wojtaq Opublikowano 23 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2007 (...)dzisisiaj sie katujemy na umor. Nie bierzemy jencowBędzie się działo... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paweł z Łodzi Opublikowano 23 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2007 Łącze się z Wami telepatycznie wasze zdrowie :biggrin: :biggrin: :biggrin: :flesje: Pozdrawiam...... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojtaq Opublikowano 26 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2007 (edytowane) Ciągle czekam... Może dziś.Remo, zrobimy tak - poczekajmy do kolejnej przesyłki z USA. Jeśli do tego czasu Poczta Polska nie nawiedzi ciebie z zaległą przesyłką to wyślę nową z bieżącej dostawy. Może się zdarzyć taki przypadek odnalezienia zguby po miesiącach lub latach, to wówczas już jako dziadek oddasz odznakę wnukowi na pamiątkę. Jeżeli jednak doręczyciel z tryumfem wręczy ją nieco wcześniej, to po prostu dasz w prezencie kolejnemu członkowi VROC z twojej parafii, ok? Będzie dobrze, nie smutaj :icon_eek: Mam jednak złe przeczucia, a na dokładkę dzisiejszego ranka przed wyjazdem do pracy, w słuchanej zawsze i od zawsze 'trójce' mówiono o solidności, a właściwie niesolidności Poczty. Ludzie wieszali na nich psy bez opamiętania, jakby to jakiś zły dzień dla pocztowców nastał. Ktoś z Kanady skrytykował za przesyłkę, która opatrzona złudnym priorytetem dotarła do adresata po sześciu miesiącach! Nie ma co, Alex36 miałeś szczęście - podaj nam numery Lotto na ten tydzień! Aż sinieję ze strachu, co będzie z pakiecikiem do Vampimar. Uwierzyć nie mogę, że moje skołatane serce tyle wytrzymuje :) Edytowane 26 Listopada 2007 przez wojtaq Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Alex36 Opublikowano 26 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2007 Remo, zrobimy tak - poczekajmy do kolejnej przesyłki z USA. Jeśli do tego czasu Poczta Polska nie nawiedzi ciebie z zaległą przesyłką to wyślę nową z bieżącej dostawy. Może się zdarzyć taki przypadek odnalezienia zguby po miesiącach lub latach, to wówczas już jako dziadek oddasz odznakę wnukowi na pamiątkę. Jeżeli jednak doręczyciel z tryumfem wręczy ją nieco wcześniej, to po prostu dasz w prezencie kolejnemu członkowi VROC z twojej parafii, ok? Będzie dobrze, nie smutaj :icon_eek: Mam jednak złe przeczucia, a na dokładkę dzisiejszego ranka przed wyjazdem do pracy, w słuchanej zawsze i od zawsze 'trójce' mówiono o solidności, a właściwie niesolidności Poczty. Ludzie wieszali na nich psy bez opamiętania, jakby to jakiś zły dzień dla pocztowców nastał. Ktoś z Kanady skrytykował za przesyłkę, która opatrzona złudnym priorytetem dotarła do adresata po sześciu miesiącach! Nie ma co, Alex36 miałeś szczęście - podaj nam numery Lotto na ten tydzień! Aż sinieję ze strachu, co będzie z pakiecikiem do Vampimar. Uwierzyć nie mogę, że moje skołatane serce tyle wytrzymuje :) Tak Wojtaq mialem szczescie,ale naszywki ktore Waldas wyslal dlugo przed Toba jeszcze nie dotarlyJa jednak nie poddaje sie i czekam cierpliwie :buttrock: A co do numerow lottka to raczej ja szczescia w grach liczbowych nie mam wiec liczyc na mnie nie mozna :banghead:Pozdrawiam i czekam na nr konta. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vampimar Opublikowano 26 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2007 (edytowane) .....Aż sinieję ze strachu, co będzie z pakiecikiem do Vampimar. Uwierzyć nie mogę, że moje skołatane serce tyle wytrzymuje :) miejmy nadzieje, ze wszystko bedzie pieknie :) wiem, ze z poczta to problemy, ...czasami wszytko idzie jak trzeba, ale nie zawsze> ostatnio moj kumpel czekal okolo 3 m-cy na list :) Edytowane 26 Listopada 2007 przez Vampimar Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Remo Opublikowano 27 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2007 Nie poddaje się. Dziś uderzę na pocztowy rekonesans. Zobaczymy co z tego wyniknie.PZDR Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
easy nomad Opublikowano 28 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2007 Remo, zrobimy tak - poczekajmy do kolejnej przesyłki z USA. Jeśli do tego czasu Poczta Polska nie nawiedzi ciebie z zaległą przesyłką to wyślę nową z bieżącej dostawy. Może się zdarzyć taki przypadek odnalezienia zguby po miesiącach lub latach, to wówczas już jako dziadek oddasz odznakę wnukowi na pamiątkę. Jeżeli jednak doręczyciel z tryumfem wręczy ją nieco wcześniej, to po prostu dasz w prezencie kolejnemu członkowi VROC z twojej parafii, ok? Będzie dobrze, nie smutaj :P Mam jednak złe przeczucia, a na dokładkę dzisiejszego ranka przed wyjazdem do pracy, w słuchanej zawsze i od zawsze 'trójce' mówiono o solidności, a właściwie niesolidności Poczty. Ludzie wieszali na nich psy bez opamiętania, jakby to jakiś zły dzień dla pocztowców nastał. Ktoś z Kanady skrytykował za przesyłkę, która opatrzona złudnym priorytetem dotarła do adresata po sześciu miesiącach! Nie ma co, Alex36 miałeś szczęście - podaj nam numery Lotto na ten tydzień! Aż sinieję ze strachu, co będzie z pakiecikiem do Vampimar. Uwierzyć nie mogę, że moje skołatane serce tyle wytrzymuje :icon_rolleyes:słuchajcie, nie przejmujcie się tak, że nie ma jeszcze blaszek czy naszywek. teraz gdy aura szara, maszyna stoi w garazu, albo o zgrozo w serwisie bo się pogieła, albo "spsuła" nawet nie ma gdzie dumnie prezentować grupowej przynależności, ale gdy wiosna zawita słońce zaświeci i pierwsze promienie omiotą nasze kurtki, a tam będzie się znajdowała blacha VROC i zaświeci pełnym blaskiem-o grubo prawie jak poezja. można poczekać. chyba,że są tacy amatorzy białego szaleństwa, którzy blaszki przyczepią sobie na kombinezony i w alpy,albo inne pagórki, to w takim razie nerwy o kłopoty z aprowizacją w pełni uzasadnione. to tyle takie tam śmichy hichy ( nie wiem czy ch czy h). pozdrawiam wszystkich vrockowców na warczących rowerach i aby do wiosny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
swider70 Opublikowano 29 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2007 Cos ostatnio brak aktywnosci na tym 4um!Czyzby w garazach tetnilo od nadmiaru pracy :notworthy: PZDR Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr27 Opublikowano 29 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2007 Witam Coś spokojnie na naszym forum, ale mam nadzieję że to sytuacja przejściowa Wojtaq proszę o info. ile i gzie mam przelać za blachy jakoś zapomniałeś że jestem twoim dlużnikiem.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojtaq Opublikowano 29 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2007 Wojtaq proszę o info (...) jakoś zapomniałeś że jestem twoim dlużnikiemE tam; od razu wypominasz mi Alzheimera :biggrin: Wczoraj odebrałem kolejną dostawę ale musicie mi wybaczyć, że wysyłkę zrobię w poniedziałek. Dobra? I nie martwcie się proszę o pieniążki. Zapukam... :buttrock: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vampimar Opublikowano 29 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2007 E tam; od razu wypominasz mi Alzheimera :flesje: Wczoraj odebrałem kolejną dostawę ale musicie mi wybaczyć, że wysyłkę zrobię w poniedziałek. Dobra? I nie martwcie się proszę o pieniążki. Zapukam... :Dduzy browar 4U ;) pozdr :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nullek Opublikowano 29 Listopada 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2007 powitałheh założyłem temat a gościem jestem rzadkim ale tak bywa bo tylko praca praca :clap: ale co tam wieczory są długie wiec wiecej czasu w garazu niż w domu hehe pani przyniosła mi poduszke i koc spij se tu stary głupku heheheheeh , a co posiedziec w garazu niemożna ciepło przutulnie muzyczka gra piwko jest coś sie dłubie przy motongu to gmolek nowy , to alarmik a to jakieś chromiki sie dokłada no i oczywiście staruch juz mam go dosyć ale uparłem sie że zrobie to zrobie bydzie jezdzić ale kiedy kto to wie hoho blachy tak zardzewiałe że szkoda gadać . piszcie chłopaki co tam glucicie w garażach zawsze fajnie czyta sie czyjes przygody ze sprzetami . ja miałem przeboje ze sprzegłem niemiaszek załozył kierajde lsl wzór indian :lalag: i nieobliczył długości linki :lapad: , heh skręcam w prawo bieg zapiety a moto stoi jak zamurowane jaki ch... se mówie sprzeglo padło czy co i prostuje kirajde nic se nie mysłac a ten jak nie wypali do przodu o ty taki owaki se mówie ale nic nie kumłem znowu zawijam w prawo a ten sterczy silnik zawył bo co nie jak tak i co i replay se mowie tera to juz jest dobrze bo trza zawijac ino w lewo :lalag: ale tak patrze na kirajde linka naciagnieta w cholere coś mysle nie tak odreciłem poprowadziłem inaczej i działa :biggrin: tera moge w prawo abo w lewo i wszystko jest cool jak to mówia młodziaki. ale sie rozpisałem ło matko sam siebie nie poznaje pozro chłopaki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pinas Opublikowano 30 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2007 powitałheh założyłem temat a gościem jestem rzadkim ale tak bywa bo tylko praca praca :buttrock:..............pozro chłopakiWitam po małej przerwieNullek założyłeś temat i chwała CI za to,że znalazł się jeden odważny :icon_mrgreen: Jak wiadomo przeniosłem się ostatnio do Olsztyna i przez to nie miałem zbytnio czasu na pisanie,sami wiecie ile trzeba aby przenieść majdan i potem go ułożyć w nowym domu.Do tego moja pani próbuje mnie oswoić trochę bo byłem przez tyle lat niepoprawnym kawalerem,ale jest bardzo rozsądną kobietą i wie do jakiego stopnia może to robić(zna granicę) :buttrock: Nie wiem jak u Was panowie ale tu jest 20 cm śniegu i jeszcze pada.Więc pewnie już jutro zaczniemy sezon kuligowy.Panowie ile tu jest fotoradarów,gdzie się nie ruszę to stoi skrzynka i czyha na mnie.A w dodatku one też robią zdjęcie z tyłu,są ustawione na oddalanie i na sprzęcie też mogą mi cyknąć fotkę.Mój sprzęcik też stoi w ciepłym garażu,czysty i pachnący.Powiem szczerze,że tak mechanicznie nie mam w nim za dużo roboty,tak serwisowo.Ale będę sie przymierzał do zamontowania paru rzeczy dla wygody i wyglądu wie też pewnie dostanę poduszkę i koc :crossy: Ale co tam,warto.pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qdlaty2004 Opublikowano 30 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2007 oooooooo znaczek, znaczek bedzie znaczek :buttrock: pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Remo Opublikowano 30 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2007 Będzie albo i nie. :buttrock: Wczoraj byłem na poczcie. Ewidentnie zgubili przesyłkę - nigdy nie pojawiła się w moim urzędzie.Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.