sebag73 Opublikowano 27 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2006 witamPanie/Panowie wiem, ze napisano juz mase na temat obu bike'ow.Ale jezeli ktos ma praktyczne porownanie tych dwoch bede wdzieczny.I mam swiadomosc oczywistych roznic.Moto ktore chcialbym miec powinno byc bardziej do jazdy rekreacyjno turystycznej.Nie jest to moj pierwszy motor, po prostu pora na zmiane i z tych dwoch chcialbym wybrac. technologicznie chyba podobne w sensie nowoczesnosci rozwiazan.w obu przypadkach mysle o second handzie z okolic 2004/2005. pozdrawiam Seba Cytuj "The most important is the journey rather than getting to your destination" http://www.motury.com.pl facebook.com/afterhoursPL Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sylwester Opublikowano 28 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2006 też szukam wszelkiej maści informacji ale tylko na temat SV 1000 w wersji S. W sumie werdykt już zapadł ale może dowiem się czegoś nowego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Śliwa Opublikowano 28 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2006 witamMoto ktore chcialbym miec powinno byc bardziej do jazdy rekreacyjno turystycznej. Biorąc po uwagę to kryterium, to zdecydowanie Fazer - bardziej wyprostowana pozycja za kierą, większa jednoczęściowa kanapa, po prostu wygodniejszy. W SV masz stricte sportową pozycję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamikazze Opublikowano 28 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2006 Różnica to przede wszystkim charakterystyka silnika, w SV jest to V-ka a FZ1 to 4 gary w rzędzie. I tu kierowałbym się przy wyborze. Ja np. preferuję V2 ( super moment obr., elastycznośc i gang), nie trzeba bawić się biegami. Jeżeli chodzi o przeznaczenie motorków, to jest ono podobne, obydwa sportowe turystyki, SV akcent na sport. pozdro Cytuj OSKAR #21 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Limo Opublikowano 28 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2006 Różnica to przede wszystkim charakterystyka silnika, w SV jest to V-ka a FZ1 to 4 gary w rzędzie. I tu kierowałbym się przy wyborze. Ja np. preferuję V2 ( super moment obr., elastycznośc i gang), nie trzeba bawić się biegami. Jeżeli chodzi o przeznaczenie motorków, to jest ono podobne, obydwa sportowe turystyki, SV akcent na sport. pozdroA to ciekawe bo wlasciciele sportowo-turystycznych litrowych 4-cylindrowcow, takich jak kilofazer czy b12, cenia je wlasnie za elastycznosc i brak koniecznosci bawienia sie biegami, a V-ki, wedlug nich, maja dokladnie odwrotnie... :) Cytuj Why... So... Serious Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marlew Opublikowano 28 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2006 Różnica to przede wszystkim charakterystyka silnika, w SV jest to V-ka a FZ1 to 4 gary w rzędzie. I tu kierowałbym się przy wyborze. Ja np. preferuję V2 ( super moment obr., elastycznośc i gang), nie trzeba bawić się biegami. Jeżeli chodzi o przeznaczenie motorków, to jest ono podobne, obydwa sportowe turystyki, SV akcent na sport. pozdro Elastyczność w SV??????????????????? gdzie i w którym momencie???????????spróbuj wrzucić najwyższy bieg przy 40 i manetka do końca... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paweel Opublikowano 28 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2006 witam cięzki temat tak jak ktoś wczesniej napisał fezer wygodna pozycja SV sportowa ale komfortowa, w/g mnie musisz sam posmakowac i jednego i drugiego , fazer me leprze heble ale i olej w silnku też znika ....a w SV nie...Fazer ma blaszaną ramę a SV alu...itd...pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
j_bravo Opublikowano 28 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2006 w "Motocyklu" 4/2003 było porównanie Fazera 1000-Kawasaki z1000-Horneta 900, a w "Motocyklu" 11/2003 - SV1000 (naked)-z1000-hornet900. Niestety nie znalazłem porównania bezpośredniego fazer-sv. W pierwszym teście wygrał fazer z następującym podsumowaniem:"Silnik tego Fazera to prawdziwy łobuziak. Mknie przed siebie, szemrząc cichutko i mimo to straszliwie śmiga konkurencji koło ucha. Ponieważ podwozie zostało konsekwentnie zestrojone z myślą o komforcie i stabilności, może tego bez trudu dokonać każdy. Można przeboleć, że przy tym gubi się resztki zwinności, bo doskonałe hamulce i komfort jazdy osłądzają zarówno krótkie, jak i długie wycieczki, Nawet we dwoje." W drugim teście wygrał SV z następującym podsumowaniem:"Tworząc SV1000, firma Suzuki raz na zawsze rozstała się z pozbawionymi charakteru naked bike'ami. SV jest stabilny, jego zawieszenie dysponuje znacznymi rezerwami, a silnik jest po prostu rajcujący. Zwycięstwo w naszym teście nie wzięło się znikąd. Ta maszyna zadowoli zarówno kierowców turystycznych, ambitnych sportowców, jak i zwolenników klasycznej linii. Idealnie przemyślana koncepcja." I trochę wrażeń z jazd z powyższych artykułów: FAZER"...silnik zachwyca liniowym rozwijaniem potężnej mocy... Reakcja na gaz i dozowanie mocy są wyśmienite... ulubienica pazażerów... O ile mocny silnik nic nie robi sobie z dodatkowego obciążenia, o tyle centralny element resorująco-tłumiący przy jeździe we dwoje traci wszystkie rezerwy..." SV"... moc jest podawana jakby na srebrnej tacy - równomiernie, z prawie niewyczuwalnymi uskokami momentu obrotowego i perfekcyjnie dozowalnym gazem... ten twin ma wielką parę... nie wyrywa się i nie wyskakuje na wysokie obroty tak ostro, jak pozostałe czterocylindrowce z tego testu, ale dzięki temu nie sprawia wrażenia tak nerwowego, jak one... Powyżej 6000 obrotów daje odczuć silne uderzenia swojego serca. Czujesz, jak zwierzę ożywa, jak staje dęba, jak napina mięśnie. I przy akompaniamencie basowych dźwięków wyrywa cię do przodu. Gwałtownie, ale z wyczuciem..." Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Limo Opublikowano 28 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2006 Ciekawy jestem kto pisze te artykuly :D Cytuj Why... So... Serious Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bandzior Opublikowano 29 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2006 Biorąc po uwagę to kryterium, to zdecydowanie Fazer - bardziej wyprostowana pozycja za kierą, większa jednoczęściowa kanapa, po prostu wygodniejszy. W SV masz stricte sportową pozycję.Dobrze mowisz, przebiegi dzienne rzedu 1000km sa mu niestraszne :icon_mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamikazze Opublikowano 29 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2006 Elastyczność w SV??????????????????? gdzie i w którym momencie???????????spróbuj wrzucić najwyższy bieg przy 40 i manetka do końca...Od kiedy jeździsz na 6 biegu 40km/h????Mam na myśli oczywiście odejście przy ok.60-80km/h na ostatnim bieguCytuję tekst j_bravo: "... moc jest podawana jakby na srebrnej tacy - równomiernie, z prawie niewyczuwalnymi uskokami momentu obrotowego i perfekcyjnie dozowalnym gazem... ten twin ma wielką parę... nie wyrywa się i nie wyskakuje na wysokie obroty tak ostro, jak pozostałe czterocylindrowce z tego testu, ale dzięki temu nie sprawia wrażenia tak nerwowego, jak one... Powyżej 6000 obrotów daje odczuć silne uderzenia swojego serca. Czujesz, jak zwierzę ożywa, jak staje dęba, jak napina mięśnie. I przy akompaniamencie basowych dźwięków wyrywa cię do przodu. Gwałtownie, ale z wyczuciem..." To właśnie jest elastycznośćpozdrawiam Cytuj OSKAR #21 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marlew Opublikowano 29 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2006 Od kiedy jeździsz na 6 biegu 40km/h????Mam na myśli oczywiście odejście przy ok.60-80km/h na ostatnim bieguCytuję tekst j_bravo: "... moc jest podawana jakby na srebrnej tacy - równomiernie, z prawie niewyczuwalnymi uskokami momentu obrotowego i perfekcyjnie dozowalnym gazem... ten twin ma wielką parę... nie wyrywa się i nie wyskakuje na wysokie obroty tak ostro, jak pozostałe czterocylindrowce z tego testu, ale dzięki temu nie sprawia wrażenia tak nerwowego, jak one... Powyżej 6000 obrotów daje odczuć silne uderzenia swojego serca. Czujesz, jak zwierzę ożywa, jak staje dęba, jak napina mięśnie. I przy akompaniamencie basowych dźwięków wyrywa cię do przodu. Gwałtownie, ale z wyczuciem..." To właśnie jest elastycznośćpozdrawiam Elastyczność to jest szeroki zakres obrotów użytecznych i tutaj każdy silnik R4 jest dużo lepszy. Zawsze. W bandicie mogę jezdzić 40/godz na V i skutecznie przyśpieszać.SV to fajny sprzet (choć nie dla mnie) ale o elastyczności znanej z R4 zapomnij Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mikitl Opublikowano 29 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2006 Elastyczność w SV??????????????????? gdzie i w którym momencie???????????spróbuj wrzucić najwyższy bieg przy 40 i manetka do końca... Marlew Ty to lubisz wykanczac swoj silnik, nie dosc ze lejesz olej od Kraza to jeszcze takie numery, brawo :biggrin: Elastyczność to jest szeroki zakres obrotów użytecznych i tutaj każdy silnik R4 jest dużo lepszy. Zawsze. W bandicie mogę jezdzić 40/godz na V i skutecznie przyśpieszać.SV to fajny sprzet (choć nie dla mnie) ale o elastyczności znanej z R4 zapomnij- Z tym każdy to też przesadzasz, nie zapominaj że B12 ma silnik 1,2 litra z V-biegowa skrzynia biegow ... porownaj sobie elastycznosc GSX-R 750 z SV na przyklad (przy czym zaznaczam ze SV to nie jest silnik najnowszej generacji) Jesli chodzi o porównanie Fazera i SV - do turystyki zdecydowanie lepszy jest ten pierwszy, SV niestety nie mialem okazji jechac , ale w porownaniu z TL1000R - Fazer to tapczan. Silnik ma mocniejszy ale przyrost mocy raczej nudny i slabsza gore troche. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marlew Opublikowano 29 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2006 Marlew Ty to lubisz wykanczac swoj silnik, nie dosc ze lejesz olej od Kraza to jeszcze takie numery, brawo :D - Z tym każdy to też przesadzasz, nie zapominaj że B12 ma silnik 1,2 litra z V-biegowa skrzynia biegow ... porownaj sobie elastycznosc GSX-R 750 z SV na przyklad (przy czym zaznaczam ze SV to nie jest silnik najnowszej generacji) Jesli chodzi o porównanie Fazera i SV - do turystyki zdecydowanie lepszy jest ten pierwszy, SV niestety nie mialem okazji jechac , ale w porownaniu z TL1000R - Fazer to tapczan. Silnik ma mocniejszy ale przyrost mocy raczej nudny i slabsza gore troche. Ale w czyms się zgadzamy :D Fazer jest lepszy do turystyki :P Jechałem SV 1000 Baby Jagi i niestety nie zrobił na mnie wrazenia jakiego się spodziewałem. Ani super osiągów ani super wygody ani.. ani.... Wolałbym Fazera 1000 ale wolę i tak bandita - jest najbardziej uniwersalny. A co do elastyczności - porównując maszyny o tej samej pojemności to GSXR1000 jest elastyczniejszy od SV 1000. A banditowi jeszcze i tak daleko do GSXa1100 z końca lat 80 który na najwższym biegu przyśpieszał bardzo aktywnie od obrotów biegu jałowego.. i wcale go to nie wykańczało jak i bandita ;)Jeszcze raz jak kiedyś mówiłem powtórzę - elastyczność to świadomość że bez problemu mogę ruszyć na II i dociągnąc na niej do 170 :) no i oczywiście nie ma co rozmawiać o elastycznosci z ludźmi co uważaja ze współczesne diesle są elastyczne bo mają mało s od 80-120 :icon_mrgreen: A fazer jest lepszy od SV choćby z uwagi na pozycję jeżdżca :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bandzior Opublikowano 29 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2006 w porownaniu z TL1000R - Fazer to tapczan. Silnik ma mocniejszy ale przyrost mocy raczej nudny i slabsza gore troche.Mnie taka "nuda" odpowiada, ale stary (i wygodny) dziad jestem :icon_mrgreen: Najbardziej mnie zdziwilo, ze pasazerka wskazala TL-R jako wygodniejszego :icon_mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.