Skocz do zawartości

5 tyś za bzyka - jaki ??


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

witam. Miałem kilka lat przerwy z motorami ale powracam do swojej pasji. Na tą chwilę mam 5 tyś i chciałbym coś kupić. Zaproponuje kilka motorków i może coś mi poradzicie. Troszkę czytałem na forum i co nieco się dowiedziałem ale podam konkretne co mnie interesuje:

1. Yamaha YZ 250, 94 rok, ściągnięta z niemiec i ponoć po remoncie na co są faktury, cena 5 tyś.

2. Suzuki DR 650, 93 rok za 4800 do zarejestrowania

3. Suzuki DR 350, 95 rok za 3500 bez papierów

4. Yamaha DT 125, 97 rok za 4200 - ale to raczej za słabe tylko że świetnie utrzymana i bardzo ładna

5. Kawasaki KX 125, 97 rok za 5 tys - też z niemiec

To są ogłoszenia które znalazłem w cenie jaką jestem w stanie zapłacić i w miarę blisko mnie. Co radzicie z tych co podałem ?? Patrzyłem jeszcze na KX i RM ale jak jest coś ciekawego to na drugim końcu polski.

A do czego potrzebuje motorek ?? Nie będzie jeżdżone po torze bo jak dla mnie to jest za nudne.Na pewno będzie jazda po lasach, bezdrożach i skoki. aaaa i jeszcze jedno - muszę za bardzo nie zostawać w tyle za KX-sem 250 bo znajomek ma i będziemy razem śmigać. I nie ma obawy o to że mnie sponiewiera :notworthy:

Jak można to proszę o szybki odzew bo w sobotę lub niedziele będę jechał a im więcej info tym lepiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no i jak Tobie udzielic rady skoro Twoj rozrzut jest tak kosmiczny ze nawet sam sobie nie zdajesz z tego sprawy yz 250 dr650 dt 125 :| , jedyne co moge Ci poradzic z tych wymienionych jeśli nie chcesz zostawac za kx 250 to kup ta yz i bedzie po sprawie.

pzdr lucas

 

p.s faktur na naprawe moto moge Ci wystawic i na 10 tys :notworthy: wiec sie nie sugeruj fakturami :icon_biggrin:

Edytowane przez lucas
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no właśnie - nie mam sprecyzowanego konkretnego sprzętu. Znalazłem jeszcze KX 250 z 94 roku za 4 tyś i KTM LC4. Powiem tak Ja się nastawiłem na kupno jakiejś 250 najlepiej YZ lub KX ale nie sądziłem że za te pieniądze znajdę jakąś 600. Może z tą 125 przesadziłem ale poradźcie czy jakąś 250 czy 600 ?? Wiadomo że 600 lepsza żywotność silnika ale jest cięższy. Może ktoś kto miał kiedyś 250 i 600 coś podpowie która maszyna lepiej się nadaje do jazdy po lasach i bezdrożach.

A myślałem że nie będę miał problemu z kupnem bzyka ehhhhh

 

może troszkę ułatwie i proszę o taką poradę

Yamaha YZ 250 94 rok - KAWASAKI KX 250 94 rok - KTM LC4 600 93 rok

motorki są w podobnej cenie i co poradzicie z tych trzech ?? przed chwilką dzwoniłem i wszystkie 3 jeszcze są.

dzięki za opinie i sorki za wprowadzenie małego zamieszania ale siedze w pracy coś tam robie i w między czasie szukam bicykla mając kilkanaście ofert ale te 3 są w miarę przystępne i odpowiadające mi.

Edytowane przez zorak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak masz dużo $$ na utrzymanie to bierz tą YZ 250 albo KX 250, a jak weźmiesz jakąś 600 to moze być gorzej zawieszeniowo (dr 650) i tym będzie Ci trudniej poganiac za kx jak piszesz, pozdro

Stare motocyklowe przysłowie mówi: jak się nie wywrócisz.....to se nie poleżysz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uważam , ze najpierw powinieneś się zastanowić gdzie i jak chcesz jeździć i na eksploatacje jakiego moto cię stać ponieważ sam koszt zakupu to dopiero poczatek :)

Odnoszą wrażenie, że o tym nie myślałeś.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uważam , ze najpierw powinieneś się zastanowić gdzie i jak chcesz jeździć i na eksploatacje jakiego moto cię stać ponieważ sam koszt zakupu to dopiero poczatek :)

Odnoszą wrażenie, że o tym nie myślałeś.

Pozdrawiam

 

Jak już pisałem wcześniej nie będzie jazdy na torze a po leśnych ścieżkach, polnych drogach, podjazdach (mieszkam w górach), na pewno zrobimy jakąś hope. A co do eksploatacji to zdaję sobie sprawę że jak kupie jakieś 250 to po sezonie czeka mnie remont silnika a jak kupie jakąś 600 wiadomo remont może nie co rok ale części droższe. Ja sobie z tego wszystkiego zdaję sprawe bo na bicyklach jeżdziłem od małego ale miałem kilkuletnią przerwe a wcześniej śmigałem na wszelkiego rodzaju cz, mz, yz 125 tylko z roku 90, mialem jakas yamache 125 ale taka turystyczna, FZR 600 - ale to na asfalt. Ogólnie bicykle nie są mi obce ale chcę waszej porady jako użytkowników - czy wyśrubowany 250 czy raczej 600. Jaka jest różnica w odczywalnej mocy bo jeśli chodzi o konie to raczej podobnie ????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

roznica ?? OGROMNA :bigrazz: chyba najlepiej ta YZ 250 - tylko jak pisano koszta oksploatacji spore , wir w baku ( maly zbiornik) .Najlepiej bylo by kupic 400 w 4T ale to juz koszta ok 10 tys zl.

KomaRR -->Simson S51-->2 x ETZ 250 i 251--->KLR 650 A1--> XR 600R - 94--->Obecnie VFR 800 Fi -98 oraz KTM LC4 620 GS - 98 na FCR 41

 

http://www.bikepics.com/members/rysiek24/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to jak w górach, to lepiej 4T, albo 2T tylko porządną co by miała fajny dół też :bigrazz: - 250ccm 2T :icon_razz:. Ale jak dużo jeździsz to utrzymanie drogie w wyczynie: "4 tłoki i 2 korby na sezon" - słowa zawodnika z którym rozmawiałem w przeszłym tygodniu i teraz mi serwisuje motocykl. Przemyśl wszystko, nie śpiesz się. Pzdr, Maciek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to jak w górach, to lepiej 4T, albo 2T tylko porządną co by miała fajny dół też smile.gif - 250ccm 2T mrugacz.gif. Ale jak dużo jeździsz to utrzymanie drogie w wyczynie: "4 tłoki i 2 korby na sezon" - słowa zawodnika z którym rozmawiałem w przeszłym tygodniu i teraz mi serwisuje motocykl. Przemyśl wszystko, nie śpiesz się. Pzdr, Maciek

 

Jak Ty chcesz zmieniać 4 tłoki w ciągu roku w 250 to powodzenia, przecież przy amatorskiej jezdzie nie ma szans na to by zajezdzić tak szybko tłok i korbe. U nas dużo osób wymienia tłok raz na rok i selekcja jest dalej niska max B, więc gadanie o tym, że wymiany są tak częste to lekka przesada.

 

250 2T to najlepsze rozwiązanie.

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co sądzicie o tym ??

http://moto.allegro.pl/item156638471_suzuk..._samochod_.html

tylko że cholernie daleko odemnie

 

No ta DR-ka może byc ale wiesz ... wiadomo ile on ma przebiegu albo te inne sprawy ... mało informacji dużo zdjęc ... zadzwon i popytaj jesli chcesz :) Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

predator przeczytaj jeszcze raz jego opowiedz i zastanow sie co piszesz. Problem z czytaniem ze zrozumieniem?

 

 

Hmm jak w gory to najlepiej jakiegos 4T poniewaz ciagnie bardzo ladnie od dolu no ale licz ze taka lc4 wazy z 140kg wiec to nie jest malo

 

wez pod uwage jeszcze husqe te 410

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

predator przeczytaj jeszcze raz jego opowiedz i zastanow sie co piszesz. Problem z czytaniem ze zrozumieniem?

[....]

wez pod uwage jeszcze husqe te 410

Dokładnie, czytanie ze zrozumieniem się kłania....

 

Starsze 4T od Husqwarny nie posiadają pompy oleju.

Pozdro, Maciek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...