aker Opublikowano 2 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2007 Może i obowiązku nie ma, ale może powinien byc????Przecież przez to mogą ucierpiec nie tylko kierowcy samochodów, ale i motocyklisci...... :(Zwłaszcza w zimę :cool: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DA REK Opublikowano 3 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2007 Istotnie, nie ma w naszym KD przepisu nakładającego obowiązek zmiany opon na zimowe w określonych warunkach. Co do ubezpieczalni, to jakiś czas temu wymyślili sobie nową formułkę "brak przygotowania pojazdu do warunków" etc. To próba nadinterpretacji, mająca na celu wymuszenie na poszkodowanym (ubezpieczonym) przejęcia winy. Bzdura z którą trzeba walczyć. Liczy się tylko ważny przegląd techniczny. A co do opon zimowych - hmmm, na pewno nie jestem guru w tych sprawach, ale tak się składa że przez 20 lat przejechałem samochodami około miliona km. Co prawda bez wypadku, ale sytuacje miałem różne. Raz nawet gość skasował mi auto z tyłu. Dosłownie. Przełamał i na złom. Powód : gadał przez komórkę i nie miał zimówek. Przez wiele lat wychodziłem z założenia, że jak jak masz łeb na karku i oczy w d...ie , to zadbasz o siebie. Ale jak dawno temu dostałem zaproszenie do udziału w małym zimowym wyścigu i kupiłem zimowe pirellki to radykalnie zmieniłem zdanie na temat prowadzenia auta i jego przyczepności. Teraz osobiście polecam posiadanie dwóch kompletów kół. Szkoda tylko że w dziedzinie motocykli nie ma dobrej, zimowej alternatywy bo gdyby takowe opony były, to tylko gazeta za pazuche i jazda ! Jak ten ... jak mu tam... z filmu " Daleko od szosy" pomykający na WSK 125. :icon_twisted: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mwichan Opublikowano 6 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2007 zimowe oponki nie tylko poprawiają bezpieczeństwo ale i szerokopojęty komfort jazdy. Ruszanie pod miniminiminimalne wzniasienia w miescie itpwidziałem w łodzi dwóch karków w Calibrze co z uporem osła ruszali z jedyny pod maluśienką górkę... Jedynka opór gaz a na dodatek na 100% letnie opony... mieliśmy z ojcem hardcore bo ze śmiechu nie wytrzymywaliścmy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Digidy Opublikowano 7 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2007 opony zimowe rczej są dla tych co bardzo dużo jeżdżą w zimie, i ew dla tych co mają auto z dużą mocą i napędem na tył, ale np ja uważam ze opony zimowe mi by sie w ogóle nie przydały, wiec po co ma byc taki obowiązek?? chyba zeby wiecej panstwo polske zarobilo na podatkach.wole miec letnie i jechac 30km/h niż miec zimowe i jak niektórzy cwaniacy mysla ze przy 60 km/h na zimówkach wyrobią a kończy sie to w rowowie. najważniejsza jest w zimie technika jazdy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
enduromaster Opublikowano 7 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2007 (edytowane) http://forum.motocyklistow.pl/zima-t66741.html opony letnie i technika, taaa..... Edytowane 7 Lutego 2007 przez enduromaster Cytuj transport bus + 4osstała trasa Łódź-Paryż-ŁódźPW, GG lub 663 231 860 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
herflik Opublikowano 8 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2007 Czeee Jak wyzej .. prawnego obowiązku nie ma , ale ja zakladam dla wlasnej wygody . Co prawda w tym roku sniegu bylo mało , ale ja musze kawalek dojechac do domu drogą gruntową i bez zimowek w kopnym sniegu to sobie moge co najwyzej pomarzyc o trakcji . Druga sprawa to samochod ... ja pomykam dosc ciezką furą (passat) i opony to wazna sprawa .. na kiepskich hamowanie w zimie to horror ( przerabialem juz jeden komplet zimowek Semperita - porażka !!! za to nasze krajowe Frigo :) ) . No i najważniejsze .. jezdzisz sam to jestes odpowiedzialny tylko za siebie i wiadomo jak jest :buttrock: , zaczniesz wozic dziewczyne .. żone.. dzieciaka to zwolnisz i zaczniesz myslec o bezpieczeństwie a nie urwaniu 5 minut w dojeżdzie do pracy czy domu ;) herflik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mati_mot Opublikowano 8 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2007 Opony zimowe są po to by zakładać ja na ZIMĘ, zaś letnie na LATO. Proste myślenie, nikt mi nie powie ze tak nie jest. Ja tam zmieniłem na zimówki, bo na letnich się jeździc nie dało.....w szczególnosci łysych;] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ks-rider Opublikowano 11 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2007 (edytowane) opony zimowe rczej są dla tych co bardzo dużo jeżdżą w zimie, i ew dla tych co mają auto z dużą mocą i napędem na tył, ale np ja uważam ze opony zimowe mi by sie w ogóle nie przydały, wiec po co ma byc taki obowiązek?? chyba zeby wiecej panstwo polske zarobilo na podatkach.wole miec letnie i jechac 30km/h niż miec zimowe i jak niektórzy cwaniacy mysla ze przy 60 km/h na zimówkach wyrobią a kończy sie to w rowowie. najważniejsza jest w zimie technika jazdy Siemka ! blogoslawieni ktorzy umieja czytac ! A wziales kolego pod uwage przyczepnosc chocby do samego asfaltu w temp. ponizej wlasne tych 7 st. C ? mierzyles kiedys droge hamowanie zima auta na letnich i na zimowych oponach ? Co prawda praw fizyki zadna opona nie zlamie ale przy 30 km/h na zimowkach napewno zatrzymam sie conajmniej metr przed Toba na letnich. Co to oznacza dla pieszego chyba nie musze tlumaczyc. rozumiem, ze Ty w zimie jezdzisz z predkoscia 30 km/h ??? jak widze z poprzednich wypowiedzi ubezpieczalnie juz sie za ten temat zabraly. Jak ktos komus wjedzie a nie bedzie mial zimowek to bedzie mial pelne prawo pokryc koszta naprawy lub nowego pojazdu poszkodowanego. Zycze wiec wszystkim milosnikom zimowej jazdy na letnim ogumieniu duzo szczescia i niech rozum bedzie z Wami. pozdrawiam :crossy: Edytowane 11 Lutego 2007 przez ks-rider Cytuj <p><a href="https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos">https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos</a></p> <p> </p> <p><a href="http://picasaweb.google.com/ksrider/">http://picasaweb.google.com/ksrider/</a>[/url]</p> Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JackDaniel`s Opublikowano 11 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2007 Ja wiem tyle ze zatrzymanie samochodu na lodzie z predkosci 60km/h na oponach letnich to 120m, a na zimowych 70m.Narazie nie ma obowiazku zmiany opon ale mam nadzieje ze bedzie taki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ks-rider Opublikowano 11 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2007 W zeszla zime testowalismy hamowanie MB 190 - tka z 70 km/h (bez ABS'u ) na oponach zimowych droga cham. ca 50 m i Astra z ABS'em przy 50 km/h droga cham. 104 m to chyba mowi wszystko pozdrawiam :cool: Cytuj <p><a href="https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos">https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos</a></p> <p> </p> <p><a href="http://picasaweb.google.com/ksrider/">http://picasaweb.google.com/ksrider/</a>[/url]</p> Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
henio Opublikowano 12 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2007 A ja mam DĘBICA NAWIGATOR opona całoroczna. Jeżdżę na nich już dwa sezony. Bardzo sobie chwalę. A po za tym uważam że żadna opona nie zastąpi umiejętności i zdrowego rozsądku. Jak jest ślisko to trzeba wolniej jechać z większym odstępem :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
enduromaster Opublikowano 12 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2007 ja już od listopada na zimówkach śmigach, na przodzie oczywiście nóweczki z Dębicy> frigo 2 :) dzisiaj rano bez tych opon bym nawet z domu bym nie wyjechał, wszystko pokryte lodem, na polibudzie jakiś gostek na letnich zaliczył pięknego pirueta prosto w primere :banghead: , ja wykręciłem podobnego pirueta wychodząc z samochodu :) , a pługo piaskarki zamiast sypnąć solą to sobie jeździły tu i tam :) Cytuj transport bus + 4osstała trasa Łódź-Paryż-ŁódźPW, GG lub 663 231 860 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HARPAGAN Opublikowano 12 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2007 W zeszla zime testowalismy hamowanie MB 190 - tka z 70 km/h (bez ABS'u ) na oponach zimowych droga cham. ca 50 m i Astra z ABS'em przy 50 km/h droga cham. 104 m to chyba mowi wszystko Ta Astra miała zimówki czy letnie opony?bo ten wynik wyglada mi na letnie oponki. PS. Nie wiem czy się orientujesz ale ABS nigdy nie służył do skracania drogi hamowania i nie służy do tego.ABS jest to system który w razie zablokowania któregoś z kół ma zmiejszyc sile hamowania w celu utrzymania samochodu pod kontrola. Cytuj Bogaci są fajni i w miarę uczciwi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
enduromaster Opublikowano 12 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2007 Ta Astra miała zimówki czy letnie opony?bo ten wynik wyglada mi na letnie oponki. PS. Nie wiem czy się orientujesz ale ABS nigdy nie służył do skracania drogi hamowania i nie służy do tego.ABS jest to system który w razie zablokowania któregoś z kół ma zmiejszyc sile hamowania w celu utrzymania samochodu pod kontrola. dokładnie, abs pozwala na ominięcie przeszkody ale na złej nawierzchni może przedłużyć drogę kilka krotnie. P.S.ta astra to pewnie na letnich, skoro do porównania był merc na zimówkach Cytuj transport bus + 4osstała trasa Łódź-Paryż-ŁódźPW, GG lub 663 231 860 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ks-rider Opublikowano 12 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2007 Ta Astra miała zimówki czy letnie opony?bo ten wynik wyglada mi na letnie oponki. PS. Nie wiem czy się orientujesz ale ABS nigdy nie służył do skracania drogi hamowania i nie służy do tego.ABS jest to system który w razie zablokowania któregoś z kół ma zmiejszyc sile hamowania w celu utrzymania samochodu pod kontrola. Owszem wiem, ze ABS nie skraca drogi hamowania i przedluza ja. Zaleta jest jednak nie to co podales tylko to, ze podczas hamowanie auto reaguje na ruchy kierownicy i mozna ominac przeszkode. Astra byla na letnich mesiu na zimowkach. Podalem tylko te dwa przyklady. Testowalismy i inne auta z ABS'em i wylaczalismy tez w nich ABS drogi hamowania byly podobne. Przy calkowitym zerwaniu przyczepnosci przynajmniej w pierwszej fazie nie gra roli czy ABS jest czy go nie ma. Mozna krecic kierownica pelny skret w prawo czy lewo a auto i tak jedzie prosto ( dotyczy aquaplaningu i lodu ). pozdrawiam ;) Cytuj <p><a href="https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos">https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos</a></p> <p> </p> <p><a href="http://picasaweb.google.com/ksrider/">http://picasaweb.google.com/ksrider/</a>[/url]</p> Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.