść do 2,12

 

Ladnie, ladnie, gratuluje. Chyba nie pozostaje nic innego jak odkladac sianko, kombinowac troche wolnego czasu i na kolejnych grandysach (choc bardziej realnie za rok) pocwiczyc z Wami :biggrin:

Jak w koncu udalo sie zrobic z ta grupa? Smigales w B ?

Kawasaki GPZ500S 1991 -> Honda CBR 600 F3 1998 -> Suzuki GSX-R 750 K7 -> Suzuki DRZ 400 SM K5 -> Triumph Street Triple R 2014 & Vespa ET4 125 2004 -> BMW R NineT 2017

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tymi czasami to nie przesadzajcie, za pierwszym razem na torze jak byłem to nawet nie mierzyłem bo stwierdziłem że seryjny osprzęt można sobie w dupe wsadzić. Drugi pobyt to 1:53 cos tam wiec nie trzeba jechac na grandysów żeby to osiągnąć. Poprostu popatrz jak jeżdzą szybsi od ciebie i wal tak samo. Przed każdym zakętem jak nie jesteś odpowiednio napędzony na odpowiednim biegu itd tracisz mnóstwo czasu na korekty itp manewry. Mnie wystarczył film z 1:49 na torze, zobaczyłem jaką cyfrę trzeba mieć w każdym zakręcie i tak samo próbowałem pojechać. Fakt że jak paru maruderów zaczniesz wyprzedzać z 1:53 robi sie 2:03, ale jak ci sie uda znaleźć trochę wolnego toru to czas poprawisz bez wodotrysków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie wystarczył film z 1:49 na torze, zobaczyłem jaką cyfrę trzeba mieć w każdym zakręcie i tak samo próbowałem pojechać.

Nie do końca :icon_twisted: przekłamania tachometru i inna prędkość obrotowa na poszczególnych biegach za sprawą zazwyczaj zmienianych na tor przełożeń. Mi raczej ciężko byłoby patrzeć na prędkościomierz w każdym zakręcie, to pewnie przez kłopoty z podzielnością uwagi :) Dużo łatwiej zaś pojechać za kimś bardziej doświadczonym, kto pokaże właściwy tor jazdy i odpowiednią dla poszczególnych zakrętów prędkość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrobiłem życiówkę :D Czas na grandysach 1:48:7

Tą drogą chciałem podziękować Tomkowi Kędziorowi i Markowi Szkopkowi za indywidualne uwagi i wskazówki co do techniki jazdy :biggrin: :notworthy:

Gdyby pogoda była trochę bardziej łaskawa to pewnie jeszcze lepszy czas bym wykręcił, ale nie dało się jeździć było za gorąco jak dla mnie.

 

 

Dziur co do Twojej wypowiedzi to wyobraź sobie co by było gdyby każdy biegał z całym motocyklem żeby wymienić oponę!!?? Kolejka kończyła by się na bramie wjazdowej na tor.

Niestety na takich imprezach trzeba mieć ze sobą podstawowy zestaw narzędzi. Ja nie miałem problemów z wymianą opon, wymienili bez proszenia, bez żadnych dodatkowych opłat. Ale poszedłem z samym kołem.

Nie miałem również problemów z pomocą przy ustawieniu zawieszenia chociaż tutaj korzystałem z pomocy zarówno gości z HyperPro jak i z rad i doświadczenia M.Szkopka i T.Kędziora za co jeszcze raz im wielkie dzięki.

 

Jako podsumowanie można powiedzieć krótko.

Organizacja jak na polskie warunki dobra, atmosfera rewelacyjna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

słuchaj oni nie mieli żadnej kolejki. Mało tego - jak byś u nich kupił oponę wymienili by bez gadania. Ale stwierdzenie że jak Szkopek taki kolega to niech ci wymieni nie należy chyba przyznasz do szczytu uprzejmości i kultury. Gdybym ja tak robił u siebie - prowadze serwis gwarancyjny i pogwarancyjny nokii, siemensa, samsunga motoroli i sony ericssona - musiałbym wykopać większość ludzi którzy do mnie trafili. Krótko mówiąc grandysi zachowali się bardzo w porządku.

Dlatego w drodze wdzięczności przesyłam grandysom 3 słowa które kiedyś były skierowane do Ojca Prowadzącego : "h*j wam w dupę"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyznaje Ci racje że w stosunku do Ciebie nie zachowali się jak profesionaliści tylko jak gamonie.

Zastanawiam sie czym to było spowodowane bo ja też opon od nich nie brałem a wymieniali bez mrugnięcia okiem.

Chciałbym usłyszeć jaszcze kilka opini na temat wymiany opon na Grandysach. Bo jak narazie to każdy albo biegał z całym motocyklem albo coś mu nie pasowało.

Czekam więc za opinią osób które poszły z samym zdjętym przez siebie kołem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja tam bylem i ze zdjetymi kolami i calym bajkiem... nie mialem problemow, choc przyznaje, ze na tych grandysach trwalo to 3 x za dlugo... ale zadne chamskie odzywki, czy fochy nie byly uskuteczniane...

 

 

 

pozdro600

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja tam bylem i ze zdjetymi kolami i calym bajkiem... nie mialem problemow, choc przyznaje, ze na tych grandysach trwalo to 3 x za dlugo... ale zadne chamskie odzywki, czy fochy nie byly uskuteczniane...

pozdro600

 

Też byłem. Poza kolejką przy rejestracji nie spotkały mnie żedne nieprzyjemne sytuacje.

Powiem więcej, Dla mnie wszyscy byli generalnie mili i pomocni. Jak potrzebowałem narzędzi to pożyczali, Jak coś chciałem się dowiedzieć to informowali. Wiem że jak wszyscy pracodawcy to i Grandysi mają problemy z zasobami ludzkimi, czyli z ludźmi do pracy. Więc może stąd takie sytuacje. No i ten upał który rozdrażniał wszystkich może zadziałał.... :crossy: :wink: :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam pojęcia czym to jest spowodowane ale generalnie prawie wszyscy są zadowoleni. Na torze tez nie słyszałem żadnych negatywów, wszyscy byli pozytywnie nastawieni.

Nie chce niczego sugerować bo nie jestem od teo ale, może kolega dziur miał jakieś wielkie wymagania??!!Albo naciął sie na zasade "Jak Fidel Bogu tak Bóg kubańczykom"??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...