250 Km w jedną strone 125cmm co i jak?Doradzcie

[Dawid125]

Kilvov jestem tego samego zdania. Co to za filozofia zrobić taką traske.

 

Pozdro :)

[Limo]

Rolkę możesz kupić w Niemczech, a jak Ci to nie leży, to poszukaj na allegro. Sporo ludzi to przywozi do kraju z Niemieckich wyprzedaży posezonowych.

http://moto.allegro.pl/item154028269__torb...zemakalna_.html

pozdr

 

A propo, czy taki rollbag jest wedlug was cokolwiek warty, za 24 zeta? Nie rozleci sie przy pierwszej podrozy? Bo jesli chodzi o jego nieprzemakalnosc to nie mam zludzen ze to tylko chwyt marketingowy :). Ktos taki ma?

Edytowane 5 Stycznia 2007 przez Lime82

[drogowiec]

A propo, czy taki rollbag jest wedlug was cokolwiek warty, za 24 zeta? Nie rozleci sie przy pierwszej podrozy? Bo jesli chodzi o jego nieprzemakalnosc to nie mam zludzen ze to tylko chwyt marketingowy :). Ktos taki ma?

 

Ja taki mam. Ma też mój koleś. Jest dokładnie nieprzemakalny i bardzo pojemny. Do tego tani, jak barszcz u gaździny. Szczerze polecam ten wynalazek. Ja używałem swojego 1/3 sezonu, ale kupiłem, gdyż kolesiowi wytrzymuje już 3-ci rok bezboleśnie. W tym wyprawę do Grecji i Włoch oraz do Chorwacji. Deszcze, a raczej oberwania chmur też mieli w tych trasach. Sprawdzony sprzęt.

 

Pozdrówka

[damian-kmx]

jak masz przelozenia terenowe to wez sobie jakies spraw szosowe, ja smigam tylko w terenie na przelozeniu 14/56(terenowe) ale jak wypadne na ulice to chwila i biegow ci brakuje

[Limo]

Ja taki mam. Ma też mój koleś. Jest dokładnie nieprzemakalny i bardzo pojemny. Do tego tani, jak barszcz u gaździny. Szczerze polecam ten wynalazek. Ja używałem swojego 1/3 sezonu, ale kupiłem, gdyż kolesiowi wytrzymuje już 3-ci rok bezboleśnie. W tym wyprawę do Grecji i Włoch oraz do Chorwacji. Deszcze, a raczej oberwania chmur też mieli w tych trasach. Sprawdzony sprzęt.

 

Pozdrówka

WOW!! Dziekuje za wypowiedz. Nie spodziewalem sie tak pozytywnej opinii. Chyba sie skusze w takim razie :banghead:. Pozdrawiam

[enduromaster]

jak masz przelozenia terenowe to wez sobie jakies spraw szosowe, ja smigam tylko w terenie na przelozeniu 14/56(terenowe) ale jak wypadne na ulice to chwila i biegow ci brakuje

 

 

trochę niskie przełożenie, a mnie się wydawało że na 14/48 są krótkie biegi heh

 

a co 250 km w jedną stronę hmmm , na zawodach enduro robi się 200-240km jednego dnia w ciężkim terenie, więc taka jazda asfaltem to będzie takie docieranie ostatniego biegu

Edytowane 5 Stycznia 2007 przez enduromaster

[vasiliy]

"Co ile przerwy z taką predkoscią?Ile czasu jechac ile odpoczywac.? spalanie moto w takiej trasie szacuje na 4 gora 5 litrow.Jak sie przygotowac aby wziac duzo a zeby zajmowalo niewiele.(mam stylu bagaznik).Czy do takich podorzy jakos przygotowuje sie moto(Wiem ze dla was to pewnie nie duzy wysilek ale na 125cmm to troszke jest) chodz zdarza mi sie robic wiecej niz 500 km w 3 dni. Pozdrawiam.Jak sie ubrac aby bylo wygotnie niegiotlo tu i uwdzie niepocic sie.a w nocy niemarznac.Bede zamierzal wyjechac kolo 2-3 moze 4 nad ranem.Pozdrawiam i dziekuje za odp"

 

witam

 

jako ze mam pewne doswiadczenie w podrozach na 125 (zdarzylo sie 700 km w jeden dzien na Hondzie CM 125 C) postanowilem co nie co napisac - odpowiedziec na Twoje pytania.

 

Tak jak moi poprzednicy mysle ze 250 km to nie duzo, jesli chodzi o przerwy to nie ma przeciez reguly, poczujesz ze Cie d*psko boli to sobie odpocznij :wink: mozesz nie robic zadnej przerwy a mozesz sobie zrobic jedna czy tez nawet 2. zalezy od Ciebie :)

 

Jesli przewidujesz ze bagaznik Ci nie starczy, zaopatrz sie w sciagajace gumy lub po prostu sznurki (moze byc tez "siatka") i za soba przymocuj plecak w ktorym zabierzesz swoj stuff ktory nie zmiscil sie juz do bagaznika. Dobrze zrobisz jak wsadzisz go uprzednio w worek po smieciach - na wypadek deszczu.

 

przed wyjazdem mozesz standardowe rzeczy posprawdzac - cisnieni w oponach itp. w 250 km nie powinno nic sie stac ;-) jesli jestes nadgorliwy to i tak posprawdasz co sie da, pozabierasz narzedzia, zestawy do latania detek - i nie wazne ze to 250 km heh

 

jesli nad ranem ma byc zimno a w dzien cieplo to mozesz wziac kurtke z podpinka (jesli posiadasz) i za dnia ja poprostu odpiac. nogi przed zimnem tez trzeba chronic. ubierz jakies kalesony, za dnia jak bedzie ok 10 stopni to nie powinno byc Ci goroco w nich, a jak mialoby byc cieplej to zawsze mozesz stanac i je zdjac - zaden problem :clap: pamietaj o cos na szyje - zwyczajny golf moze nie wystarczyc przy niskich temperaturach. o rekawiczkach nie wspominambo to obowiazkowe - czy cieplo czy zimno.

 

nic sie nie boj :> i uwazaj na wariatow.

 

Pozdrawiam

Maciek

Edytowane 6 Stycznia 2007 przez vasiliy

[motowojtas]

A propo, czy taki rollbag jest wedlug was cokolwiek warty, za 24 zeta? Nie rozleci sie przy pierwszej podrozy? Bo jesli chodzi o jego nieprzemakalnosc to nie mam zludzen ze to tylko chwyt marketingowy smile.gif. Ktos taki ma?

ja też mam taka torbe od roku i sobie chwale... pojemna nieprzemakalna no i tania

[Limo]

ja też mam taka torbe od roku i sobie chwale... pojemna nieprzemakalna no i tania

A jak to wyglada na moto? Wydaje sie strasznie szeroka. Nie obniza jakos bardzo stabilnosci?

Edytowane 6 Stycznia 2007 przez Lime82

[motowojtas]

A jak to wyglada na moto? Wydaje sie strasznie szeroka. Nie obniza jakos bardzo stabilnosci?

 

jest dosyc duza... jesli dobrze zamocujesz to nie ma róznicy, zalezy ile do niej włożysz,

[Wiertara]

Spokojnie dla chłodzonej cieczą 125 to jest żaden problem. Ja jednego dnia robiłem czasem i 500km i to 50 i na maxa i nic z nia nie było więc możesz spokojnie wsiadać i jechać

 

pzdr...

[CosmoSquig]

Ja taki mam. Ma też mój koleś. Jest dokładnie nieprzemakalny i bardzo pojemny. Do tego tani, jak barszcz u gaździny. Szczerze polecam ten wynalazek. Ja używałem swojego 1/3 sezonu, ale kupiłem, gdyż kolesiowi wytrzymuje już 3-ci rok bezboleśnie. W tym wyprawę do Grecji i Włoch oraz do Chorwacji. Deszcze, a raczej oberwania chmur też mieli w tych trasach. Sprawdzony sprzęt.

 

Pozdrówka

Dokładnie tak. Też z tym trochę latałem, potem dałem sobie siana, bo założyłem kufry.

Z tą torbą warto tylko pamiętać, aby jej nie przeciążyć i nie szarpać za mocno za pasy (przy np. ściąganiu torby) - torba jest z grubego nylonu i przy niedelikatnym traktowaniu może miejscami pękać. Przy normalnym użytkowaniu nie ma problemu.