Skocz do zawartości

wyprzedzanie z prawej strony np. na "gierkówce"


yoss
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

drogowcy nie dbaja o znaki- prawda

drogi pod psem - prawda (czas przejazdu z krakowa do gdanska zgodnie z przepisami 2 dni bite)

niebiescy stojacy w "swoich dobrych miejscach" - prawda

ale to po za miastem.

Panowie to co sie dzieje w miescie (warszawa) przechodzi ludzkie pojecie

jadac z kursantem nie moge spokojnie skrecic w lewo zeby jakis "madry" nie wyprzedzil z prawej strony na skrzyzowaniu i dumny zjechal ze skrzyzowania jako pierwszy

przynajmniej 1 raz na 2 h jazdy mam hamowanie awaryjne bo koles widzac L widzi szanse wpi...nia sie z drogi podporzadkowanej albo wyjazdu z zablokowanego pasa

jadac 50-tka prawie niemozliwa jest zmiana pasa z prawego na skrajny lewy zeby skrecic w lewo

moge wymieniac tych zdazen cala strone.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie to co sie dzieje w miescie (warszawa) przechodzi ludzkie pojecie

jadac z kursantem nie moge spokojnie skrecic w lewo zeby jakis "madry" nie wyprzedzil z prawej strony na skrzyzowaniu i dumny zjechal ze skrzyzowania jako pierwszy

przynajmniej 1 raz na 2 h jazdy mam hamowanie awaryjne bo koles widzac L widzi szanse wpi...nia sie z drogi podporzadkowanej albo wyjazdu z zablokowanego pasa

jadac 50-tka prawie niemozliwa jest zmiana pasa z prawego na skrajny lewy zeby skrecic w lewo

moge wymieniac tych zdazen cala strone.

 

Witaj Kolego !

 

Chyba bede mial sojusznika. Masz wiec pelne pole do popisu szkolac nowe pokolenie kierowcow i noze to wlasnie oni beda odznaczali sie wieksza kultura na drodze, chyba ze ktos bedzie mi chcial wmowic, ze jadac dynamicznie o 20-30 wiecej, bedzie kulturalnie przepuszczal np. pieszego na przejsciu.

 

pozdrawiam

 

:biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Plec piekna z regoly wytrzymuje dluzej ze wzgledu na lepiej rozwiniety zmysl socjalny. Panowie po odbierze prawka czuja sie jak Holowczyc a po roku to juz jak Kubica. Dobrze, ze nie wszyscy. le kurde kiedy ma sie to zmienic jezeli nikt nie chce zaczac. Wiadomo narzekac kazdy potrafi.

 

pozdrawiam

 

:(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

: Jeździłem swego czasu Tirem po europie i właściwie wcale nie łamałem (starałem się nie łamać) przepisów ruchu drogowego - natomiast po wjechaniu do kraju... i tu sobie wzdechne ufff... - nie dało się nie łamać... Ponieważ tam są drogi a u nas są dróżki i to okrutnie dziurawe i źle oznaczone - uwierz mi jadąc w Polsce zgodnie z przepisami nie dałoby rady zmieścić sie w czasie pracy aby znaleść odpowiedni parking na pałzę (chodzi mi tu o tacho) lub nocleg. Jest ich poprostu za mało a jeśli już znajdziesz to brak miejsca a tacho się kręci... Oprócz tego szerokość naszych dróżek... no cóż każdy wie o co mi chodzi :icon_mrgreen:

 

Przemku, że tak powiem.

 

Wyobraż sobie ,że ja nic innego nie robie jak zarabiam na chleb jeżdżąc ciężarówką (dla reszty czytających TIR - em ) po całej europie już ze 10 lat.

A propos tego co napisałeś to bzdura.

Parkingi ?- Owszem są zawalone po 20 tej ale w Niemczech ( zawsze,- oprócz weekendów)

W Polsce jak sobie dobrze rozplanujesz robote to nie ma możliwości, żebyś bezpiecznie nie zaparkował gdzie chcesz?.

 

Stary,- tachograf jest dla mnie, a nie dla mojego szefa, chce mi się spać to wyłączam telefon i idę spać

 

--Ale nie to jest tematem tego wątku...

 

Tematem tego wątku jest wyprzedzanie z prawej strony na gierkówce.

Ja osobiście uważam, że wyprzedzanie kogokolwiek z prawej strony ( gdziekolwiek by to nie miało miejsca czy na gierkówce czy na innej pipidówce, jest jak dla mnie niedopuszczalne.

Skoro ja zabieram się za wyprzedzanie i do tego służy mi lewy pas, to uważam, że będe tak długo zajmował ten pas, aż nie skończe manewru wyprzedzania.

I nie obchodzi mnie to , że z tyłu nadciąga gość który rozwija prędkość ponaddżwiękową który uważa, że swoim natrętnym mryganiem swoimi światełkami zmusi mnie do zjechania do rowu.

 

Panie i Panowie,- droga jest ogólno dostępna dla wszystkich uczestników poruszających sie po niej, i każdy chce bezpiecznie dotrzeć do celu.

Jeden porusza się wolniej a drugi szybciej (bez względu czym i po czym jezdzi), prosze o wieksze zrozumienie, mamy coraz więcej pojazdów a DRÓG NIE PRZYBYWA , nie będzie w najbliższym czasie lepiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

będe tak długo zajmował ten pas, aż nie skończe manewru wyprzedzania.
Słusznie.

 

Ale chyba problem dotyczy tych palantów którzy zajmują ten pas nie wyprzedzając nikogo. Czy się mylę?

 

No i tych którzy celowo, tak troszeczkę niepotrzebnie przedłużają wyprzedzanie, choć mogliby spokojnie szybciej wyprzedzić i zwolnić lewy pas.

SPOKOJNIE, POZWÓLMY DZIAŁAĆ NATURZE...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Skoro ja zabieram się za wyprzedzanie i do tego służy mi lewy pas, to uważam, że będe tak długo zajmował ten pas, aż nie skończe manewru wyprzedzania.

I nie obchodzi mnie to , że z tyłu nadciąga gość który rozwija prędkość ponaddżwiękową który uważa, że swoim natrętnym mryganiem swoimi światełkami zmusi mnie do zjechania do rowu.

 

 

Tylko przed rozpocząciem tego manewru upewnij się że nie zajeżdżasz w ten sposób komuś drogi. Bo mam dziwne wrażenie że jak jadę np autostradą do Poznania wczesnie rano i jest pusto i za mną i przede mną to rozpoczęcie manewru akurat jak jestem 100 m przed TIRem mimo że te 2 s na pewno by go nie zbawiły jest chamstwem bo mnie zmusza do wyhamowania ze 150 do 80 a jemu zaoszczędza 2 s.

Wiec jak mam wredny nastrój to potem sprawiam że traci więcej niż 2 s. Chyba ze zrobił to nieostrożnie i przeprosi (1 przypadek na 100)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiec jak mam wredny nastrój to potem sprawiam że traci więcej niż 2 s. Chyba ze zrobił to nieostrożnie i przeprosi (1 przypadek na 100)

 

 

 

Wyjaśniłeś dobitnie na czym polega twoja kultura na drodze, jest tylko jedna prośba - nie rób w ten sposób motocyklistom.

 

Eeeh.. szkoda gadać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiec jak mam wredny nastrój to potem sprawiam że traci więcej niż 2 s. Chyba ze zrobił to nieostrożnie i przeprosi (1 przypadek na 100)

Wyjaśniłeś dobitnie na czym polega twoja kultura na drodze, jest tylko jedna prośba - nie rób w ten sposób motocyklistom.

 

Eeeh.. szkoda gadać

 

Nie robie. Ale motocyklem nieraz tak :)

Sorry ale jak ktoś jest chamski to nie odpowiadam kulturą bo to nie ma sensu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Odnosząc się do tematu głównego, spieszę powiadomić wszystkich dyskutantów, że na drodze dwukierunkowej, dwujezdniowej z trwale oddzielonymi jezdniami - czyli tak jak "gierkówka" - zgodnie z polskimi przepisami można wyprzedzać z prawej strony. Nie jest to bezpieczne ale dozwolone. Wyjątek stanowi sytuacja, gdy jesteśmy znakiem informowani o niebezpiecznym zakręcie. Wtedy nie wolno. Przepis o 2 w przypadku terenu zabudowanego i 3 pasach ruchu w przypadku niezabudowanego dotyczy dróg jednojezdniowych.

 

Skąd wiem? Właśnie robię prawko i tak mnie uczą.

 

Odnosząc się do tematu głównego, spieszę powiadomić wszystkich dyskutantów, że na drodze dwukierunkowej, dwujezdniowej z trwale oddzielonymi jezdniami - czyli tak jak "gierkówka" - zgodnie z polskimi przepisami można wyprzedzać z prawej strony. Nie jest to bezpieczne ale dozwolone. Wyjątek stanowi sytuacja, gdy jesteśmy znakiem informowani o niebezpiecznym zakręcie. Wtedy nie wolno. Przepis o 2 w przypadku terenu zabudowanego i 3 pasach ruchu w przypadku niezabudowanego dotyczy dróg jednojezdniowych.

 

Skąd wiem? Właśnie robię prawko i tak mnie uczą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnosząc się do tematu głównego, spieszę powiadomić wszystkich dyskutantów, że na drodze dwukierunkowej, dwujezdniowej z trwale oddzielonymi jezdniami - czyli tak jak "gierkówka" - zgodnie z polskimi przepisami można wyprzedzać z prawej strony. Nie jest to bezpieczne ale dozwolone. Wyjątek stanowi sytuacja, gdy jesteśmy znakiem informowani o niebezpiecznym zakręcie. Wtedy nie wolno. Przepis o 2 w przypadku terenu zabudowanego i 3 pasach ruchu w przypadku niezabudowanego dotyczy dróg jednojezdniowych.

 

Skąd wiem? Właśnie robię prawko i tak mnie uczą.

 

Jak juz zaczniesz rozwiazywac testy to dojdziesz do pytania i jezeli wlasnie tak podpwiesz bedziesz mial blad. Chyba, ze od 2002 zmienily sie testy. Ruch jest prawostronny i masz trzymac sie prawej strony. Wolny wybor pasa ruchu masz tylko i wylacznie w terenie zabudowanym.

 

Z innej beczki. Za jazde lewym pasem jezeli prawy jest wolno placisz mandat - znaczy nie wolno.

 

pozdrawiam

 

:crossy:

Edytowane przez ks-rider
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak juz zaczniesz rozwiazywac testy to dojdziesz do pytania i jezeli wlasnie tak podpwiesz bedziesz mial blad. Chyba, ze od 2002 zmienily sie testy.

[...]

Z innej beczki. Za jazde lewym pasem jezeli prawy jest wolno placisz mandat - znaczy nie wolno.

 

Zmienili przepisy. A niedowiarkom polecam lekturę przepisów lub... wczorajszego Auto Świata. Opisano dokładnie taki przypadek. Ktoś z redakcji czytał to forum, czy co?

 

A że nie wolno, w opisywanym przypadku, jechać lewym pasem, gdy prawy jest wolny to fakt. Co jednak nie zabrania wyprzedzania z prawej strony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem jak wiadomo piratem drogowym. Anonomowym Piratem. Jak trafiam na gierkówkę i są dobre warunki ( sucho ) to pakuję ile fabryka dała a dała do 250km/h. Jadę na długich i lewym pasem, staram się jednak nie wyprzedzać z prawej, staram się bo zawsze kiedyś trafi się na ślepego i głuchego który ignoruje długie, włączony lewy kierunkowskaz i na koniec trąbkę. Z prawej wyprzedzam dopiero po wyczerpaniu w/w środków perwswazji.

Dlaczegoż tak ? Ano dlategoż że wielokrotnie zdarzało się że kierowca widząc w lusterku zbliżające się światła motocykla zaczyna się w panice szamotać po jezdni i próbować ustąpić drogi co kończy się tym że zarówno ja jak i on znajdujemy się ponownie na tym samym pasie, tyle że na prawym. Robi się wtedy nieprzyjemnie ciasno.

Dlatego przyjęłem zasadę, wyprzedzam po bożemu, z lewej wykorzystując wszelkie możliwe środki perswazji, dopiero jak TO nie działa, z prawej, z uniesionym znakiem pokoju. Fakt że to obniża średnią przelotową ale za to jest ciut bezpieczniejsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W poruszanym tutaj przypadku, wolno wyprzedzać z prawej strony.

Nie zawsze jest to bezpieczne, jednak dozwolone.

 

Przepisy tak stanowiące obowiązują co najmniej 13 lat, bo tak długo posiadam prawo jazdy i zmian w tej kwestii nie było w tym okresie. Instruktorem jestem od 2000 roku.

 

Koniec awantury :banghead:

 

Tomasz Kulik, nr. uprawnień WZ0006.

kulikowisko.pl www.facebook.com/KULIKOWISKO

Uwaga!!! Nowa lokalizacja kursów prawa jazdy:

  • teoria: Mokotów-Służew
  • praktyka: Ursus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

trzeba dopisac ze ustawa w art. 24, ust. 10 mowi ze " dopuszcza sie...", co oznacza ze ust. 3 ktory mowi o wyprzedzaniu z lewej strony jest ustepem glownym.

 

trzeba dopisac ze ustawa w art. 24, ust. 10 mowi ze " dopuszcza sie...", co oznacza ze ust. 3 ktory mowi o wyprzedzaniu z lewej strony jest ustepem glownym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...