Skocz do zawartości

Czyszcznie elementow ALU


Rekomendowane odpowiedzi

Niekoniecznie chodzi mi o polerke, kupilem na bazarze kilka aluminiowych czeci i chcialbym je doprowadzic do stanu prawie jak nowe. Poza tym chcialem sie zapytac czym wyczyscic dobrze zabrudzone widelki przednie?

Czy sa jakies przez Was wyprobowane specyfiki lub metody szybkiego i latwego czyszczenia elementow motocykla?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do mocno zabrudzonych czesci aluminiowych bez pieknej polerki proponuje obojętnie jaki płun do mycia silników np. detersil itp. czysci dokłądnie potem lekko scierną pasta np. automax i mamy swietny efekt. A zeby starczyło na dłuzej to szkiełkowanie lub orzeszkowanie bo jednak polerka po jakimś czasie się matowi i nie ma jush tego pieknego efektu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy można piaskować czesci aluminiowe? Jakby ustawić mniejsze ciśnienie, to chyba by to ładnie wyszło? Chodziłoby mi konkretnie o kartety + pokrywy silnika. Bo po szlifowaniu, to trzeba wypolerowac, a mi się niepodobają takie świecace silniki - takie matowe aluminium, ale gładkie, tez super wygląda. Co do czyszczenia części, to polecam wełnę stalową - do kupienia w OBI np. Można tym ładnie wyczyścić powierzchę z różnego badziewia, a nie robi rys i nie ściera np. powłoki chromu czy niklu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do mocno zabrudzonych czesci aluminiowych bez pieknej polerki proponuje obojętnie jaki płun do mycia silników np. detersil itp. czysci dokłądnie potem lekko scierną pasta np. automax i mamy swietny efekt. A zeby starczyło na dłuzej to szkiełkowanie lub orzeszkowanie bo jednak polerka po jakimś czasie się matowi i nie ma jush tego pieknego efektu.

 

 

Wszystkie wasze rady są dobre i właściwe, ale jeśli chodzi o płyny do czyszczenia silników to tu UWAGA ! utleniają aluminium i niszczą polerke doszczętnie ( fakt są swietne do usuwania brudu i tłuszczu jeśli ktoś potem będzie jeszcze to aluminium malował czy szlifował ) Jednak na wypolerowane elementy szkoda pracy )

 

Moja szkoła np: do usuwania farby to - skansol. Do polerki to najpierw to umycie benzyą bądz innym specyfikiem pod ręką następnie papier wodny nr. np: 240 ( 100 jeśli mamy dużo głębokich rys ) aż usuniemy niedociągnięcia i rysy, potem to już z górki bo wystarczy pare przetarć papierem 400 potem 800 potem 1500 na koniec 2500 i gwarantuje wam że z tego miejsca do lustra to już krok wystarczy pasta lekko ścierna i szmatka i już można się przeglądać... ( można jeszcze filcem na wiartarce przejechać co już w ogóle będzie perwerą polerki )

 

Jest jeszcze szybka szkoła jak kolega " Wieczny Student " już opisał , to usunięce wstępne drucikiem czy papierem wodnym np: 240 potem koło filcowe z pastą i jedziemy ( W sprzedaży są szczotki grube ficowe i jak się sam przekonałem są jeszcze lepsze ) . Maszynowa polerka jednak robi lepsze lustro choć nie wszędzie dojdzie...

 

Miłej zabawy..........

Edytowane przez ANGLIK
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...