Skocz do zawartości

Kontrola drogowa prze Policję


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

ja zawsze sie zatrzymuje, jak najblizej niego, on podchodzi, daje dokumenty, idzie cos tam porobic w radiowozie oddaje i heja :banghead:

ostatnio sie zapytal jaka to pojemnosc, a jak powiedzaialem 650 to krecil nosem ze niby malo :banghead:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja jak sobie moto kupiłem to mnie po kilu dniach zatrzymali do rutynowej kontroli. Zgasiłem silnik i czekałem az podejdzie. Jak sie zapytełm czy popełniłem jekieś wykroczenie t opolicjant (dowcipniś) powiedział ze widza nowego motocykliste na "naszych" (lubartowskich) blachach postanowili sie przywitać. Sprawdzili papiery numery ramy i życzyli szerokiej drogi a także życzyli mi żebyćśmy sie wiecej juznie spotkali, chyba ze po slużbie....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 lata później...

Czy musze zdjac kask i (na ewentualna prosbe policjanta) udac sie do radiowozu? Moge odmowic? Bo powiedzmy, bedzie mi zimno i boje sie samochodow osobowych. //Okazalo sie, ze przy okazji zostalem archeologiem.

Edytowane przez Sestorme
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mi przy ostatniej kontroli pan policjant kazał wyciągnąc kluczyki ze stacyjki i to zanim zdążyłem otworzyc szybke w kasku. Pewnie się bał że mu nawieję jak dwuch motocyklistów jadących przedemną :biggrin:

 

Kask musisz zdjąc żeby porównali Twoją facjatę ze zdjęciem na prawku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy musze zdjac kask i (na ewentualna prosbe policjanta) udac sie do radiowozu? Moge odmowic? Bo powiedzmy, bedzie mi zimno i boje sie samochodow osobowych. //Okazalo sie, ze przy okazji zostalem archeologiem.

 

Kasku zdejmować nie musisz chyba że na rządanie policjanta (Po zatrzymaniu stosować się do jego poleceń). Z wsiadaniem do radiowozu jest tak że NIE WOLNO wsiadać jeżeli policjant Cię do niego sam "nie zaprosi" , możesz odmówić 'zaproszenia" jeżeli nie zatrzymali Cie przy użyciu siły bo nie jest to Twoim obowiazkiem. Zsiadać z motocykla czy nie, to według własnej wygody i bezpieczeństwa. Przepisy nie określaja jasno takich sytuacji i żadne konsekwenccje z tego tytułu nikomu nie grożą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam już bogate doświadczenia z misiaczkami, chętnie się podziele kilkoma akcjami. Tak czy siak to zależy od polismena.

 

1. Pewnego słonecznego popołudnia leciałem sobie krajową trójką z Lubina w stronę Zielonej Góry. W Polkowicach na wysokości tesco skręciłem do miasta. 100m wcześniej mijałem się z czarną vectra, 2 gości, z czego jeden pokazywał na mnie palcem. Trochę mnie to zastanowiło. Przepisowo przekaturlałem się przez zatłoczone miejsca i wylatywałem w stronę Rudnej pod górkę. Końcówka zabudowania. Korciło mnie strasznie żeby pocisnąć na koło ale jakoś się opanowałem. Powoli się rozpędzałem i tak do ok 100km/h z prawej las, z lewej las ale jeszcze teren zabudowany. Przed zakrętem niewiadomo skąd zjawiła się czarna vectra. Powoli wyjeżdżam z zakrętu na długą prostą i lampie się w to lusterko czy białe czapki są za szybą, niestety słońce tak po szybie dawało, że nic nie widziałem. Polismany myśleli, że na tej prostej sie wypuszcze ale sie przeliczyli... Światełka, stroboskopy, syrena i na pobocze. Podchodzi polisman, przedstawia sie, prosi o dokumenty. Pytam czy fest namieszałem a on, że 101,5km/h na 50ciu. Szybka kalkulacja i wyrok zabrane prawko, bo wtedy kolekcjonowałem punkty. Po obejżeniu filmiku, wysłuchaniu różnych pouczeń i 40min tłumaczeń i próśb obyło się bez 10pkt i 500set złotych. Miły gość prawda? :)

 

2. Akcja z zeszłego roku. Jeździłem z kumplem w "koło komina". Ja na f2 on na 929. F2 zaczeła przerywać. Zatrzymałem ziomka i powiedziałem, że jedziemy na pompe bo się wacha kończy. Zorientowałem się, że nie mam portfela, więc zadzwoniłem do matuli, żeby podeszła do okna i podała mi portfel ja za moment będę. Kręciło się bardzo dużo policji bo jakiś festyn był. Kumpel jedzie pierwszy, ja za nim. Podjeżdżamy pod dom, wjeżdżamy na chodnik, biorę portfel wkładam do kieszeni a tu podbija polisman do kolegi, coś tam mu mówi, potem idzie do mnie, mruczy coś pod nosem... Ja w kasku, moto odpalone, nic nie słysze, kumpel pojechał, zrozumiałem, że mamy zjechać z chodnika, więc łycha za kumplem. Okazało się, że prosił o dokumenty :D po ok godzinie, spotkałem innych kumpli na moto i namówili mnie, żeby jechać zobaczyć na ten festyn. Pojechaliśmy. Dojeżdżamy i na prawym pasie sznur aut. Kumpel puścił mnie do przodu i sie przeciskam powoli. Dojeżdżam do początku tego korka i stoi kabaryna na środku. Nie ma jak przejechać. Wypada polisman do mnie, wyraźnie zdenerwowany. Karze mi zjechać na bok. Teraz zacytuję: Co ty ku*wa? Następnym razem, to cię ku*wa z buta ściągnę z tego motoru! Dokumenty! Odrazu mówie, że będzie dowód zabrany za niebieskie światełko (postojówka) Ide do kabaryny w kominiarce i w kasku. Stoje on sprawdza... Ściagaj ku*wa ten kask i tą maskę! Ściągnełem, on wyszedł i zamknał mnie do więźniarki z plastikowymi siedzieniami, klatką i brakiem klamek. Opierdziela mnie, rzuca mięsem itd. Dzwoni do jakiegoś ziomka bo nie wie co mi napisać na mandacie ile kasy i ile punktów za jazdę po chodniku. Wyszło 250zł i 4pkt do tego ten dowód. Mówie mu, że nie słyszałem itd ale gdzie tam. Kazał mi się zamknąć bo napiszę skierowanie do sądu o odmowę przyjęcia mandatu, więc już siedziałem cicho. Dziadek mieszkał 100m dalej więc chciałem iść wymienić postojówkę i żeby mi dowód oddał ale nie dało się z nim gadać. Wypuścił mnie z więźniarki, oddał papiery i puścił. Dzwoniłem do znajomka i opowiedziałem mu sytuacje. Okazało się, że pan polismen jest 3tydzień na służbie i chce zmieniać świat... Eh... Brak słów. Dodam jeszczę, że kumpel z 929 miał już zrobione prawko, lecz nie miał odebranego i dlatego odjechał z chodnika. I tak to sie potoczyło...

 

icon3.png

-Skolioza Team-

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hahaha ... zdarzyło mi się raz.... zjechałam na pobocze, zgasiłam silniczek i idąc w stronę policjanta zdjęłam kask rozpuszczając długie włosy w stylu Bolywoodzkim :wink: . Reakcją było :

- ooooooooo....kobieta :icon_eek:

po czym moglam odjechać bez konsekwencji :biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i w tym przypadku kobiety mają zdecydowanie lepiej...

zatrzymanie na moto kończy się miłą pogawędką z uśmiechem od ucha do ucha (sprawdzanie czegokolwiek nie wchodzi w rachubę no chyba, że mojego imienia z PJ....) :biggrin:

Zresztą jak mnie Panowie zatrzymują autem, to też przez "przypadek" wyciągam dokumenty z motocykla a dopiero potem z auta i też rozmowa schodzi jakoś na boczny tor :biggrin:

"... zachowaj mnie od zgubnego nawyku mniemania, że muszę coś powiedzieć na każdy temat i przy każdej okazji... "

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Kolego zależnie od sytuacji i szybkości albo stajesz od razu,albo zawracasz gdy wyhamujesz(nikt ci nic za to nie zrobi),zatrzymujesz się w bezpiecznym miejscu i po wyłączeniu silnika stosujesz się do poleceń.Z reguły sprawdzą Twoje dokumenty,w tym przegląd i OC oraz trzeźwość (najczęściej w radiowozie)a potem kontrola moto-opony,światła a ostatnio podobno nawet poziom hałasu.Co do zachowania,wiadomo policjant też człowiek,będziesz dla niego uprzejmy to na ogół się odwzajemni tym samym. :buttrock:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro sprawa z zachowaniem podczas kontroli się wyjaśniła zastanawia mnie jakie warunki musi spełnić policjant żeby nas zatrzymać.

 

Słyszałem, że zatrzymanie z drogi musi odbywać się z pomocą lizaka oraz w kpl umundurowaniu inaczej to mogą nam mówiąc potocznie "skoczyć"

 

Nawiązuje do mojej sytuacji z października ubiegłego roku gdy po strzeleniu mnie suszarką facet machał mi ręką i jeszcze brakowało mu czapki. Nie zatrzymałem się, ale też nie uciekałem zwolniłem do obowiązujących 50 i przejechałem obok nich jeszcze im kulturalnie salutując :buttrock:

Nie pojechali za mną ani też nie dostałem żadnego wezwania (blacha była w 100% do odczytu)

 

Miałem szczęście czy dobrze wiedzieli, że prawo będzie po mojej stronie ??

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Witam serdzecznie.

Kiedy podjechalem i zatrzymalem :crossy: sie obok stojacego na pasie samochodu i gotowy jako pierwszy do startu ze swiatel juz wiedzialem ze jadac jednosladem pomiedzy pojazdami oczekujacymi na skrzyzowaniu czyli klasyczny korek nie lamiac przy tym przepisow w ruchu drogowym (ale to tylko opinia motocyklistow) to czysta fikcja.Pierwszym pojazdem okazal sie radiowoz prewencji (pelny zreszta wspanialych chlopcow).Bulgot i jazgot byl tak wielki ze chcialem sie teleportowac.Krzykiem ogloszono jak lamie przepisy w ruchu drogowym.Ale to wszystko okazalo sie niczym po tym jak zapalilo sie zielone swiatlo.Ten kto moze ruszyc wczesniej wg POLICE to oni a nie ja.Zatrzymanie bez mandatu z wnioskiem do sadu.podczas rozmowy szydzenie i prowokacje ale wytrzymalem bez mrugniecia powieki wszystko.Propozycja ugody na komendzie ale 800 PLN wydalo mi sie zbyt wiele.Sad Grodzki plus odwolawczy.Skazany i z wyrokiem. :banghead: Tak sie jezdzi w korkach.Uzasadnienie ze to nie Paryz Rzym czy Berlin.Ponadto wszystkie mundurki zeznaly ze gonili mnie przez 3 kilometry i dlatego bylo tak ostro.Wszyscy slyszeli nieslyszalne dla mnie wycie syren ale kolczatki nie uzyli gdyz byli za mna....brawo. :clap:

Nauczycielem juz nie moge byc ....zreszta nigdy nie chcialem nim byc.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Mnie tylko raz zatrzymał Policjant, który jechał na moto. Kiedy go zobaczyłem włączającego się do ruchu z prawej natychmiast zwolniłem do 60 kmh. Potem się zbliżył i jechał za mną, a następnie zatrzymał. Powodem zatrzymania była jazda "z dozwoloną prędkością co było podejrzane". Po sprawdzeniu dokumentów zaczął się tylko żalić że ma słabiutki motor (Honda CB 250:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam od niedawna zacząłem śmigać motocyklem i nie byłem zatrzymany do kontroli drogowej przez Policję a chciałbym wiedzieć jak ma zachować się motocyklista, który został zatrzymany do kontroli drogowej. To znaczy zjeżdża na pobocze,staje i co gasi sprzęt i zsiada z moto czy nie .....poproszę o odpowiedzi którzy już tego doświadczyli i jeszcze co Policja sprawdza przy kontroli drogowej w motocyklu. W ogóle opiszcie wasze zatrzymania do kontroli drogowej.

 

Ps. śmigam motocyklem marki Dniepr który jest zarejestrowany na ife bk 350 (silnik Dniepra to kawał serca o pojemności 650 z porównaniem serduszka z ify350) czy podczas kontroli Policjantowi może cos się nie zgadzać że taki duży silnik, duże cylindry duże głowice a pojemność taka mała .Poproszę o odpis .Wiem że teraz już niby zima i nie bardzo czas na motocykl ale będę już trochę "oświecony" na nowy sezon.

 

Pozdrawiam wszystkich motomaniaków.

 

Zalezy tez na jakiego Policjanta trafisz... jak to u nich zazwyczaj jest , jeden jest tym zlym drugi dobrym!

Gaszenia motocykla nie polecam, tak jak wyzej ktos juz tam napisal ze moga Ci sie wtedy doczepic do swiatel itp!

 

Lewa w Gore!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czasami jak się czyta o przebiegu kontroli drogowej to ma się wrażenie, że to wolna amerykanka, zastawianie wzajemnych sideł czy pojedynek rewolwerowców. Polska to dziki kraj, ale bez przesady - zakres praw i obowiązków jednej i drugiej stronie przy kontroli wynika z rozporządzenia w sprawie kontroli ruchu drogowego.

 

Dla jasności najbardziej interesujące nas przepisy:

 

§ 2. 1. Policjant umundurowany w warunkach dostatecznej widoczności podaje sygnały tarczą do zatrzymywania pojazdów lub ręką, a w warunkach niedostatecznej widoczności - latarką ze światłem czerwonym albo tarczą do zatrzymywania pojazdów ze światłem odblaskowym lub światłem czerwonym.

2. Policjant nieumundurowany jest uprawniony do zatrzymania kierującego pojazdem wyłącznie na obszarze zabudowanym.

3. Policjant nieumundurowany w warunkach dostatecznej widoczności podaje sygnały tarczą do zatrzymywania pojazdów, a w warunkach niedostatecznej widoczności - latarką ze światłem czerwonym albo tarczą do zatrzymywania pojazdów ze światłem odblaskowym lub światłem czerwonym.

4. Policjant jadący pojazdem samochodowym może podawać kierującemu pojazdem polecenia do określonego zachowania się za pomocą urządzeń nagłaśniających, sygnalizacyjnych lub świetlnych.

5. Policjant patrolu powietrznego polecenie do zatrzymania pojazdu podaje za pomocą urządzeń nagłaśniających lub świetlnych.

6. Polecenie do zatrzymania pojazdu podaje się z dostatecznej odległości, w sposób zapewniający jego dostrzeżenie przez kierującego pojazdem oraz bezpieczne zatrzymanie w miejscu wskazanym przez policjanta.

7. Miejsce zatrzymania pojazdu może być wyznaczone przez ustawienie znaku "stój - kontrola drogowa".

8. Dla zwrócenia uwagi na podawane sygnały lub polecenia policjant może używać sygnałów dźwiękowych.

§ 3. 1. Pojazd powinien być zatrzymany w miejscu, w którym nie zagraża to bezpieczeństwu ruchu.

2. W celu dojazdu do miejsca, o którym mowa w ust. 1, policjant może wydać kontrolowanemu uczestnikowi ruchu polecenie jazdy za pojazdem policyjnym.

3. Przepisu ust. 1 nie stosuje się w razie konieczności zatrzymania pojazdu:

1) w wyniku prowadzonych działań pościgowych;

2) co do którego zachodzi uzasadnione podejrzenie, iż może on zagrażać bezpieczeństwu ruchu drogowego ze względu na swój stan techniczny lub zachowanie się kierującego.

4. Pojazd policyjny powinien być, w miarę możliwości, ustawiony za zatrzymanym pojazdem, jeżeli zatrzymanie nastąpiło na drodze.

5. W przypadku zatrzymania pojazdu na jezdni lub poboczu, w miejscu gdzie jest to zabronione, kierujący pojazdem policyjnym przed przystąpieniem do kontroli włącza niebieskie światło błyskowe.

§ 4. 1. Policjant, po zatrzymaniu pojazdu, podaje kierującemu stopień, imię i nazwisko oraz przyczynę zatrzymania, a ponadto:

1) policjant umundurowany okazuje legitymację służbową na żądanie kontrolowanego uczestnika ruchu;

2) policjant nieumundurowany okazuje legitymację służbową bez wezwania.

2. Legitymację służbową okazuje się w sposób umożliwiający kontrolowanemu uczestnikowi ruchu odczytanie i zanotowanie danych pozwalających na identyfikację policjanta, w szczególności dotyczących jego stopnia, imienia i nazwiska oraz nazwy organu, który wydał ten dokument.

3. Przystępując do czynności kontrolnych, policjant może wydać polecenie unieruchomienia silnika pojazdu.

4. Przepisu ust. 1 nie stosuje się w razie zatrzymania pojazdu:

1) w wyniku prowadzonych działań pościgowych;

2) co do którego istnieje uzasadnione podejrzenie, że pochodzi z przestępstwa;

3) jeżeli zachodzi uzasadnione podejrzenie, że znajdują się w nim osoby, które popełniły przestępstwo.

5. W przypadkach uzasadnionych względami bezpieczeństwa lub uwarunkowanych charakterem kontroli policjant może wydać kierującemu pojazdem lub pasażerowi pojazdu polecenie opuszczenia pojazdu.

6. Do pojazdu policyjnego uczestnik ruchu może być wpuszczony tylko w razie konieczności:

1) udzielenia pomocy choremu lub rannemu;

2) doprowadzenia do jednostki Policji, izby wytrzeźwień lub placówki służby zdrowia;

3) poddania badaniu w celu ustalenia zawartości w organizmie alkoholu lub środka działającego podobnie do alkoholu, jeżeli wykonanie tej czynności w innych warunkach byłoby niemożliwe lub mogłoby zakłócić porządek;

4) okazania przebiegu zarejestrowanego wykroczenia;

5) przeprowadzenia czynności procesowych.

 

§ 8. Policjant może kierować kontrolowanym pojazdem w zakresie posiadanego uprawnienia do kierowania pojazdami, jeżeli jest to niezbędne dla:

1) dokonania sprawdzenia stanu technicznego pojazdu, a w szczególności skuteczności działania hamulców, albo sprawdzenia masy lub nacisku osi pojazdu;

2) sprowadzenia pojazdu w miejsce, w którym nie utrudnia on ruchu ani nie zagraża jego bezpieczeństwu, jeżeli pojazd został zatrzymany do kontroli w okolicznościach, o których mowa w § 3 ust. 3.

 

§ 16. 1. Uczestnik ruchu jest obowiązany stosować się do poleceń i sygnałów oraz wskazówek wydawanych przez kontrolującego.

2. W przypadku podania przez kontrolującego sygnału do zatrzymania pojazdu kierujący tym pojazdem jest obowiązany:

1) zatrzymać pojazd;

2) trzymać ręce na kierownicy i nie wysiadać z pojazdu, chyba że zażąda tego kontrolujący;

3) na polecenie kontrolującego:

a) wyłączyć silnik pojazdu,

b) włączyć światła awaryjne.

3. Kierujący pojazdem lub pasażer pojazdu mogą wysiadać z kontrolowanego pojazdu wyłącznie za zezwoleniem kontrolującego.

Potrzebujesz bezpłatnej pomocy prawnej? - Forum Prawnicze zaprasza - ]http://forumprawnicze.info/wykroczenia-i-prawo-drogowe-f10/]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...