Skocz do zawartości

Zmian instalacji 6V na 12V- K-750 , poszukuje redukcji.


Zyjo
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

No ale maly alternator japonski nie wyglada juz tak ladnie jak pradnica.

Pradnica malucha ma moc okolo 200W i to w zupelnosci wystarcza. Poza tym mozna ja kupic za grosze. Maly alternator japonski napewno trudniej bedzie zaadoptowac do karteru "pradnicowego" - bez daleko posunietego rzeznictwa moze sie nie obejsc. Na koniec trzeba by miec charakterystyke takiego alternatorka - przy jakich obrotach dysponuje jaka moca, pradem (w koncu ruskie silniki to nie szlifierki, a przy wolnych obrotach moze byc tego pradu troche za malo).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łoże- niektórzy twierdzą że nie trzeba podbierać ,ale jeszcze nie widziałem żeby nie było podebrane.korpus trzeba podebrać na tokarce-ale nie da się do orginalnych 80mm.A no i jeszcze zmiana biegunowości-ale to już pryszcz.Tak mi się wydaje ,że lepiej jak się robi ,to lepiej na malca niż warkocza bo reglery są elektroniczne.

Da sie bez frezowania loza. Mam tak zrobione. Mozna tez bez zmiany biegunowosci... tez to u mnie pracuje :icon_razz: Korpus pradnicy obrobiony mam szlifierka katowa :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak to zrobiles bez zmiany biegunowosci?

 

przcierz pradnica obraca sie w druga strone niz w maluchu.

 

no chuba ze odwracajac pradnice szczotkami do gniazda na pradnice, tylko jak uszczelniles zeby olej sie nie dostawal do komutatora?

 

mozesz pokazac fotke ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć! Zmina biegunowości to nic innego jak zamoiana przewodów (drutów) w prądnicy ze stojanu. Jeden jest podłączony na szczotki a drugi na obudowe prądnicy. Trzeba je poprostu zamienić. Regulator elektroniczy nie uszkodzi się. Gdybys mial problemy, pisz.

Mam tak zrobione i jest ok!!!

Pozdrawiam!!!

Darek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak to zrobiles bez zmiany biegunowosci?

 

przcierz pradnica obraca sie w druga strone niz w maluchu.

 

no chuba ze odwracajac pradnice szczotkami do gniazda na pradnice, tylko jak uszczelniles zeby olej sie nie dostawal do komutatora?

 

mozesz pokazac fotke ?

Wlasnie cala rzecz polega na tym ze mam zalozona prodnice szczotkami do przodu. Tzw. redukcje mam zrobiona najbardziej prymitywnym sposobem: jest to okrag wyciety z blachy nawiercony na oske wirnika o kilka milimetrow wiecej niz wynosi fi wirnika. Blacha ta jest osadzona w bloku silnika na silikonie i uszczelce z cienkiego kringielitu. Pomiedzy blacha i pradnica jest silikon :). Olej nie przedostaje sie na szczotki jesli beda dobre uszczelnienia lozyska wirnika. Oby to sie dobrz trzymalo to oprocz obejmy pradnicy potrzba dorobic jeszcze jakis docisk owej aby nie robil sie luz wzdluz osi pradnicy.

Ot cala filozofia. Zrobilem na takim patencie 6 tys. km i nie mialem problemu z pradami.

Zdjecia ktore mialem wcielo mi razem z calym dyskiem twardym a nie chce mi sie wyciagac pradnicy z silnika dla kilku zdjec. Jesli bede kiedys wyciagal to zrobie zdjecia.

 

Cześć! Zmina biegunowości to nic innego jak zamoiana przewodów (drutów) w prądnicy ze stojanu. Jeden jest podłączony na szczotki a drugi na obudowe prądnicy. Trzeba je poprostu zamienić.

Oczywiscie ze bedzie pracowac po zmianie biegunowosci. Jednak zauwaz ze szczotki nie sa w osi wirnika lecz troche przesuniete, m.in. szybciej beda sie zuzywac szczotki. Po za tym jestem zbyt leniwy zeby przepinac te kabelki wiec wolalem to zrobic bez przepinania :)

Edytowane przez Storm007
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wazne z ktorej strony szczotki wazne ze bangla !!!!!

 

ja na swojej przejechalem juz ponad 10 tys ale zjadlo mi zeby w rozrzadzie :)

 

zawsze jak w nocy jezdze to katamaraniarze wala mi dlugimi po oczach wypatrujac co to za dziwny pojazd jedzie (lampka na koszu) to jak zaswiece dlugimi to oczy wypala pradznica od malucha naprawde daje rade

 

;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zembatki sie nie zgrywaja do konca u mnie zembatak pradnicy zachodzila na 3/4 zembatki rozrzadu i cale szczescie bo jak mi zjadlo zemby to dojechalem na tej 1/4 co nie zachodzila (czytaj toki nie mialy crash-testu z zaworami ;]

 

pradnica od malucha przeciez ma dlugi wirnik i rdzen wystaje wystarczajaca w obie strony nie widze problemu

powiem wiecej jak sie zmieni biegunowosc to trzeba kawalek uciac zeby weszlo inaczej bedzie trzec o przednia pokrywe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja w swoim Uralu mam takową prądnice. Zamontowałem ją bez żadnej ingerencji w blok silnika. Poczas montażu sporządziłem sobie dokładną dokumentacje z rysunkami i zdjęciami. Jeśli ktoś jest zainteresowany to,prosze pisać. Dokumentacje wyśle na maila. :icon_twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja w swoim Uralu mam takową prądnice. Zamontowałem ją bez żadnej ingerencji w blok silnika. Poczas montażu sporządziłem sobie dokładną dokumentacje z rysunkami i zdjęciami. Jeśli ktoś jest zainteresowany to,prosze pisać. Dokumentacje wyśle na maila. :icon_mrgreen:

 

Jeśli możesz to podeślij mi takowe projekty - mój mail

[email protected]

 

Z góry dzięki;;;

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć! wirnik od prądnicy jest długi ale za krótki zeby go ucinac. Ja musialem zapunktować nakretke zeby się nie odkrecala.poprostu brakowało wałka od wirnika. Zęby też nie zazebiają się w 100%, ale jest ok. Zresztą nie ma tak wielkiego tam obciążenia zeby zęby poleciały. Natomiast w bloku musiałem zeszlifować łoże prądnicy. Prądnica od malucha ma wiekszą srednice. Jak narazie jest wszystko ok.

Pozdrawiam Darek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

 

Chciałbym zwrócić uwagę na drobną, ale istotną różnicę w terminie biegunowość prądnicy, a kierunek obrotów wirnika prądnicy.

Są to dwie różne kwestie, mimo, że występują w tym samym miejscu.

Biegunowość prądnicy wiąże się z tym, czy mamy + czy - na masie i ma związek bezpośredni z magnetyzmem szczątkowym prądnicy.

Magnetyzm szczątkowy jest to coś co pozwala wógóle wytworzyć prądnicy prąd, bo są one (te stosowane powszechenie w motoryzacji) samowzbudne.

A co mamy na masie, ma zkolei znaczenie przy stosowaniu reglulatorów elektronicznych, dla których istotna jest biegunowość bo i naczej nie będą działać. Mechaniczne są odporne na zmiany biegunowości.

Kierunek obrotów prądnicy, wiąże się ze sposobem podłączenia uzwojenia wzbudzenia w układ elektryczny prądnicy.

jest bowiem tak, że prądnica kręcąca się w tą samą stronę może wytwarzać zarówno + na wyjściu prądowym, jak i -, zależnie właśnie od namagnesowania prądnicy.

Magnetyzm szczątkowy zmieniamy, zależnie od potrzeb, podłączając na chwilę wzbudzenie (wypiętymi końcówkami) do baterii (akumulatora) na kilka sekund.

A kierunek obrotów przpinając końce wzbudzenia.

 

Pozdrawiam

Edytowane przez skrzydlaty
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...